Moja kręcona historia, czyli jak ujarzmić burzę loków na głowie

Życie z kręconymi włosami to trochę jak jazda kolejką górską. Jednego dnia budzisz się z idealną kaskadą sprężynek, a drugiego… no cóż, wyglądasz jak po bliskim spotkaniu z generatorem Van de Graaffa. Pamiętam jak dziś moją studniówkę. Miałam piękną sukienkę, ale włosy? Totalna katastrofa. Próbowałam je upiąć w jakiś elegancki kok, a skończyłam z napuszonym hełmem, który rozpadł się w połowie poloneza. To był koszmar. Przez lata nauczyłam się jednak, że moje loki to nie wróg, a największy atut. Trzeba tylko wiedzieć, jak je podejść. Ten tekst to zbiór moich doświadczeń, porażek i zwycięstw w temacie upinania włosów. Bo serio, wiedza o tym, jak upinać kręcone włosy, może zmienić wszystko.

Zanim chwycisz za wsuwki – sekret tkwi w przygotowaniu

To może nie jest najbardziej ekscytująca część, ale przysięgam, to absolutna podstawa. Zanim w ogóle pomyślisz o jakiejkolwiek fryzurze, musisz dobrze przygotować swoje loki. Kiedyś tego nie rozumiałam i dziwiłam się, dlaczego każde upięcie wyglądało na suche i rozpadało się po godzinie. Zdrowe, nawilżone włosy są po prostu bardziej współpracujące. To tak jak z malowaniem – nie da się stworzyć arcydzieła na spękanym płótnie. A więc pytanie nie brzmi tylko jak upinać kręcone włosy, ale jak je do tego przygotować.

Woda, woda i jeszcze raz miłość (czyli nawilżenie)

Kręcone włosy z natury są suche. Ciągle proszą o więcej nawilżenia. Dlatego tak ważne jest, czego używasz do mycia i pielęgnacji. Szukaj w składach maseł (shea, mango), olejów (arganowy, kokosowy) i aloesu. Unikaj jak ognia mocnych siarczanów, które zdzierają z włosów wszystko co dobre. Ja jestem ogromną fanką metody OMO, ale wiem, że niektórym bardziej pasuje LOC. Trzeba po prostu testować. Dobra pielęgnacja włosów kręconych to nie fanaberia, to konieczność. Warto też poczytać o różnych metodach, choćby na zagranicznych portalach jak Curly Hair, żeby znaleźć coś dla siebie.

Po umyciu, kiedy włosy są jeszcze mokre, delikatnie je rozczesz palcami lub grzebieniem z szerokimi zębami, koniecznie z nałożoną odżywką bez spłukiwania. Nigdy, przenigdy nie rób tego na sucho! Potem wgniatam w nie aktywator skrętu i lekki żel. To daje lokom definicję i bazę, dzięki której łatwiej będzie je później okiełznać. Dobre przygotowanie to połowa sukcesu, gdy zastanawiasz się jak upinać kręcone włosy.

Gdy czas goni, a loki muszą wyglądać świetnie

Są takie dni, kiedy masz pięć minut na wyjście z domu. Wtedy z pomocą przychodzą szybkie upięcia kręconych włosów. To moje koła ratunkowe, które nie raz uratowały mi życie przed ważnym spotkaniem online, na które zaspałam.

Ananas i inne proste triki

Mój absolutny faworyt to tzw. ‘ananas’. To nic innego jak bardzo wysoki, luźny kucyk na samym czubku głowy. Wygląda to trochę niedbale, ale stylowo, a co najważniejsze – chroni loki i utrzymuje objętość u nasady. To genialne rozwiązanie nie tylko na dzień, ale też do spania. Czasem, żeby dodać mu trochę szyku, owijam gumkę kolorową apaszką. Inna opcja to niski, luźny kok tuż nad karkiem. Zbieram włosy, lekko je skręcam i upinam wsuwkami, pozwalając kilku pasmom swobodnie opaść przy twarzy. Od razu wyglądam, jakbym spędziła nad fryzurą o wiele więcej czasu. Półupięcie to też klasyk – zbierasz górną partię włosów i podpinasz z tyłu. Proste, a efektowne. Szukając inspiracji na to, jak upinać kręcone włosy na co dzień, warto czasem sięgnąć po najprostsze rozwiązania.

A warkocze? Na kręconych włosach wyglądają obłędnie! Luźny warkocz holenderski, puszczony na bok, to jedna z moich ulubionych fryzur. Nie ściskam go mocno, nawet lekko rozciągam palcami, żeby wydobyć całą objętość. Czasem robię dwa takie warkocze, jak do boksu. Superwygodne i stylowe. A jeśli szukasz czegoś bardziej skomplikowanego, sprawdź jak zrobić warkocz francuski, który też świetnie się prezentuje na lokach.

Wielkie wyjścia i kręcone włosy? To się da pogodzić!

Pamiętacie moją studniówkową traumę? Cóż, na ślubie siostry było zupełnie inaczej. Wtedy już wiedziałam, jak upinać kręcone włosy, żeby wyglądały zjawiskowo. Upięcia kręconych włosów na wesele to temat, który spędza sen z powiek wielu z nas. Ale niepotrzebnie!

Postawiłam na romantyczny, niski kok z boku głowy. Zebrałam włosy, ale nie wszystkie. Kilka najładniejszych pasm z przodu zostawiłam luźno, żeby okalały twarz. Sam kok był luźno zwinięty i podpięty wsuwkami, a na koniec wpięłam w niego kilka małych, żywych kwiatków. Czułam się jak księżniczka, a fryzura przetrwała całą noc. Kluczem jest, by nie walczyć z naturą włosów. Nie próbuj ich na siłę wygładzać. Wykorzystaj ich teksturę! Asymetryczny, lekko potargany kok z boku wygląda o niebo lepiej niż sztywny, wygładzony hełm. Dodanie ozdób, jak spinki z perełkami czy opaska, też potrafi zdziałać cuda. To jeden z moich ulubionych sposobów na to, jak upinać kręcone włosy na specjalne okazje.

Na wieczorne wyjścia lubię też wysoki, elegancki kok. Zbieram włosy gładko po bokach, ale na górze pozwalam lokom stworzyć piękną, teksturowaną koronę. To bardzo efektowne i wysmukla twarz. Całość utrwalam lekkim lakierem, który nie skleja i nie tworzy skorupy. Ważne jest, żeby wiedzieć, jak upinać kręcone włosy z klasą.

Czy długość ma znaczenie? Pomysły na upięcia dla każdego

Przez moje życie miałam włosy różnej długości, od krótkiego boba po pas. I na każdym etapie dało się z nimi coś zrobić. Nie wierzcie, że trzeba mieć długie włosy, by je fajnie upinać.

Jak upiąć krótkie kręcone włosy?

Gdy miałam krótsze loki, moimi najlepszymi przyjaciółmi były akcesoria. Kolorowe opaski, apaszki wiązane w stylu pin-up, ozdobne spinki. Czasem wystarczyło podpiąć jedno pasmo z boku za ucho, żeby fryzura nabrała charakteru. Podpinanie grzywki do tyłu też świetnie odsłania twarz. To dowód na to, że nawet z krótkimi włosami można kombinować, a pytanie, jak upinać kręcone włosy o tej długości, ma wiele odpowiedzi.

Fryzury z kręconych włosów średniej długości

Włosy do ramion, takie jak long bob, dają już ogromne pole do popisu. Tutaj świetnie sprawdzają się wszelkie półupięcia, niskie koki i warkocze, o których pisałam wcześniej. Można też poeksperymentować ze skręcaniem bocznych pasm i podpinaniem ich z tyłu. To proste, a wygląda bardzo romantycznie. Długość średnia jest chyba najbardziej uniwersalna, jeśli chodzi o to, jak upinać kręcone włosy.

Stylizacje bez gorąca – bo zdrowie loków jest najważniejsze

Był w moim życiu okres, kiedy katowałam włosy prostownicą i lokówką. Efekt? Suche, zniszczone strąki, które straciły skręt. Dziś wiem, że najpiękniejsze są zdrowe loki. Dlatego staram się unikać ciepła. Zastanawiasz się, jak upiąć włosy kręcone bez użycia ciepła? To prostsze niż myślisz.

Wspomniany wcześniej ‘ananas’ to najlepsza fryzura do spania. Używam do niego jedwabnej lub satynowej gumki scrunchie, która nie łamie włosów. Rano, po rozpuszczeniu, loki są odbite od nasady i mają super objętość. Czasem, jeśli chcę uzyskać efekt delikatniejszych fal, zaplatam na noc dwa luźne warkocze. To cała filozofia. Bez gorąca, bez niszczenia.

Moje małe triki i błędy, których już nie popełniam

Chcesz, żeby Twoja fryzura przetrwała dłużej? Po ułożeniu jej spryskaj ją z daleka lakierem do włosów kręconych – takim o elastycznym utrwaleniu. Unikaj produktów, które robią z włosów hełm. A jakie są największe grzechy? O rany, popełniłam je chyba wszystkie. Po pierwsze: rozczesywanie suchych loków. To prosta droga do puchu i połamanych włosów. Po drugie: używanie zbyt ciężkich, oblepiających produktów. I po trzecie: zbyt ciasne upinanie. Kiedyś tak mocno ściągałam włosy, że bolała mnie głowa. Dziś wiem, że luz jest sprzymierzeńcem loków. Warto uczyć się na błędach, także w temacie, jak upinać kręcone włosy.

Szukaj, próbuj, baw się swoimi włosami!

Mam nadzieję, że moje rady trochę ci pomogą. Ale pamiętaj, że każde loki są inne. To, co działa u mnie, niekoniecznie musi u Ciebie. Dlatego najważniejsze jest eksperymentowanie. Internet to kopalnia wiedzy. Poszukaj na Pintereście czy Instagramie inspiracji (hasztagi #curlyupdo, #krecacewlosy). Jest tam mnóstwo tutoriali, które pokazują łatwe upięcia kręconych włosów krok po kroku. Zajrzyj na Pinterest po więcej inspiracji upięć. Nie bój się próbować. Mieszaj style, dodawaj akcesoria, znajdź to, w czym czujesz się najlepiej. Twoje włosy są piękne – pokaż to światu!