Mój sekretny przepis na muffinki z Nutellą, które zawsze wychodzą!

Deszczowy wtorek, dzieci marudzą, a w szafce ze słodyczami pustki. Znasz to? Dla mnie to scenariusz jak z koszmaru. W takie dni ratuje mnie jeden, jedyny sprawdzony sposób na poprawę humoru wszystkim domownikom: mój absolutnie najlepszy przepis na muffinki z Nutellą. To nie jest kolejny skomplikowany wypiek z długą listą składników. To jest czysta magia zamknięta w papierowej papilotce, która pachnie domem i beztroską.

To mój ratunkowy przepis na muffinki z nutellą na każdą okazję. Sprawdza się na podwieczorek, jako niespodzianka do lunchboxa i gwiazda każdego kinderbalu.

Coś więcej niż deser

Pewnie zastanawiacie się, co jest takiego niezwykłego w tym przepisie. W końcu w internecie jest ich mnóstwo. Ale ten jest… mój. Dopracowywałam go latami, metodą prób i błędów, po kilku spektakularnych zakalcach i muffinkach twardych jak kamień. W końcu doszłam do perfekcji, która jest śmiesznie prosta. To jest właśnie ten prosty przepis na muffinki z nutellą, który możesz zrobić z zamkniętymi oczami. A zapach, który unosi się po domu podczas pieczenia… bezcenny. To zapach bezpieczeństwa i tej beztroskiej radości, którą daje tylko łyżeczka kremu Nutella, prosto ze słoika.

Pamiętajcie, że dobry przepis na muffinki z nutellą nie potrzebuje wyszukanych produktów. Cała siła tkwi w prostocie i sercu włożonym w mieszanie.

Zbierzmy wszystko, czego potrzebujemy

Do dzieła! Zanim zaczniemy mieszać, ogarnijmy nasze stanowisko pracy. Nie martwcie się, nie będzie wielkiego bałaganu. Będziemy potrzebować dwóch misek, trzepaczki (serio, mikser schowajcie głęboko do szafki!), formy na muffinki i oczywiście papierowych papilotek. Jeśli chodzi o składniki, to lista jest krótka i większość z nich pewnie macie w kuchni.

Potrzebna będzie mąka pszenna – ja najczęściej sięgam po tortową typ 450, wydają mi się po niej lżejsze, ale 550 też da radę bez problemu. Do tego cukier, trochę proszku do pieczenia, szczypta sody i soli. W drugiej misce połączymy mokre składniki: jajka, mleko (lub maślankę, z nią wychodzą jeszcze bardziej wilgotne!), olej i odrobina ekstraktu z wanilii dla podkręcenia aromatu. I oczywiście gwiazda programu – słoik Nutelli, którego producentem jest Ferrero. Nie żałujcie sobie!

Jak zrobić muffinki z nutellą krok po kroku, po mojemu

Dobra, zaczynamy zabawę. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni z termoobiegiem. To ważne, musi być dobrze nagrzany, zanim wstawimy do niego nasze przyszłe dzieła sztuki. W tym czasie wkładamy papilotki do formy.

Teraz część kluczowa, która decyduje o wszystkim. W jednej misce mieszamy wszystkie suche składniki. W drugiej rozbełtujemy jajka z mlekiem, olejem i wanilią, wszystkie mokre składniki powinny być w temperaturze pokojowej to ważne. I teraz uwaga, zdradzę wam największy sekret tego, jak zrobić muffinki z nutellą, żeby były puszyste, a nie zbite. Wlewamy mokre do suchych i mieszamy łyżką. TYLKO do połączenia składników. Widzisz grudki? Super! Zostaw je! Kiedyś myślałam, że ciasto musi być gładkie jak aksamit i mieszałam je mikserem do upadłego. Efekt? Twarde, gumowe buły. To była trauma. Od tamtej pory trzymam się zasady krótkiego mieszania i ten przepis na muffinki z nutellą zawsze się udaje. To kluczowy element, żeby ten przepis na muffinki z nutellą się udał.

Gdy ciasto jest gotowe, nakładamy je do papilotek, tak do 1/3 wysokości. Na środek każdej porcji ląduje solidna łyżeczka Nutelli. I tu kolejny trik. Czasem Nutella lubi opaść na dno. Aby temu zapobiec, można włożyć słoik na kwadrans do lodówki, żeby krem stężał, albo nabierać porcje dwiema łyżeczkami i formować kulki. Ja jestem na to za leniwa, po prostu kładę kleksa i przykrywam go resztą ciasta, tak do 2/3 wysokości foremki. Muffinki muszą mieć miejsce, żeby urosnąć.

Wstawiamy do gorącego piekarnika i pieczemy około 20-25 minut. Każdy piekarnik jest inny, więc po 18 minutach warto zajrzeć i sprawdzić patyczkiem. Jeśli jest suchy, gotowe! Wyjmujemy je i studzimy na kratce. Chociaż… kto by czekał, aż wystygną? Najlepsze są jeszcze ciepłe, z płynną, gorącą Nutellą w środku. To jest po prostu niebo. Pilnujcie swoich babeczek, realizując ten przepis na muffinki z nutellą, bo łatwo je przypalić.

Eksperymentuj, baw się smakiem!

Ten podstawowy przepis na muffinki z Nutellą to świetna baza do eksperymentów. Kiedy mam w domu bardzo dojrzałe banany, których nikt już nie chce jeść, robię muffinki z nutellą i bananem przepis jest banalnie prosty – dodaję jednego rozgniecionego banana do mokrych składników. Wychodzą wtedy cudownie wilgotne i aromatyczne. Czasem, gdy mam ochotę na totalną czekoladową rozpustę, powstaje u mnie muffinki czekoladowe z nutellą przepis wzbogacony o kilka łyżek gorzkiego kakao i posiekaną czekoladę. Jeśli lubicie takie klimaty, to musicie też sprawdzić mój przepis na szybkie ciasto czekoladowe. To dopiero jazda bez trzymanki. To moja ulubiona modyfikacja jeśli chodzi o przepis na muffinki z nutellą.

A co z alergikami? Moja przyjaciółka nie je jajek, więc specjalnie dla niej powstał przepis na muffinki z nutellą bez jajek. Zamiast jajka dodaję pół banana albo tzw. lniane jajko (łyżka mielonego siemienia lnianego zalana 3 łyżkami gorącej wody). Działa bez zarzutu.

Można też poszaleć z dodatkami. Orzechy laskowe pasują idealnie. Latem, gdy są świeże owoce, często dodaję do nich maliny albo jagody. To przypomina mi trochę o moich ulubionych jagodziankach, tylko w wersji ekspresowej. Dzieciaki uwielbiają, jak do środka wrzucimy jeszcze kilka kolorowych drażetek. To świetna zabawa, a taki szybki przepis na muffinki z nutellą daje pole do popisu dla małych kucharzy. Czasem, jak mamy więcej czasu, to pieczemy też szybkie ciasteczka, ale to już inna historia.

Kilka moich rad, gdyby coś poszło nie tak

Zanim skończę, jeszcze kilka luźnych myśli. Co zrobić, jak muffinki zostaną na drugi dzień? Nic prostszego. Przechowuj je w szczelnym pojemniku, będą dobre przez 2-3 dni. Można je też mrozić! Po rozmrożeniu smakują jak świeże, wystarczy je na chwilę wrzucić do mikrofalówki. Pytacie czasem, czy można dać inny krem? Jasne, eksperymentujcie! Każdy krem orzechowy czy czekoladowy się sprawdzi. Ten przepis na muffinki z nutellą jest naprawdę elastyczny. Najważniejsze to dobrze się przy tym bawić i nie przejmować, jeśli pierwsza partia nie wyjdzie idealna. Kolejna na pewno będzie lepsza! Pieczenie to radość, a nie egzamin. Ja sama zanim doszłam do wprawy w pieczeniu sernika królewskiego, zaliczyłam kilka wpadek, więc głowa do góry!

Mam nadzieję, że pokochacie ten przepis na muffinki z nutellą tak samo jak ja.

Smacznego!

To by było na tyle. Mam nadzieję, że ten mój przepis na puszyste muffinki z nutellą sprawi Wam tyle samo radości, co mi i mojej rodzinie. To idealny sposób na osłodzenie sobie dnia, na mały deser do kawy, a nawet jako słodki dodatek do weekendowego śniadania, zaraz obok puszystych pancakes. Koniecznie dajcie znać w komentarzach, jak Wam wyszły! Smacznego!