Puszyste i Szybkie Bułki z Drożdży Suchych: Sprawdzony Przepis na Bułki z Drożdży Suchych

Mój przepis na bułki z drożdży suchych – puszyste i pachnące jak u babci

Pamiętam to jak dziś. Sobotnie poranki u babci, kiedy budził mnie nie budzik, a zapach, który unosił się z kuchni. Zapach świeżo pieczonego chleba i bułek. Nic na świecie nie pachnie tak dobrze! Babcia miała swój stary, pożółkły zeszyt, w którym trzymała wszystkie swoje skarby, a wśród nich ten jeden, jedyny przepis na idealne bułki. Niestety, używała świeżych drożdży, z którymi ja, osoba wiecznie w biegu, nigdy się nie polubiłam. Lata zajęło mi znalezienie i dopracowanie idealnej alternatywy. I oto jest – mój absolutnie najlepszy i sprawdzony przepis na bułki z drożdży suchych. To jest ten przepis, który sprawia, że mój dom pachnie jak dom, a dzieciaki zbiegają się do kuchni, zanim jeszcze zdążę wyjąć blachę z piekarnika. To więcej niż jedzenie, to tworzenie wspomnień. I chcę się z Wami podzielić tym kawałkiem mojej małej, domowej magii. Ten przepis na bułki z drożdży suchych jest naprawdę prosty, obiecuję!

Dlaczego w ogóle piec w domu?

No bo po co się męczyć, skoro w sklepie za rogiem leżą gotowe bułki? Też kiedyś tak myślałam. Aż do momentu, gdy pierwszy raz wgryzłam się w swoją, jeszcze ciepłą bułkę. To jest zupełnie inny wymiar smaku! Sklepowe pieczywo, nawet te z “dobrej” piekarni, nigdy nie będzie miało tej świeżości i tego… serca. Kiedy pieczesz samemu, wiesz dokładnie co jest w środku. Żadnych polepszaczy, żadnej chemii. Tylko mąka, mleko, masło. Proste, uczciwe składniki. A ta satysfakcja, kiedy patrzysz na te wyrośnięte, rumiane cuda… bezcenna.

Poza tym, ten przepis na bułki z drożdży suchych jest naprawdę szybki. Suche drożdże to wynalazek, który ratuje życie zapracowanym. Nie trzeba robić skomplikowanych zaczynów, czekać godzinami. To taki szybki przepis na bułki drożdżowe suche, idealny na weekendowe, leniwe śniadanie.

Jest w tym coś terapeutycznego. Wyrabianie ciasta rękami, czucie jak staje się gładkie i elastyczne. To odpręża lepiej niż joga. Serio.

Składniki, czyli co jest nam potrzebne?

Sukces całego przedsięwzięcia zależy od dobrych składników. Nie muszą być z najwyższej półki, ale muszą być świeże. To podstawa. Zawsze sprawdzam daty ważności, zwłaszcza drożdży. Nie ma nic gorszego niż płaskie, smutne bułki, bo drożdże były stare. Mój sprawdzony przepis na bułki z drożdży suchych bazuje na kilku prostych rzeczach.

  • Suche drożdże: Gwóźdź programu. Zawsze mam w szafce paczuszkę czy dwie. Są niezawodne i super wygodne. To dzięki nim ten przepis na bułki z drożdży suchych jest tak prosty. Niektórzy producenci, jak Oetker, mają naprawdę dobrą jakość.
  • Mąka: Tutaj nie ma co kombinować na początek. Zwykła mąka pszenna typ 500 albo 550 będzie idealna. Daje tę wymarzoną puszystość. Kiedyś próbowałam z mąki pełnoziarnistej, ale to już inna bajka, ciasto jest cięższe i wymaga więcej płynu. Może kiedyś opiszę Wam mój przepis na bułki z drożdży suchych w wersji fit. Jeśli chcecie zobaczyć, jakie inne proste bułeczki można upiec, to polecam ten artykuł.
  • Mleko: To jest sekret mięciutkiego wnętrza. Mój przepis na bułki z drożdży suchych na mleku to gwarancja delikatności. Woda też da radę, ale bułki będą miały inną strukturę, bardziej… chlebową. Ważne, żeby mleko było ciepłe, ale nie gorące! Takie w temperaturze ciała, około 37 stopni. Gorące zabije drożdże i nici z rośnięcia.
  • Reszta ekipy: Masło dla smaku i elastyczności ciasta, odrobina cukru jako pożywka dla drożdży (one to kochają!) i sól, żeby wszystko nie było mdłe. Sól jest ważna, bo reguluje też pracę drożdży. To wszystko znajdziecie w każdym sklepie, ja często zaopatruję się w pobliskim markecie. Ten przepis na bułki z drożdży suchych nie wymaga żadnych wymyślnych składników.

Jak zrobić bułki z drożdży suchych krok po kroku

Dobra, przejdźmy do konkretów. Poniżej znajdziecie mój dokładny przepis na bułki z drożdży suchych. Nie bójcie się, poprowadzę Was za rękę.

Lista zakupów (na jakieś 10-12 sztuk):

  • Pół kilo mąki pszennej (typ 500-550)
  • Jedna paczka (7g) suchych drożdży
  • Szklanka ciepłego mleka (250 ml)
  • 50 gramów masła, roztopionego i lekko przestudzonego
  • Ze 2-3 łyżki cukru (ok. 50g)
  • Jedno jajko
  • Łyżeczka soli
  • Dodatkowo: drugie jajko i trochę mleka do posmarowania, a do posypania co lubicie – mak, sezam, czarnuszka.

No to do dzieła!

Najpierw mieszam w dużej misce mąkę z suchymi drożdżami, cukrem i solą. Robię w środku dołek i wlewam tam ciepłe mleko, roztopione masło i wbijam jajko. I teraz zaczyna się zabawa. Mieszam wszystko najpierw łyżką, a potem przerzucam się na ręce. Wyrabiam ciasto z całej siły przez jakieś 10 minut. To naprawdę ważne, nie oszukujcie na tym etapie! Ciasto musi być gładkie, elastyczne i odchodzić od rąk. Jak się za bardzo klei, można podsypać odrobiną mąki, ale bez przesady, bo bułki wyjdą twarde. Ten przepis na miękkie bułki z drożdży suchych wymaga cierpliwości przy wyrabianiu.

Gdy ciasto jest już pięknie wyrobione, formuję z niego kulę, wkładam do miski wysmarowanej leciutko olejem, przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce. Na przykład blisko kaloryfera. Musi sobie rosnąć przez godzinkę, półtorej, aż podwoi objętość. To magiczny moment. Zawsze zaglądam co jakiś czas, jak rośnie. To właśnie jest ten sekretny etap, który sprawia, że ten przepis na bułki z drożdży suchych daje tak puszyste rezultaty. Jeśli macie problemy z rośnięciem ciasta, to jest kilka trików, o których możecie przeczytać w naszym poradniku o sekretach ciasta drożdżowego.

Jak ciasto wyrośnie, to trzeba je potraktować pięścią. Delikatnie, żeby tylko uszło z niego powietrze. Krótko zagniatam i dzielę na równe części. Ja robię 10-12 bułeczek. Formuję zgrabne, okrągłe kulki, starając się, żeby spód był dobrze zlepiony. Układam je na blaszce wyłożonej papierem, zostawiając im trochę miejsca, bo jeszcze urosną. I znowu pod ściereczkę na jakieś pół godziny. Muszą sobie odpocząć i nabrać powietrza. Mój przepis na bułki śniadaniowe z drożdży suchych zakłada to drugie rośnięcie, to klucz do lekkości.

W międzyczasie nagrzewam piekarnik do 180 stopni z termoobiegiem. Wyrośnięte bułeczki smaruję jajkiem roztrzepanym z odrobiną mleka – to da im piękny, złoty kolor. Posypuję makiem albo sezamem. I hop do pieca na jakieś 15-20 minut. Aż będą rumiane jak trzeba. Ten zapach, który się rozchodzi po domu… obłęd! Upieczone bułki studzę na kratce. Wiem, że kusi, żeby zjeść gorącą, ale dajcie im chwilę. Jak ostygną, będą idealne. To chyba najlepszy przepis na bułki z drożdży suchych, jaki znam.

Moje patenty i co zrobić, żeby nie było wtopy

Pieczenie to trochę nauka, a trochę magia, i nie zawsze wszystko idzie gładko. Zebrałam tu kilka moich obserwacji, które mogą Wam pomóc uniknąć najczęstszych błędów.

  • Czemu bułki są twarde? Pewnie za dużo mąki albo za krótko wyrabiane ciasto. Ciasto na początku może się wydawać klejące, ale po 10 minutach wyrabiania powinno stać się idealne. Nie dosypujcie mąki bez opamiętania! Czasem to też wina za długiego pieczenia.
  • A co jak nie rośnie? Najpewniej wina drożdży (stare) albo mleko było za gorące lub za zimne. Drożdże to żywe organizmy, trzeba o nie dbać.
  • Ten przepis na bułki pszenne z drożdży suchych można fajnie modyfikować. Czasem dodaję do ciasta garść ziaren słonecznika, czasem trochę ziół prowansalskich, jeśli mają być do wytrawnej kolacji. Dzieciaki kochają wersję z kawałkami czekolady. Nie bójcie się kombinować! Ta elastyczność ciasta drożdżowego to jego największa zaleta, podobnie jak w przypadku naszego przepisu na ciasto do pizzy. Czasem zmieniam go na przepis na bułki z drożdży suchych z innymi dodatkami.
  • Jak przechowywać? W chlebaku albo w papierowej torbie. Najlepsze są oczywiście w dniu pieczenia. Ale można je też mrozić. Po rozmrożeniu i podgrzaniu w piekarniku są jak nowe.
  • Chcecie przyspieszyć rośnięcie? Wstawcie miskę z ciastem do lekko nagrzanego (do 40 stopni) i wyłączonego piekarnika. Urośnie w mig. Dzięki temu ten łatwy przepis na bułki z drożdży suchych staje się jeszcze szybszy.

Wiele inspiracji i porad kulinarnych można znaleźć też na stronach pasjonatów, na przykład na Kwestii Smaku.

Pytania, które często słyszę

Ludzie często mnie pytają o szczegóły, więc zebrałam najpopularniejsze pytania w jednym miejscu.

  • Czy na pewno nie trzeba robić zaczynu z tych suchych drożdży? Nie, nie trzeba. Te instant są tak zrobione, że można je sypać prosto do mąki. Ale jak ktoś się boi, że drożdże są nieaktywne, to można je rozpuścić w ciepłym mleku z łyżeczką cukru i poczekać 10 minut. Jak się spienią, to znaczy, że żyją i można działać. To taki test, który nic nie psuje w tym przepisie na bułki z drożdży suchych.
  • Czy mogę ciasto przygotować wieczorem, a upiec rano? Jasne! To super patent. Po pierwszym wyrastaniu, zagnieć ciasto, włóż do miski, przykryj folią i wstaw do lodówki na noc. Rano wyjmij, uformuj bułeczki, poczekaj aż się ocieplą i urosną (to potrwa trochę dłużej) i upiecz. Świeże bułki na śniadanie bez wstawania o 5 rano.
  • Mogę użyć innej mąki? Można, ale trzeba pamiętać, że każda mąka inaczej chłonie wodę. Żytnia czy pełnoziarnista będą potrzebowały więcej mleka i bułki nie będą aż tak puszyste. Ten przepis na bułki z drożdży suchych jest zoptymalizowany pod zwykłą mąkę pszenną.

Na koniec…

No i to by było na tyle. Mam nadzieję, że ten mój przydługi wywód Was nie zniechęcił, a wręcz przeciwnie – zachęcił do upieczenia własnych bułek. To naprawdę proste, a radość z jedzenia czegoś, co zrobiło się samemu od podstaw, jest ogromna. Ten przepis na bułki z drożdży suchych jest moim sprawdzonym sposobem na odrobinę domowego ciepła i pyszne śniadanie. Spróbujcie koniecznie i dajcie znać, jak Wam wyszło! Smacznego!