Leczo z Pieczarkami i Kiełbasą: Prosty i Szybki Przepis na Danie Jednogarnkowe

Moje Ulubione Leczo z Pieczarkami i Kiełbasą: Przepis, który Zawsze Się Udaje

Pamiętam jak dziś zapach leczo z mojego dzieciństwa. Moja babcia robiła je w takim wielkim, emaliowanym garze, zawsze pod koniec lata, kiedy papryka na targu była najtańsza i najsłodsza. Ten aromat unosił się po całym domu i to był znak, że zaraz na stole wyląduje coś absolutnie przepysznego. Dziś to ja gotuję leczo z pieczarkami i kiełbasą dla mojej rodziny i chociaż może nie jest identyczne jak to babcine, to wciąż ma w sobie tę esencję domowego ciepła. To danie, które po prostu otula.

Chciałbym się z wami podzielić moim sprawdzonym, trochę po mojemu zmodyfikowanym przepisem. To jest tak prosty przepis na leczo z pieczarkami i kiełbasą, że serio, każdy sobie z nim poradzi.

Dlaczego leczo to danie idealne?

Dlaczego tak bardzo kocham leczo? Bo to jest danie, które najzwyczajniej w świecie ratuje życie. Wracasz zmęczony po pracy, lodówka świeci pustkami, a tu w niecałą godzinę możesz wyczarować coś, co jest mega sycące i smakuje jak z najlepszej restauracji. No, może trochę przesadzam, ale wiecie o co chodzi. Wszystko ląduje w jednym garze, więc potem zmywania jest tyle co nic. To idealny pomysł na szybki obiad, który nigdy, ale to nigdy się nie nudzi.

Najlepsze jest to, że leczo z pieczarkami i kiełbasą wybacza wszystko. Możesz wrzucić to, co akurat masz pod ręką – jakaś końcówka cukinii, inna kiełbasa niż zwykle, więcej pieczarek… i za każdym razem wychodzi trochę inne, ale zawsze pyszne. To taka kulinarna improwizacja, która zawsze kończy się sukcesem.

Składniki, których będziesz potrzebować

Żeby przygotować naprawdę dobre leczo z pieczarkami i kiełbasą, potrzebujesz kilku rzeczy. Traktujcie tę listę jako bazę, a nie sztywny regulamin. Kuchnia to ma być zabawa!

  • Kiełbasa – około 300-400g. Ja najczęściej sięgam po śląską, bo ma fajny, dymny posmak, ale podwawelska też daje radę. Kiedyś zrobiłem z białą i też było ciekawe, taka delikatniejsza wersja, trochę jak w przepisie na wielkanocną białą kiełbasę. Ważne, żeby była dobrej jakości, a nie jakaś mielonka. Dobrej jakości składniki na leczo z pieczarkami i kiełbasą to podstawa.
  • Pieczarki – ja daję jakieś 300g, ale jak ktoś jest grzybowym maniakiem, to śmiało może dać więcej.
  • Cukinia – dla mnie to składnik obowiązkowy, chociaż wiem, że nie każdy przepada. Daję jedną średnią, bo fajnie zagęszcza sos i dodaje takiej aksamitnej delikatności.
  • Cebula – jedna duża albo dwie mniejsze. Bez cebuli nie ma gotowania.
  • Papryka – ze dwie, trzy sztuki. Najlepiej w różnych kolorach, czerwona, żółta, zielona. Danie wtedy wygląda po prostu pięknie, apetycznie.
  • Pomidory – latem oczywiście świeże, ze 400g (trzeba je sparzyć, obrać ze skórki i pokroić). Poza sezonem ratuję się puszką krojonych pomidorów albo passatą (ok. 500 ml). Działa tak samo dobrze. Taki domowy sos pomidorowy to serce tego dania.
  • Czosnek – 2-3 ząbki, ale jak ktoś lubi, to i całą główkę można dać.
  • Olej do smażenia – kilka łyżek.
  • Przyprawy – i tu zaczyna się magia. Sól i pieprz to podstawa. Ale słodka papryka to konieczność! Ja sypię na oko, ale tak z łyżeczkę na pewno. Ostra papryka – wedle uznania, ja lubię, jak lekko szczypie w język. No i majeranek! Bez niego leczo z pieczarkami i kiełbasą to nie to samo. Czasem dorzucę liść laurowy i parę ziaren ziela angielskiego.

Zaczynamy zabawę, czyli jak zrobić leczo z pieczarkami i kiełbasą

Dobra, skoro mamy już wszystko przygotowane, to czas zacząć gotowanie. To naprawdę prostsze niż myślisz.

Szybkie przygotowanie

Najpierw ta nudna część, czyli krojenie. Wiem, nikt tego nie lubi, ale włącz sobie muzykę albo podcast i jakoś pójdzie. Kiełbasę kroję w półplasterki, cebulę w piórka, paprykę w paski. Cukinię zazwyczaj w taką grubszą kostkę. Zawsze mam wrażenie, że im bardziej kolorowo jest na desce do krojenia, tym smaczniejsze będzie danie. Pieczarki w plasterki albo ćwiartki, jak wolicie. Czosnek siekam drobno.

Gotowanie krok po kroku

Teraz najważniejszy moment, w którym budujemy cały smak. Na dużej patelni albo w garnku z grubym dnem rozgrzewam olej i wrzucam kiełbasę. Musi się fajnie przyrumienić, bo wtedy odda cały swój smak i aromat. Jak już jest złocista, wyciągam ją na talerz. Na tym tłuszczu, który został, smażę cebulkę. Jak się zeszkli i zrobi miękka, dodaję czosnek – ale tylko na minutę, bo spalony czosnek to kulinarna tragedia i potrafi zepsuć wszystko.

Potem na patelnię lecą po kolei pieczarki (smażę aż odparuje z nich woda), papryka. Smażę je razem z 5-7 minut, aż papryka trochę zmięknie. Teraz czas na cukinię – wrzucam ją i smażę jeszcze chwilkę.

Kiedy warzywa są już podsmażone, dodaję pomidory (świeże lub z puszki) i wrzucam z powrotem kiełbasę. Czas na przyprawy – sól, pieprz, obie papryki, majeranek. Wszystko dokładnie mieszam. Zmniejszam ogień, przykrywam garnek i praktycznie zapominam o tym na jakieś 20-30 minut. Niech się dzieje magia, niech smaki się połączą. Od czasu do czasu warto zamieszać, żeby nic się nie przypaliło. Właśnie tak powstaje moje popisowe leczo z pieczarkami i kiełbasą.

Na sam koniec próbuję i ewentualnie doprawiam. Czasem dodaję łyżkę koncentratu pomidorowego, żeby podbić kolor i smak. Posypane świeżą pietruszką wygląda obłędnie.

Moje małe sekrety na idealne leczo

Kiedyś moja cukinia w leczo zawsze zamieniała się w taką nieapetyczną papkę. Masakra. Aż w końcu ktoś mądry mi powiedział, żebym dodawała ją na sam koniec smażenia warzyw, tuż przed pomidorami. I to był strzał w dziesiątkę! Zostaje jędrna i pyszna. Prosta rzecz, a robi wielką różnicę. To jest właśnie to, co odróżnia dobre leczo z pieczarkami i kiełbasą od takiego sobie.

A co zrobić jak leczo wyjdzie za rzadkie? Ja po prostu gotuję je chwilę dłużej bez przykrywki, żeby nadmiar wody odparował. Nie jestem fanem zagęszczania mąką, ale wiem, że niektórzy tak robią. Eksperymentujcie! W kuchni nie ma sztywnych reguł, podobnie jak przy gotowaniu bigosu, każdy ma swój patent.

Co jeszcze można wrzucić do gara?

Ten przepis to tylko punkt wyjścia. Leczo z pieczarkami i kiełbasą i cukinią to klasyka, ale można poszaleć. Czasem dorzucam puszkę czerwonej fasoli albo ciecierzycy, żeby było jeszcze bardziej sycące. To już wtedy prawie fasolka po bretońsku!

Wiem, że to może brzmieć jak herezja, ale da się zrobić leczo z pieczarkami i kiełbasą bez papryki. Serio! Kiedyś miałem gości, a w ostatniej chwili okazało się, że jedna osoba ma uczulenie. Trochę spanikowałem, ale wrzuciłem więcej marchewki pokrojonej w kostkę i trochę dyni piżmowej. Wyszło słodsze, inne, ale też mega smaczne. Było to świetne danie, które nadaje się do mrożenia na czarną godzinę.

A dla posiadaczy tego magicznego sprzętu, jakim jest Thermomix, mam dobrą wiadomość. Zrobienie leczo z pieczarkami i kiełbasą w tej maszynie to bułka z masłem. Pokrojoną kiełbasę podsmażasz, potem cebulę z czosnkiem, dodajesz warzywa, pomidory, przyprawy i ustawiasz gotowanie na jakieś 20-25 minut. Samo się robi, a ty masz czas na inne rzeczy. Taki leczo z pieczarkami i kiełbasą Thermomix to opcja dla zabieganych.

Z czym to jeść?

Dla mnie leczo z pieczarkami i kiełbasą najlepiej smakuje ze świeżą, chrupiącą kajzerką albo kawałkiem wiejskiego chleba. Maczanie pieczywa w tym gęstym, aromatycznym sosie to jest po prostu niebo w gębie. Ale jeśli potrzebujesz czegoś bardziej konkretnego, żeby obiad był naprawdę porządny, to ryż (biały lub brązowy) albo jakaś kasza też świetnie pasują. Czasami jem po prostu samo, z wielkiej miski, siedząc na kanapie i oglądając serial. I jest idealnie. Zdrową alternatywą, jak w przypadku piersi z kurczaka, mogą być też gotowane ziemniaki.

A co z resztkami?

Najlepsze w leczo z pieczarkami i kiełbasą jest to, że na drugi dzień jest jeszcze lepsze! Serio, wszystkie smaki się wtedy przegryzają i danie nabiera niesamowitej głębi. Dlatego zawsze robię go więcej. Spokojnie można je trzymać w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku przez 3-4 dni. Super nadaje się też do mrożenia. Odgrzewam potem na małym ogniu w garnku i mam gotowy obiad w 10 minut.

No i to by było na tyle. Mam wielką nadzieję, że mój trochę chaotyczny przewodnik po świecie leczo z pieczarkami i kiełbasą was zainspirował. To danie to dla mnie coś więcej niż tylko jedzenie. To wspomnienia, to dom, to komfort. Nie bójcie się kombinować, dodawać swoje ulubione warzywa czy przyprawy. Kuchnia to ma być frajda! Dajcie znać w komentarzach, jak wam wyszło. Smacznego!