Mój sprawdzony przepis na świeży szpinak. Od koszmaru z dzieciństwa do ulubionego dodatku

Muszę się do czegoś przyznać. Przez lata nienawidziłam szpinaku. Ale taką szczerą, dziecięcą nienawiścią. Wszystko przez wspomnienie mdłej, szarozielonej papki, którą serwowano mi w przedszkolu i którą moja babcia z uporem maniaka próbowała mi wciskać pod hasłem „zjedz, to będziesz silny jak Popeye”. Przez długi czas omijałam go w sklepie szerokim łukiem. Aż do dnia, gdy na kolacji u znajomych podano mi makaron z czymś tak obłędnie zielonym i pachnącym czosnkiem, że zaryzykowałam. To był przełom. Okazało się, że świeży szpinak to zupełnie inna bajka. To była miłość od pierwszego kęsa, która trwa do dziś. Dlatego chcę się z Wami podzielić moim absolutnie ulubionym i najprostszym sposobem na to warzywo. To przepis na świeży szpinak, który odczaruje każdą traumę z dzieciństwa.

Dzisiaj, kiedy ktoś mnie pyta, jak szybko i zdrowo coś zjeść, bez wahania podaję mu właśnie przepis na świeży szpinak. To moja tajna broń w kuchni.

Jak szpinak zmienił moje podejście do zielonych warzyw

Kiedy już przełamałam swoją niechęć, zaczęłam czytać. I byłam w szoku. Ta niepozorna roślina to prawdziwa bomba witaminowa. To nie były tylko puste słowa mojej babci! Świeży szpinak jest napakowany witaminami, zwłaszcza A, C i K, a do tego ma w sobie żelazo, magnez i potas, o czym można poczytać na stronach światowych organizacji zdrowia. Kiedyś myślałam, że to tylko zielona woda, a tu proszę – prawdziwe superfood. Zaczęłam go dodawać dosłownie do wszystkiego i, co ciekawe, naprawdę poczułam różnicę w samopoczuciu. Mniej zmęczenia, lepsza cera. No i jest niskokaloryczny i ma dużo błonnika, co potwierdzają uniwersytety zajmujące się żywieniem. Mój układ trawienny zdecydowanie mi za to podziękował.

Nieważne, czy szukasz inspiracji na wegetariańskie dania, jak na przykład te z wędzonym tofu, czy po prostu chcesz jeść zdrowiej, ten prosty przepis na świeży szpinak będzie strzałem w dziesiątkę. Jest tak uniwersalny, że pasuje praktycznie do wszystkiego, a jego przygotowanie jest banalnie proste. To najlepszy przepis na świeży szpinak dla początkujących.

Grunt to dobre przygotowanie, czyli jak uniknąć piasku w zębach

Zanim rzucimy szpinak na patelnię, jest jedna, absolutnie kluczowa rzecz: mycie. Nigdy, przenigdy nie zapomnę, jak kiedyś przygotowałam przepiękne danie dla znajomych, a oni chrupali piasek między zębami. Było mi tak głupio, że miałam ochotę zapaść się pod ziemię. Od tamtej pory mycie szpinaku to dla mnie święty rytuał. Nie wystarczy opłukać go pod kranem.

Najlepszy sposób to napełnienie dużej miski lub zlewu zimną wodą, wrzucenie liści i delikatne zamieszanie ręką. Cały brud i piach opadną na dno. Wyjmuję liście, wylewam wodę i powtarzam czynność. Czasem nawet trzy razy, dopóki woda nie będzie idealnie czysta. Potem trzeba go dobrze osuszyć. Wirówka do sałaty to genialny wynalazek, ale jeśli jej nie masz, delikatnie osusz liście ręcznikiem papierowym. To ważne, bo mokry szpinak na patelni zacznie się gotować i puści masę wody, a my chcemy go podsmażyć. Wybierając w sklepie, szukaj liści, które są żywo zielone, sprężyste, bez żadnych plam. To gwarancja, że twój przepis na świeży szpinak wyjdzie idealnie.

Mój absolutnie podstawowy przepis na świeży szpinak, który zawsze wychodzi

To jest ten przepis, od którego wszystko się zaczęło. Jest tak prosty, że aż śmieszny, a jednocześnie tak pyszny, że można go jeść prosto z patelni. To mój ulubiony szybki przepis na świeży szpinak na patelni, idealny jako dodatek do obiadu, do ryby, kurczaka czy po prostu na grzankę. Czasem robię go na kolację i zjadam cały sam.

Czego potrzebujesz:

• Duża paczka świeżego szpinaku (ok. 400-500 g)
• 2 albo 3 ząbki czosnku, zależy jak bardzo lubisz
• Dobra oliwa z oliwek, tak ze 2 łyżki
• Sól i świeżo mielony czarny pieprz
• Szczypta gałki muszkatołowej (to jest sekret!)

Jak to zrobić krok po kroku:

1. Szpinak umyj i osusz tak, jak pisałam wyżej. To naprawdę ważne.
2. Na dużej patelni rozgrzej oliwę. Czosnek posiekaj w plasterki albo przeciśnij przez praskę – jak wolisz. Wrzuć na gorącą oliwę i smaż przez chwilkę, może minutę. Musisz uważać, żeby go nie spalić, bo zrobi się gorzki i całe danie będzie do wyrzucenia. Chodzi o to, żeby tylko uwolnił swój cudowny aromat.
3. Teraz czas na gwiazdę programu. Zacznij wrzucać szpinak na patelnię. Nie przejmuj się, że jest go góra po sam sufit. On w magiczny sposób zniknie. Najlepiej dodawać go partiami i mieszać. Po chwili ogromna góra liści zamieni się w niewielką porcję. To trwa dosłownie 2-4 minuty.
4. Kiedy liście już „zwiędną”, ale wciąż mają piękny, intensywny zielony kolor, dopraw solą, pieprzem i tą szczyptą gałki. Zaufaj mi, gałka muszkatołowa i szpinak to połączenie stworzone w niebie.
5. I gotowe! Podawaj od razu, póki gorący. Taki przepis na świeży szpinak z czosnkiem to klasyka, która nigdy się nie nudzi.

Kiedy klasyka się nudzi – moje ulubione wariacje

Podstawowy przepis na świeży szpinak jest super, ale czasem mam ochotę na coś więcej. Wtedy zaczyna się zabawa. Oto kilka moich sprawdzonych pomysłów:

• Szpinak z jajkiem w koszulce: Kiedyś wpadłam na ten pomysł w leniwą niedzielę. Na gotowy, gorący szpinak na patelni wbijam delikatnie jajko. Przykrywam na chwilę pokrywką i czekam, aż białko się zetnie, a żółtko pozostanie płynne. Coś wspaniałego! To mój ulubiony przepis na świeży szpinak z jajkiem na śniadanie.
• Wersja kremowa: Jeśli masz ochotę na coś bardziej treściwego, dodaj na koniec smażenia 2-3 łyżki gęstej śmietany 18% albo, w zdrowszej wersji, jogurtu greckiego. Wymieszaj i podgrzej. W ten sposób powstaje genialny przepis na szpinak ze śmietaną świeży. Idealny do makaronu albo jako farsz, na przykład do wytrawnej tarty.
• Z serem feta: To połączenie to czyste złoto. Słony, wyrazisty ser feta idealnie przełamuje smak szpinaku. Wystarczy pokruszyć go na gotowe danie. Ten prosty przepis na świeży szpinak z fetą zawsze robi furorę. Czasami dodaję też parmezan albo kozi ser.
• Coś chrupiącego: Prażone orzeszki piniowe, pestki słonecznika albo płatki migdałów dodają fajnej tekstury. Suszone pomidory w oleju też robią robotę. Wystarczy pokroić je w paski i dodać pod koniec smażenia. Każdy taki dodatek tworzy zupełnie nowy przepis na świeży szpinak.

Szpinak nie tylko na patelni – szybkie pomysły

Odkąd pokochałam szpinak, przemycam go gdzie tylko się da. To warzywo jest tak wszechstronne, że pasuje do wielu dań, co udowadniają liczne szybkie przepisy na obiady wegetariańskie. Oto kilka moich patentów:

• Baza do sałatek: Młode listki szpinaku (tzw. baby) są delikatne i pyszne na surowo. Rzucam je do miski, dodaję pomidorki, ogórka, trochę fety, orzechy i prosty sos winegret.
• Do jajecznicy i omletów: Garść posiekanego szpinaku wrzucona na patelnię razem z jajkami to świetny sposób na zdrowe i sycące śniadanie.
• Do makaronów i risotto: Pod koniec gotowania sosu do makaronu albo risotto, wrzucam dwie garście szpinaku. On momentalnie więdnie, dodając daniu koloru i wartości odżywczych. Mój ulubiony szpinak do makaronu to właśnie ten z czosnkiem i odrobiną śmietany. Czasami robię z niego też dodatek do wegetariańskiego ramenu.
• Zielone koktajle: Moje dzieci nie tkną szpinaku w normalnej postaci. Ale kiedy zmiksuję go z bananem, jabłkiem i sokiem pomarańczowym, piją aż im się uszy trzęsą. Smaku szpinaku w ogóle nie czuć, a witaminy wchodzą.
• Jako farsz: Szpinak z czosnkiem i serem to idealny farsz do naleśników, pierogów czy lasagne. Sprawdza się też jako dodatek do kotletów, na przykład tych z kalafiora.

Pytania, które sama sobie kiedyś zadawałam

Zanim stałam się ekspertką od szpinaku (a przynajmniej tak o sobie myślę!), miałam sporo wątpliwości. Oto kilka odpowiedzi na najczęstsze pytania.

• Czy świeży szpinak można jeść na surowo? Jasne, że tak! Młode listki są do tego stworzone. Pycha w kanapkach i sałatkach. Wtedy zachowuje najwięcej witamin.
• Jak go przechowywać, żeby nie zwiędł po jednym dniu? Najlepiej w lodówce. Ja trzymam go w pudełku wyłożonym ręcznikiem papierowym. Pochłania nadmiar wilgoci. W ten sposób wytrzymuje spokojnie kilka dni.
• Co zrobić, jak szpinak jest trochę gorzki? Też mi się to kiedyś zdarzyło, zwłaszcza ze starszymi liśćmi. Można go zblanszować – wrzucić na minutę do wrzątku, a potem szybko do lodowatej wody. To powinno pomóc. Czasem dodaję też odrobinę soku z cytryny podczas smażenia.
• Jakie przyprawy najlepiej do niego pasują? Mój top to czosnek i gałka muszkatołowa. Ale super pasuje też chili, skórka z cytryny, oregano czy bazylia. Warto eksperymentować, żeby znaleźć swój idealny przepis na świeży szpinak.

Szpinak – odczaruj go w swojej kuchni!

Mam nadzieję, że udało mi się Was przekonać, że świeży szpinak to prawdziwy skarb. To niesamowite, jak z jednego składnika można wyczarować tyle pyszności. Od najprostszego dodatku z patelni, przez kremowe sosy, po zdrowe koktajle. Każdy przepis na świeży szpinak to pole do popisu. Jeśli tak jak ja, mieliście z nim złe doświadczenia w dzieciństwie, dajcie mu drugą szansę. Obiecuję, że się nie zawiedziecie. Zacznijcie od tego podstawowego przepisu, a potem dajcie się ponieść fantazji. Smacznego!