Przepis na Rogaliki z Powidłami – Najlepsze Domowe Wypieki Krok po Kroku

Mój sprawdzony przepis na rogaliki z powidłami – takie jak u babci!

Pamiętacie ten zapach? Tę mieszankę drożdży, ciepłego mleka i smażonych śliwek, która w sobotnie poranki unosiła się w całym domu? Dla mnie to zapach dzieciństwa i kuchni mojej babci. Godzinami mogłam siedzieć i patrzeć, jak jej zręczne dłonie zagniatają ciasto, wałkują, a potem zwijają te małe, idealne cuda. To właśnie od niej dostałam ten, moim zdaniem, najlepszy przepis na rogaliki z powidłami. Przez lata trochę go modyfikowałam, uczyłam się na własnych błędach (o tak, było kilka spektakularnych katastrof z powidłami na całej szybie piekarnika!), ale w końcu doszłam do wersji, która zawsze wychodzi. I chcę się nią z Wami podzielić. To jest mój sprawdzony przepis na rogaliki z powidłami. To nie jest tylko lista składników i instrukcji. To zaproszenie do stworzenia czegoś, co ma duszę. Coś, co sprawi, że Wasi bliscy uśmiechną się od ucha do ucha. Ten przepis na rogaliki z powidłami to coś więcej niż jedzenie, to czysta, domowa magia.

Dlaczego akurat te rogaliki?

W dzisiejszych czasach, kiedy wszystko jest na szybko, z paczki, z mrożonki, poświęcenie chwili na domowe wypieki wydaje się luksusem. Ale ja Wam powiem – to najlepsza inwestycja czasu. Rogaliki z powidłami to dla mnie kwintesencja polskości, wspomnienie niedzielnych podwieczorków i rodzinnych spotkań. Pamiętam, jak babcia mówiła, że dobry domowy wypiek to serce domu. I miała rację. Ten aromat, który wypełnia mieszkanie, to coś, czego nie da się kupić.

Poza tym, piekąc samemu, wiesz co jesz. Żadnych ulepszaczy, żadnej chemii. Tylko mąka, masło, jajka i dobrej jakości nadzienie. To właśnie ta prostota sprawia, że domowe rogaliki z powidłami są bezkonkurencyjne. Jeżeli chcecie zgłębić temat tradycyjnych receptur, ogólnie historia naszej kuchni jest fascynująca. Choć ja najbardziej lubię te historie opowiadane przy stole. Mój przepis na rogaliki z powidłami to właśnie taka historia.

Zbieramy ekipę do pieczenia, czyli co będzie potrzebne

Zanim zaczniemy, musimy zgromadzić wszystkie składniki. Jakość produktów jest tu kluczowa, serio. Dobra mąka, prawdziwe masło, a nie jakiś miks tłuszczowy – to robi ogromną różnicę. Poniżej macie moją listę skarbów na klasyczne, drożdżowe rogaliki. To sprawdzony od lat przepis na domowe rogaliki z powidłami.

Do ciasta drożdżowego:

  • Mąka pszenna, najlepiej tortowa typ 450 albo 500 – około pół kilo. Przesianie jej to nie fanaberia, ciasto będzie lżejsze!
  • Świeże drożdże – taka mała kostka 25g. Można użyć suchych, ale ja mam wrażenie, że na świeżych ciasto ma tego “kopa”.
  • Cukier – tak z pół szklanki, powiedzmy 80-100g.
  • Mleko – niepełna szklanka, ok 200 ml. Koniecznie ciepłe, ale nie gorące! Jak włożycie palec, ma być przyjemnie, a nie parzyć.
  • Masło – tak z 80g, musi być rozpuszczone i wystudzone.
  • Dwa żółtka od szczęśliwych kurek, bo nadają piękny kolor.
  • Szczypta soli – zawsze i wszędzie, żeby smaki się podkręciły.

Do nadzienia i wykończenia:

  • Powidła śliwkowe – słoiczek, jakieś 200-300g. Błagam, wybierzcie te gęste, które nie spłyną z łyżeczki. Inaczej będziecie mieli wulkan w piekarniku. Jesli nie jesteście pewni, które wybrać, podpytajcie w sklepie o najlepsze powidła do rogalików.
  • Cukier puder do obsypania. Dużo cukru pudru!
  • Można też zrobić lukier, ja czasami robię z cukru pudru i odrobiny soku z cytryny, ale klasyka z samym pudrem jest dla mnie najlepsza.

No to do dzieła! Jak zrobić rogaliki z powidłami krok po kroku

Dobra, fartuchy nałożone? To zaczynamy. To jest naprawdę łatwy przepis na rogaliki z powidłami, obiecuję. Tylko trzeba dać ciastu trochę miłości i czasu.

Krok 1: Rozczyn, czyli budzimy drożdże. Do małej miseczki wkruszcie drożdże, dodajcie łyżkę cukru, ze dwie łyżki tego ciepłego mleka i łyżkę mąki. Wymieszajcie na taką papkę, przykryjcie ściereczką i dajcie im spokój w ciepłym miejscu na kwadrans. Jak zaczną bąbelkować i rosnąć, to znaczy, że żyją i są gotowe do pracy.

Krok 2: Wyrabianie ciasta. Do dużej miski przesiejcie mąkę, dodajcie resztę cukru, sól. Wlejcie wyrośnięty rozczyn, rozpuszczone masło i żółtka. I teraz najlepsza część – wyrabianie! Można mikserem z hakiem, ale ja uwielbiam to robić ręcznie. To taka terapia. Wyrabiajcie z 10-15 minut, aż ciasto będzie gładkie, elastyczne i przestanie się kleić do rąk. Jak będzie za rzadkie dodajcie odrobinę mąki. To najważniejszy etap, jeśli chcecie by wasz przepis na rogaliki z powidłami się udał i ciasto było jak chmurka.

Krok 3: Czas na odpoczynek. Ciasto trzeba teraz przełożyć do miski wysmarowanej olejem, żeby nie przywarło, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce. Ja wkładam do piekarnika z włączoną samą żarówką. Musi sobie rosnąć z godzinkę, półtorej, aż podwoi objętość.

Krok 4: Formowanie tych piękności. Wyrośnięte ciasto wyjmijcie na stolnicę, lekko uderzcie pięścią, żeby pozbyć się nadmiaru powietrza. Podzielcie na 2 albo 3 części. Każdą kulkę rozwałkujcie na okrągły placek, taki o grubości kilku milimetrów. Podzielcie go nożem na 8 trójkątów, jak pizzę. Na szerszym końcu każdego trójkąta kładźcie łyżeczkę powideł. I teraz uwaga, patent mojej babci: zanim zaczniecie zwijać, leciutko podwińcie boczki ciasta do środka, nad powidłami. To taka brama, która zapobiegnie ucieczce nadzienia. Zwijajcie od podstawy do czubka. Mój przepis na rogaliki z powidłami zakłada właśnie ten mały trik. Dzięki niemu wasze domowe rogaliki z powidłami będą idealne.

Krok 5: Drugie leżakowanie. Uformowane rogaliki układajcie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Dajcie im trochę luzu, bo jeszcze urosną. Przykryjcie ściereczką na jakieś 20-30 minut. Niech złapią oddech przed pójściem do sauny.

Krok 6: Pieczenie! Piekarnik nagrzany do 180°C z termoobiegiem. Wstawiamy nasze rogaliki z powidłami i pieczemy jakieś 15-20 minut. Musicie pilnować, aż się pięknie zezłocą. Czas pieczenia rogalików zależy od piekarnika, więc miejcie je na oku.

Krok 7: Finał! Wyjmijcie i studźcie na kratce. Jeszcze ciepłe posypcie obficie cukrem pudrem. Najlepsze są takie prosto z blachy, kiedy powidła jeszcze parzą w język. Ten prosty przepis na rogaliki z powidłami to gwarancja rodzinnego szczęścia. To naprawdę prosty przepis na rogaliki z powidłami, z którym każdy sobie poradzi.

Gdy drożdżowe się znudzą – inne odsłony rogalikowego szaleństwa

Chociaż kocham ten klasyczny przepis na rogaliki drożdżowe z powidłami, czasami mam ochotę na coś innego, albo po prostu nie mam czasu czekać, aż ciasto wyrośnie. Na szczęście są alternatywy!

Rogaliki kruche z powidłami to coś dla fanów ciasteczek maślanych. Są delikatne, dosłownie rozpływają się w ustach. Przepis na rogaliki kruche z powidłami jest prostszy, bo opiera się na dużej ilości zimnego masła, które sieka się z mąką, cukrem i żółtkami. Nie ma drożdży, nie ma wyrastania. To świetny, szybki przepis na rogaliki z powidłami, gdy goście już dzwonią domofonem. Podobnie jak w przypadku dań z ciasta francuskiego, o których więcej możecie przeczytać w artykule o przepisach na dania z ciasta francuskiego, szybkość jest ich wielką zaletą.

Z kolei mój przepis na rogaliki z powidłami na maślance to kolejny hit, gdy liczy się każda minuta. To przepis na rogaliki z powidłami bez drożdży. Dzięki maślance i sodzie lub proszkowi do pieczenia, ciasto jest puszyste i wilgotne. Robi się je dosłownie w moment. Idealne na nagłą ochotę na coś słodkiego. Czasem mam wrażenie, że to taki oszukany przepis na ciasto półfrancuskie pod względem szybkości.

Moje sekrety i odpowiedzi na wasze pytania

Przez te wszystkie lata pieczenia zebrałam trochę patentów, które mogą Wam się przydać. Poniżej odpowiadam na kilka pytań, które często słyszę od znajomych, którym podaję mój najlepszy przepis na rogaliki z powidłami. A jeśli szukacie więcej inspiracji, to Kwestia Smaku to skarbnica pomysłów.

Jakie powidła, żeby nie uciekły?

Uwierzcie mi, czyściłam piekarnik po wybuchu powideł nie raz. Kluczem są gęste, prawdziwe powidła śliwkowe, najlepiej takie domowe, smażone godzinami. Sklepowe też dadzą radę, ale wybierajcie te z napisem “powidła”, a nie “dżem” i sprawdźcie skład – im mniej cukru i więcej owoców, tym lepiej. Mają być tak gęste, że łyżka w nich staje. To są najlepsze powidła do rogalików.

Jak długo można je przechowywać?

Teoretycznie 2-3 dni w szczelnym pojemniku. Ale praktycznie? U mnie znikają w jeden dzień. Jeśli jakimś cudem zostaną Wam na następny, można je na chwilę wrzucić do piekarnika, żeby odzyskały świeżość.

Czy można je mrozić?

Pewnie! Można zamrozić surowe ciasto po pierwszym wyrastaniu, albo już upieczone rogaliki. Te drugie po rozmrożeniu i podgrzaniu smakują prawie jak świeże. To świetna opcja, by mieć tradycyjne polskie rogaliki zawsze pod ręką, gdy najdzie ochota. Wtedy każdy przepis na rogaliki z powidłami staje się jeszcze prostszy.

Pieczcie i cieszcie się!

Mam ogromną nadzieję, że ten mój nieco chaotyczny, ale pisany prosto z serca przewodnik zainspirował Was do założenia fartucha. Niezależnie od tego, czy to będzie Wasz pierwszy raz, czy jesteście już weteranami domowych wypieków, ten najlepszy przepis na rogaliki z powidłami ma w sobie coś magicznego. A najlepsze w tym wszystkim jest dzielenie się. Ten moment, kiedy podajesz bliskim talerz jeszcze ciepłych, pachnących rogalików, jest bezcenny.

Więc do dzieła! Sięgnijcie po ten prosty przepis na rogaliki z powidłami i stwórzcie własne, słodkie wspomnienia. Dajcie znać w komentarzach jak Wam wyszły! A jeśli szukacie więcej inspiracji, to na stronie Aniagotuje.pl znajdziecie całe mnóstwo pyszności. Smacznego!