Pamiętam ten zapach z dzieciństwa. Wlatywał do mojego pokoju w niedzielne popołudnie i od razu wiedziałem, co będzie na obiad. Wątróbka. W moim domu to był niemal rytuał. Albo się ją kochało, albo nienawidziło, nie było nic pośrodku. Ja, szczerze mówiąc, byłem w tej drugiej grupie. Długo, bardzo długo. Wszystko zmieniło się, gdy sam stanąłem w kuchni i spróbowałem ją zrobić po swojemu, a właściwie… według wskazówek mamy, która dostała je od babci. I wiecie co? To jest kompletnie inna bajka.

Zapomnijcie o twardej, gumowatej i gorzkiej wątróbce ze szkolnej stołówki. Dziś pokażę wam przepis na wątróbkę drobiową w sosie, która jest tak delikatna, że rozpływa się w ustach. Kremowy, aromatyczny sos otulający każdy kawałek… No po prostu niebo. To danie, które nawróciło mnie i, uwierzcie mi, nawróci też największych sceptyków. Ten przepis na wątróbkę drobiową w sosie to coś więcej niż tylko lista składników, to kawałek mojej rodzinnej historii.

Wątróbka? Serio? A ja Wam mówię, że warto!

Wiem, wiem, podroby nie mają najlepszego PRu. Kojarzą się z czymś gorszym, a to totalna bzdura. Wątróbka drobiowa to prawdziwa bomba witaminowa, serio. Kiedy czuję, że brakuje mi energii, to wiem, że to czas na porządną porcję. Jest napakowana żelazem, które stawia na nogi, i witaminami z grupy B. Nie musicie mi wierzyć na słowo, poczytajcie sobie o tym na mądrych stronach, na przykład na Narodowym Centrum Edukacji Żywieniowej.

A najlepsze? To jest danie ekspresowe. Idealne na te dni, kiedy wracasz z pracy i ostatnie, o czym marzysz, to stanie przy garach przez dwie godziny. Ten szybki przepis na wątróbkę drobiową w sosie z cebulką to dowód, że szybki obiad może być absolutnie genialny w smaku. No i jest tania jak barszcz! Zamiast wydawać fortunę na inne mięsa, można zrobić ucztę dla całej rodziny za grosze. Ten przepis na wątróbkę drobiową w sosie to po prostu strzał w dziesiątkę.

Czego potrzebujemy do tej magii?

Zanim zaczniemy, zbierzmy naszą drużynę. Świeże składniki to podstawa, bez tego nawet najlepszy przepis na wątróbkę drobiową w sosie nie wyjdzie.

• Wątróbka drobiowa: Około 500-600g. Ja najczęściej biorę z kurczaka, bo jest delikatniejsza. Szukajcie takiej o ładnym, żywym kolorze. Jak jest blada albo ma dziwne plamy, omijajcie szerokim łukiem. Zawsze można zerknąć na rządowe strony, żeby wiedzieć, jak wybierać dobrej jakości produkty.
• Cebula: Dużo cebuli! Dwie, a nawet trzy duże sztuki. To ona robi cały smak sosu. Nie żałujcie jej.
• Czosnek: 2-3 ząbki, dla podkręcenia aromatu.
• Mąka pszenna: Kilka łyżek do obtoczenia. Taki mały trik, który czyni cuda.
• Bulion lub woda: Szklanka, może trochę więcej. Bulion oczywiście lepszy, ale z wodą też da radę.
• Śmietana 18%: Pół szklanki. To ona da tę kremową konsystencję. Można dać 30%, jeśli chcecie iść na całość.
• Przyprawy: Sól, pieprz i koniecznie majeranek. Majeranek i wątróbka to para idealna.
• Olej lub masło klarowane: Do smażenia. Ja wolę na maśle, bo daje taki fajny, orzechowy posmak.

No to do dzieła! Robimy obiad krok po kroku

Okej, mamy wszystko? To zakasujemy rękawy. Oto mój niezawodny przepis na wątróbkę drobiową w sosie, który zawsze się udaje.

Etap pierwszy: Czułe przygotowanie wątróbki

To jest mega ważny krok. Wątróbkę trzeba opłukać pod zimną wodą i dokładnie osuszyć ręcznikiem papierowym. Mokra będzie pryskać i się dusić, a nie smażyć. Potem najgorsza robota – trzeba ją oczyścić z tych wszystkich błonek i żyłek. A jeśli zobaczycie coś zielonego – wyciąć to natychmiast! To woreczek żółciowy i potrafi zepsuć całe danie, nadając mu okropnej goryczy. Oczyszczoną wątróbkę kroję na mniejsze kawałki, takie na jeden kęs. Na koniec wrzucam do miski z mąką i tak obtaczam, żeby każdy kawałek był pokryty cienką warstwą. Zawsze przy tym myślę o zasadach bezpieczeństwa w kuchni, o których można przeczytać na stronach rządowych.

Etap drugi: Cebulka, królowa smaku

Cebulę kroimy w piórka. Na dużej patelni rozgrzewam masło z odrobiną oleju i wrzucam cebulę. Smażę powoli, na średnim ogniu, aż będzie miękka i złocista. To musi potrwać, nie spieszcie się. Cierpliwość zostanie wynagrodzona. Pod koniec smażenia dorzucam posiekany czosnek i majeranek, mieszam i smażę jeszcze minutkę, aż zapachnie w całej kuchni. Potem zdejmuję cebulę na talerz, a tłuszcz zostawiam na patelni.

Etap trzeci: Szybki taniec wątróbki na patelni

Teraz kluczowy moment. Zwiększam ogień i na ten gorący tłuszcz wrzucam obtoczoną w mące wątróbkę. Smażę krótko, po minucie z każdej strony, tylko do zrumienienia. Ona ma być w środku jeszcze różowa! Kiedyś ją przesmażyłem i wyszła twarda jak kamień. Od tamtej pory pilnuję tego jak oka w głowie. To sekret, który sprawia, że ten przepis na wątróbkę drobiową w sosie jest tak dobry.

Etap czwarty: Magia sosu i wielki finał

Gdy wątróbka jest obsmażona, z powrotem wrzucam na patelnię cebulę. Mieszam wszystko delikatnie i zalewam bulionem. Zmniejszam ogień na minimum i duszę pod przykryciem. Ludzie często pytają, jak długo dusić wątróbkę drobiową w sosie? Odpowiedź brzmi: krótko! Jakieś 10-12 minut, nie dłużej. W międzyczasie hartuję śmietanę – do miseczki ze śmietaną dodaję kilka łyżek gorącego sosu, mieszam i dopiero wtedy wlewam całość na patelnię. Dzięki temu się nie zważy. Gotuję jeszcze 2-3 minuty, sos ładnie zgęstnieje. I teraz, na sam koniec, doprawiam solą i świeżo mielonym pieprzem. Nigdy wcześniej!

Nudzi Ci się klasyka? Czas na małe szaleństwo!

Podstawowy przepis na wątróbkę drobiową w sosie jest genialny, ale czasem mam ochotę na coś innego. Oto kilka moich ulubionych wariacji.

Dla fanów aksamitnej rozpusty, czyli jak zrobić wątróbkę drobiową w sosie śmietanowym jeszcze bardziej kremową? Wystarczy użyć śmietanki 30% i dodać pod koniec gotowania odrobinę świeżego koperku. To jest po prostu obłędne.

Słodko-kwaśny romans na talerzu to z kolei wersja z jabłkiem. To chyba najlepszy przepis na wątróbkę drobiową w sosie z jabłkiem, jaki znam. Użyjcie kwaśnych jabłek, np. szarej renety. Pokrójcie je w ósemki i dodajcie na patelnię razem z cebulą. Karmelizowane jabłko i wątróbka… poezja.

A może leśny akcent? Wtedy powstaje kremowa wątróbka drobiowa w sosie z pieczarkami. Pieczarki kroję w plasterki, smażę osobno na maśle, aż będą rumiane, i dodaję do sosu razem z wątróbką. Do tego szczypta tymianku i mamy danie jak z dobrej restauracji. Czasem, jak mam ochotę na grzyby, to sięgam też po przepis na sos z maślaków.

Czasem robię też wersję lżejszą, taki przepis na wątróbkę drobiową w sosie dietetyczny. Dodaję wtedy do duszenia pokrojoną w paski paprykę i marchewkę. Zamiast śmietany można dać jogurt naturalny. Taki przepis na wątróbkę drobiową w sosie z warzywami to też super pomysł, gdy ma się w domu niejadka. To idealny wątróbka drobiowa w sosie dla dzieci przepis, bo warzywa dodają słodyczy.

A jak to robiła babcia? Sekret tkwi w prostocie

Moja babcia miała swój sposób. Jej wątróbka drobiowa w sosie przepis babci to kwintesencja prostoty. Nie dodawała śmietany, sos był ciemny, esencjonalny, od samej cebuli i mąki. Dusiła wszystko bardzo powoli, na malutkim ogniu, dorzucając liść laurowy i ziele angielskie. To jest smak, który przenosi mnie w czasie. Czasem warto wrócić do takich klasyków, podobnie jak do zapomnianej, a pysznej wątróbki z dorsza.

Moje złote zasady, czyli jak nie zrobić z wątróbki podeszwy

Chcecie, żeby wasz przepis na wątróbkę drobiową w sosie zawsze wychodził idealnie? Trzymajcie się tych kilku zasad, a gwarantuję sukces.

Zasada numer jeden, święta i nienaruszalna: NIE SOLIMY WĄTRÓBKI PRZED SMAŻENIEM! Sól wyciąga z niej wodę i sprawia, że twardnieje w mgnieniu oka. Sól idzie na sam, samiusieńki koniec.

Po drugie, smażenie ma być krótkie i intensywne, a duszenie powolne i delikatne. Chodzi o to, żeby zamknąć soki w środku podczas smażenia, a potem pozwolić jej dojść w sosie na małym ogniu. Zbyt długa obróbka cieplna to największy wróg delikatności.

A ten babciny trik z moczeniem w mleku? Działa! Jeśli macie czas, zalejcie surową, oczyszczoną wątróbkę mlekiem i zostawcie na pół godziny w lodówce. Będzie jeszcze delikatniejsza i straci ewentualną goryczkę. Tylko pamiętajcie, żeby ją potem dobrze osuszyć.

Z czym to cudo podać na stół?

U mnie w domu to zawsze były ziemniaki. Tłuczone, z koperkiem. Idealnie zbierają ten pyszny sos. Ale świetnie pasuje też kasza gryczana, która swoim charakterem fajnie kontruje delikatność wątróbki. Czasem, jak mam ochotę na coś lżejszego, podaję ją po prostu z kawałkiem dobrego chleba na zakwasie do maczania w sosie.

A do tego obowiązkowo coś kwaśnego – ogórek kiszony, buraczki na zimno albo prosta mizeria. To przełamuje smak i sprawia, że cały obiad jest idealnie zbalansowany. Taki domowy, porządny posiłek, trochę jak bogaty Stroganow, tylko w znacznie szybszej wersji.

Odpowiadam na Wasze najczęstsze pytania

Zebrałem kilka pytań, które często się pojawiają, gdy ktoś pierwszy raz robi mój przepis na wątróbkę drobiową w sosie.

Czy mogę to danie zamrozić?
Jasne! Wątróbka w sosie super się mrozi. Wystarczy ją ostudzić, przełożyć do pojemnika i do zamrażarki. Potem rozmrażamy powoli w lodówce i podgrzewamy na małym ogniu.

Jak długo można ją przechowywać w lodówce?
Spokojnie 2-3 dni w szczelnie zamkniętym pojemniku. Na drugi dzień jest nawet lepsza, bo smaki się przegryzają.

Dlaczego moja wątróbka znowu wyszła twarda?
Na 99% albo posoliłeś ją za wcześnie, albo smażyłeś za długo. Pamiętaj: sól na koniec, smażenie krótko i na dużym ogniu, duszenie delikatnie. To cała filozofia tego, jak zrobić idealny przepis na wątróbkę drobiową w sosie.