Mój sprawdzony przepis na Wuzetkę duża blacha 30×40 cm – ciasto, które zawsze robi furorę!

Pamiętam jak dziś te rodzinne zjazdy u babci. Było głośno, tłoczno, a w centrum stołu zawsze ona – Wuzetka. Ogromna, na całą blachę, lśniąca od czekolady i tak pyszna, że znikała w okamgnieniu. To ciasto to dla mnie smak dzieciństwa, synonim świętowania i gwarancja, że na każdej imprezie będzie hit. Przez lata udoskonalałam babciną recepturę i dziś chcę się z Wami podzielić moim absolutnie najlepszym, sprawdzonym chyba setki razy przepisem. To jest idealny przepis na Wuzetkę duża blacha, który ratuje mnie zawsze, gdy potrzebuję czegoś dla większej liczby gości. Serio, to jest niezawodne ciasto na dużą rodzinę.

Jeśli szukasz czegoś, co zachwyci wszystkich, od dzieci po dziadków, ten domowa Wuzetka krok po kroku jest właśnie dla Ciebie. Obiecuję, że wyjdzie idealnie.

Wuzetka – kawałek słodkiej historii Warszawy na Twoim stole

Skąd w ogóle ta Wuzetka? Zawsze mnie to ciekawiło. Kiedyś, przeglądając stare książki kucharskie, natknęłam się na jej historię. Legenda głosi, a źródła historyczne to potwierdzają, że nazwa pochodzi od warszawskiej trasy W-Z, przy której znajdowała się cukiernia serwująca ten deser. To było tuż po wojnie, w latach 40. i 50. Wyobrażacie sobie? W tych szarych, odbudowujących się czasach, taki kawałek słodkiego, czekoladowego luksusu… musiał smakować jak niebo.

Dla mnie to ciasto to coś więcej niż tylko biszkopt i krem. To kawał naszej kulinarnej tradycji, wspomnienie dawnych kawiarni i niedzielnych podwieczorków. Dlatego tak bardzo lubię wracać do tego smaku, a ten przepis na Wuzetkę duża blacha pozwala poczuć go w pełnej krasie, dzieląc się nim z najbliższymi. To jedne z tych ciast na specjalne okazje, które mają duszę.

Składniki na Wuzetkę na dużą blachę (forma ok. 30×40 cm)

Dobra, koniec wspomnień, czas na konkrety. Zanim zaczniemy bałagan w kuchni, przygotujmy wszystko, co będzie potrzebne. Poniższa lista to proporcje składników Wuzetka na naprawdę dużą formę, taką wiecie, imprezową. Nic gorszego, niż zorientować się w połowie pracy, że zabrakło nam śmietany. Zaufajcie mi, byłam tam. Poniższy przepis na Wuzetkę duża blacha jest sprawdzony pod kątem proporcji.

Na biszkopt kakaowy, czyli serce naszej Wuzetki:

• 10 dużych jajek (koniecznie w temperaturze pokojowej!)
• 2 szklanki mąki pszennej, najlepiej tortowej
• 1 szklanka drobnego cukru
• 1/2 szklanki dobrej jakości, ciemnego kakao
• 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Na krem śmietankowy, który musi być jak chmurka:

• 1 litr śmietanki kremówki 36% (musi być baaardzo dobrze schłodzona)
• 3-4 łyżki cukru pudru (ja lubię mniej słodki, więc próbujcie)
• 3 opakowania śmietan-fixu albo 2 łyżeczki żelatyny (opcjonalnie, ale polecam dla pewności)

Na poncz, czyli duszę ciasta:

• 1 szklanka mocnej, wystudzonej kawy
• pół szklanki rumu (można pominąć, ale dodaje charakteru!)
• 2 łyżki cukru

Na polewę, czyli lśniącą koronę:

• 100 g gorzkiej czekolady (minimum 70% kakao)
• 50 g masła
• 3 łyżki mleka

To jest właśnie ten kompletny przepis na Wuzetkę duża blacha, który zawsze się udaje.

Przygotowanie Wuzetki krok po kroku – bez paniki!

Wiem, że lista składników może wydawać się długa, a proces skomplikowany. Ale spokojnie, przeprowadzę Was przez to za rękę. To naprawdę prosty przepis na Wuzetkę na dużej blasze, jeśli tylko podejdziemy do niego metodycznie. Podzielmy pracę na etapy.

Zaczynamy od serca Wuzetki, czyli biszkoptu

Sekret idealnego biszkoptu tkwi w napowietrzeniu. Najpierw oddzielamy białka od żółtek, bardzo starannie. Do białek nie może dostać się ani odrobina żółtka! Białka ubijamy na sztywną pianę, a pod koniec ubijania dodajemy cukier, łyżka po łyżce. Piana musi być gęsta i lśniąca. Potem zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po jednym żółtku. Kiedyś z lenistwa wrzuciłam wszystko na raz i piana mi siadła. Koszmar! Nie róbcie tego błędu. W osobnej misce mieszamy mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Przesiewamy je do masy jajecznej w dwóch-trzech partiach i bardzo delikatnie mieszamy szpatułką, ruchem od dołu do góry. Chodzi o to, żeby nie zniszczyć tych wszystkich bąbelków powietrza, które tak ciężko wtłoczyliśmy. Ten przepis na Wuzetkę duża blacha wymaga cierpliwości na tym etapie. Ciasto wylewamy na blachę 30×40 cm wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w 170°C przez ok. 35-40 minut, do suchego patyczka. A teraz mój ulubiony, nieco barbarzyński moment. Bierzemy gorącą blachę i z wysokości kolan upuszczamy ją na podłogę. Tak, serio. Huk jest spory, ale dzięki temu biszkopt nie opadnie. To patent stary jak świat, ale działa. Zostawiamy do całkowitego wystudzenia.

Krem jak chmurka i poncz z charakterem

Gdy biszkopt stygnie, robimy krem i poncz. Z ponczem sprawa jest prosta: mieszamy zimną kawę z rumem i cukrem. Gotowe. Pamiętajcie tylko żeby poncz był zimny bo inaczej z biszkoptu zrobi się papka a tego nie chcemy. Krem to też nie jest fizyka kwantowa. Najważniejsze, żeby śmietana i naczynie w którym ją ubijamy były lodowate. Ja czasem wkładam miskę i końcówki miksera na 15 minut do zamrażarki. Ubijamy śmietanę na wysokich obrotach, a gdy zacznie gęstnieć, dodajemy cukier puder i śmietan-fixy. Chwila moment i mamy sztywny, puszysty krem. Jeśli zastanawiasz się jak zrobić Wuzetkę na dużą formę, która przetrwa transport, stabilny krem to podstawa.

Składamy wszystko w całość

Wystudzony biszkopt przekrawamy na dwa blaty. To może być trudne przy tak dużej powierzchni, więc użyjcie długiego, ostrego noża. Dolny blat kładziemy z powrotem na blasze, nasączamy go połową ponczu. Wykładamy na niego ok 3/4 kremu śmietankowego, wyrównujemy. Przykrywamy drugim blatem, lekko dociskamy i nasączamy resztą ponczu. Wierzch i boki smarujemy pozostałym kremem. Teraz ciasto musi trafić do lodówki na co najmniej godzinę. Musi się porządnie schłodzić przed polaniem polewą. Taki Wuzetka przepis na imprezę duża porcja wymaga dobrego schłodzenia.

Wielki finał – polewa czekoladowa

W kąpieli wodnej (czyli w misce ustawionej na garnku z gotującą się wodą) roztapiamy połamaną czekoladę, masło i mleko. Mieszamy do uzyskania gładkiej, lśniącej polewy. Studzimy ją chwilę, nie może być gorąca. Wyjmujemy ciasto z lodówki i polewamy je czekoladą, szybko rozprowadzając ją po całej powierzchni. I znowu do lodówki, tym razem na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Ten przepis na Wuzetkę duża blacha wymaga cierpliwości, ale efekt jest tego wart.

Moje sekrety i patenty, żeby Wuzetka zawsze wyszła

Przez lata pieczenia tego ciasta, nauczyłam się kilku rzeczy na błędach. Żebyście Wy nie musieli, oto moje rady. Z tymi wskazówkami tradycyjny przepis na Wuzetkę duża blacha na pewno się uda.

Po pierwsze, jakość składników. Szczególnie kakao i czekolada. Im lepsze, tym głębszy i bogatszy będzie smak ciasta. Nie oszczędzajcie na tym.

Po drugie, nie spieszcie się. Biszkopt musi całkowicie wystygnąć, krem musi się dobrze schłodzić. Każdy etap jest ważny. W cukiernictwie pośpiech jest złym doradcą, podobnie jak przy pieczeniu innych skomplikowanych ciast.

Możecie też poeksperymentować. Czasem pod krem daję cienką warstwę dżemu z czarnej porzeczki, który świetnie przełamuje słodycz. Wychodzi wtedy pyszna Wuzetka z dżemem porzeczkowym. Zresztą, najlepsze przepisy na pyszne ciasta to te, które dopasowujemy do siebie.

Krojenie tego ciasta to też sztuka. Zawsze zanurzam nóż w gorącej wodzie i wycieram go do sucha przed każdym cięciem. Dzięki temu kawałki są równe i czyste, a polewa nie pęka w niekontrolowany sposób. Ten prosty przepis na Wuzetkę na dużej blasze zasługuje na piękne podanie.

Jak przechować to cudo?

Jeśli jakimś cudem zostanie Wam kawałek… w co wątpię, to ciasto najlepiej przechowywać w lodówce. W szczelnie zamkniętym pojemniku lub pod przykryciem wytrzyma 3-4 dni, chociaż najlepsze jest w pierwszych dwóch. Krem na bazie śmietany nie lubi stać zbyt długo.

Podawajcie ją prosto z lodówki, udekorowaną kleksem bitej śmietany. To jest ten widok, na który wszyscy czekają. Jeśli przygotowujesz ten przepis na Wuzetkę duża blacha na specjalną okazję, pamiętaj, że im dłużej postoi w lodówce (np. całą noc), tym lepiej smaki się przegryzą.

Mam nadzieję, że mój przepis na Wuzetkę duża blacha zainspiruje Was do upieczenia tego klasyka. To ciasto, które łączy pokolenia i zawsze wywołuje uśmiech. A satysfakcja z samodzielnego przygotowania takiego wypieku jest bezcenna. To o niebo lepsze niż jakakolwiek łatwa szarlotka, choć i ją uwielbiam. Smacznego!