Pierogi z Kaszanką i Kapustą: Najlepszy Przepis, Porady i Historia
Pierogi z kaszanką i kapustą – przepis babci, który pokochacie (albo znienawidzicie!)
Kaszanka w pierogach? Szaleństwo, które stało się tradycją
Pamiętam to jak dziś. Miałem może z dziesięć lat, siedziałem u babci na wsi, a na stół wjechały one. Pierogi. Niby nic nadzwyczajnego, ale kiedy usłyszałem, że w środku jest kaszanka, to mina mi zrzedła. Kaszanka, którą znałem co najwyżej z grilla, wciśnięta w delikatne ciasto? To brzmiało jak kulinarny żart. Ale babcia miała ten swój uśmiech, który mówił “zjedz, nie gadaj, a potem pogadamy”. I wiecie co? Zjadłem. Najpierw jednego, potem drugiego… i przepadłem. To połączenie, które na pierwszy rzut ucha wydaje się dziwne, w praktyce jest absolutnym geniuszem prostoty i smaku. Dlatego dziś chcę się z Wami podzielić tym skarbem – przepisem na domowe pierogi z kaszanką i kapustą.
To danie to kwintesencja polskiej kuchni chłopskiej – sycące, tanie i wykorzystujące to, co było pod ręką. Taka krótka historia pierogów z kaszanką i kapustą, przekazywana z pokolenia na pokolenie, gdzie nic nie mogło się zmarnować. Dzisiaj może brzmi to egzotycznie, ale gwarantuję Wam, że jeśli raz spróbujecie, będziecie do tego smaku wracać. To jest ten rodzaj jedzenia, który otula, daje poczucie domowego ciepła i satysfakcji, podobnie jak puszyste kluski na parze. Więc jeśli macie ochotę na coś naprawdę polskiego i nietuzinkowego, to ten przepis jest dla Was.
Skarby z lodówki, czyli co będzie nam potrzebne
Zanim zaczniemy lepić, musimy zebrać naszą drużynę. Sukces tego dania tkwi w jakości składników, zwłaszcza kaszanki. Nie idźcie na skróty, nie kupujcie pierwszej lepszej z marketu. Przejdźcie się do lokalnego masarza, zapytajcie o dobrą, gryczaną albo jęczmienną kaszankę, taką z duszą. To naprawdę robi różnicę. Pamiętam, jak babcia zawsze mówiła, że dobra kaszanka “sama się prosi do pieroga”. I miała rację.
No to co, lista zakupów gotowa?
Ciasto, co się klei do serca, nie do rąk:
- Mąka pszenna, najlepiej typ 500 lub 550 – jakieś pół kilo.
- Gorąca woda – szklanka, może ciut więcej, musicie wyczuć.
- Jedno jajko, chociaż są szkoły, które go nie dodają. Ja dodaję, ciasto jest wtedy mocniejsze.
- Łyżeczka soli.
- Ze dwie łyżki oleju albo roztopionego masła – dla elastyczności.
Farsz, czyli serce naszych pierogów:
- Kaszanka – dobre pół kilograma tej najlepszej, o której mówiłem.
- Kapusta – i tu jest wybór. Możecie dać kiszoną (około 400g), wtedy pierogi będą bardziej wyraziste i kwaśne. To jest ten najlepszy przepis na pierogi z kaszanką i kapustą kiszoną. Ale jeśli wolicie łagodniejszy smak, świeża też będzie super. Ważne, żeby ją dobrze odcisnąć! Czasem robię z taką i taką, zależy od nastroju. Dziś pokażę Wam jak zrobić pierogi z kaszanką i kapustą przepis na bazie kiszonej.
- Jedna duża, porządna cebula.
- Dwa, trzy ząbki czosnku, bez niego ani rusz.
- Majeranek! Dużo majeranku, z łyżeczkę co najmniej. To przyjaciel kaszanki i naszego żołądka. Możecie zerknąć na domowe porady o ziołach, majeranek to król polskich przypraw.
- Sól, pieprz – do smaku.
- Trochę oleju lub smalcu do smażenia.
Kapusta to w ogóle wdzięczny temat, można z niej zrobić cuda, jak choćby pyszne łazanki. Ale dziś skupiamy się na naszych pierogach.
Lepimy! Czyli pierogi z kaszanką i kapustą krok po kroku
Dobra, mamy wszystko, zakasujemy rękawy i do dzieła. Robienie pierogów to trochę jak medytacja, serio. Skupiasz się na lepieniu i wszystkie problemy znikają. Przynajmniej na chwilę.
Krok 1: Ciasto idealne (albo przynajmniej bardzo dobre)
Na stolnicę sypiemy mąkę, robimy w niej dołek, jak krater wulkanu. Do środka wbijamy jajko, dodajemy sól, olej i wlewamy powoli gorącą wodę, mieszając wszystko nożem albo palcami. Jak składniki się połączą, zaczynamy wyrabianie. Gnieciemy, ugniatamy, z całej siły, przez dobre 10 minut. Ciasto ma być gładkie i elastyczne. Jak już czujecie, że jest idealne, formujemy kulę, przykrywamy ją ściereczką (albo miską) i dajemy jej odpocząć z pół godziny. To jest mega ważne, nie pomijajcie tego, bo gluten musi się rozluźnić. Inaczej ciasto będzie się kurczyć przy wałkowaniu i dostaniecie szału.
A jak macie w domu cud techniki, to pierogi z kaszanką i kapustą Thermomix też zrobi bez problemu. Wrzucacie składniki, ustawiacie program do wyrabiania ciasta i po dwóch minutach macie gotowe. Czasem korzystam, jak mi się spieszy.
Krok 2: Farsz, który ma smak
W czasie gdy ciasto odpoczywa, robimy farsz. Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy na patelni na złoty kolor. Kaszankę wyciskamy z flaka prosto na patelnię, do cebulki. Rozdrabniamy ją widelcem i podsmażamy, aż się ładnie zrumieni. Kapustę kiszoną trzeba dobrze odcisnąć z soku, a jak jest bardzo kwaśna, to nawet przepłukać wodą. Potem ją drobno siekamy. Dorzucamy kapustę do kaszanki, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, majeranek, doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy wszystko i jeszcze chwilę razem podsmażamy. Smaki muszą się przegryźć. Gotowy farsz odstawiamy, żeby przestygł. Gorącym nie da się nadziewać pierogów, bo ciasto się rozleci.
Krok 3: Magia lepienia
Ciasto dzielimy na kilka części. Jedną wałkujemy na cienki placek, a resztę trzymamy pod przykryciem, żeby nie wyschła. Szklanką wycinamy kółka. Na środek każdego kółka nakładamy łyżeczkę farszu i zlepiamy brzegi. Można zrobić tradycyjną falbankę, można docisnąć widelcem – jak Wam wygodniej. Najważniejsze, żeby były szczelnie zamknięte, bo inaczej cały farsz wyląduje w wodzie. To najgorsze co może się stać. Ulepione pierogi z kaszanką i kapustą układamy na posypanej mąką desce albo blacie.
Krok 4: Kąpiel w garze
W dużym garnku gotujemy osoloną wodę z odrobiną oleju (dzięki temu pierogi się nie posklejają). Na wrzątek wrzucamy pierogi, partiami, nie wszystkie na raz. Delikatnie mieszamy drewnianą łyżką, żeby nie przywarły do dna. Jak wypłyną na powierzchnię, gotujemy je jeszcze ze 2-3 minuty. Wyławiamy łyżką cedzakową. I gotowe! Wasze pierwsze (a może kolejne) domowe pierogi z kaszanką i kapustą są gotowe do zjedzenia.
Jak to podać, żeby wszyscy oszaleli?
Ugotowane pierogi z kaszanką i kapustą same w sobie są pyszne, ale z odpowiednią okrasą to już jest poezja. Klasyka to oczywiście zeszklona na maśle cebulka. Ale ja uwielbiam też wersję ze skwarkami z wędzonego boczku. Ten dymny aromat idealnie pasuje do kaszanki. Niektórzy lubią też polać je kwaśną śmietaną, ale dla mnie to już trochę za dużo. Choć jak ktoś chce spróbować, to czemu nie. Najlepsze są jednak odsmażane. Jeśli zostanie Wam coś na drugi dzień (co rzadko się zdarza), wrzućcie je na patelnię z masłem. Zrobią się chrupiące z zewnątrz, a w środku pozostaną miękkie. Takie pierogi z kaszanką i kapustą smażone to mój absolutny faworyt.
Coś dla eksperymentatorów i na później
Ten przepis to świetna baza, ale można trochę pokombinować. Jak wspominałem, można użyć świeżej kapusty, wtedy smak będzie delikatniejszy – macie wtedy gotowe składniki na pierogi z kaszanką i kapustą świeżą. Kiedyś nawet znajoma weganka zrobiła wersję wege. Zamiast kaszanki użyła kaszy gryczanej, wędzonego tofu i grzybów. Mówiła, że wyszły świetne. Więc jak ktoś nie je mięsa, to jest jakaś opcja na pierogi z kaszanką i kapustą wege.
A co najważniejsze – te pierogi świetnie się mrozi. Jak już narobicie się przy lepieniu, to zróbcie od razu podwójną porcję. Ugotowane i wystudzone pierogi ułóżcie na tacce tak, żeby się nie dotykały, i wstawcie do zamrażarki. Jak zamarzną, można je przesypać do woreczka. Potem wystarczy wrzucić je na wrzątek i macie obiad w 5 minut. To jest patent na życie. Wiem co mówię.
Wasze pytania o pierogi z kaszanką i kapustą
Często dostaję pytania o te pierogi, bo budzą sporo emocji. Postanowiłem zebrać kilka najczęstszych.
Po pierwsze, czy one są ciężkie? No cóż, nie jest to sałatka. Ale dobra, jakościowa kaszanka i majeranek robią robotę. Po takiej porcji 8-10 sztuk jest się sytym, ale nie czuję się ociężały. Klucz to umiar. No i może nie jedzcie ich tuż przed snem.
Kolejna rzecz, jaka kaszanka najlepsza. Już pisałem, ale powtórzę – idźcie do rzeźnika. Zapytajcie o świeżą, dobrze doprawioną. Unikajcie tych marketowych, napompowanych wodą. To zepsuje całe danie. Dobrej jakości pierogi z kaszanką i kapustą wymagają dobrej kaszanki.
A czy można je kupić gotowe? Czasem się zdarzają w dobrych pierogarniach, ale rzadko. Zastanawiacie się pewnie gdzie kupić pierogi z kaszanką i kapustą, ale najlepiej zrobić je samemu. Satysfakcja jest nie do opisania, a smak… no cóż, nie ma porównania. A tak przy okazji, jeśli szukacie inspiracji na inne pierogi, to tutaj znajdziecie klasykę z serem. Czasem robię je na zmianę z tymi z kaszanką. Choć na stole i tak wygrywają pierogi z kaszanką i kapustą.
Podsumowując… po prostu je zróbcie!
Mam nadzieję, że udało mi się Was zarazić miłością do tego niezwykłego dania. Wiem, że pierogi z kaszanką i kapustą to nie jest propozycja dla każdego, ale warto dać im szansę. To smak mojego dzieciństwa, smak prawdziwej, bezpretensjonalnej polskiej kuchni. Zróbcie je dla siebie, dla rodziny, zaskoczcie znajomych. To więcej niż jedzenie, to cała historia zamknięta w małym kawałku ciasta. Smacznego!