Polędwiczki Wieprzowe z Kurkami w Kremowym Sosie: Mój Sprawdzony Przepis, który Zawsze Wychodzi

Pamiętam to jak dziś. Zapach wilgotnego lasu po deszczu, babcine kalosze i mały wiklinowy koszyk w moich dłoniach. Zawsze, gdy zaczynał się sezon na kurki, wiedziałam, że czeka mnie coś wyjątkowego. Babcia miała swój sekretny, najlepszy przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami. To nie było zwykłe danie, to był cały rytuał. Smak tych polędwiczek, miękkich jak masełko, i ten kremowy, obłędnie pachnący sos… wraca do mnie za każdym razem, gdy tylko poczuję w kuchni aromat smażonych kurek. Zawsze, gdy dostaję pytanie o idealne danie na jesień, podaję ten przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami. Dzisiaj chcę się z Wami podzielić właśnie tym wspomnieniem i przepisem. To coś więcej niż instrukcja gotowania. To kawałek mojego dzieciństwa na talerzu. I chociaż próbowałam wielu wariacji, to właśnie ten prosty, domowy przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami jest dla mnie niedoścignionym ideałem. Idealny obiad, który zadowoli każdego miłośnika dobrej kuchni, niezależnie czy szukasz szybkiego obiadu na co dzień, czy czegoś na specjalną okazję.

Co jest sekretem tego dania?

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego niektóre połączenia smaków są po prostu genialne? Polędwiczka wieprzowa i kurki to właśnie taki duet. To nie jest jakaś wielka filozofia. Delikatność polędwiczki, która dosłownie rozpływa się w ustach, spotyka się z charakterystycznym, lekko pieprznym smakiem leśnych grzybów. A wszystko to otula aksamitny, śmietanowy sos. To danie z grzybami ma w sobie magię, zwłaszcza gdy kurki są świeże, prosto z lasu. Ich aromat jest wtedy nie do podrobienia. Wiele osób boi się wieprzowiny, myśląc, że jest trudna do przygotowania. Nic bardziej mylnego! Ten szybki przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami udowadnia, że dania z wieprzowiny mogą być i proste, i niezwykle eleganckie. Wystarczy kilka chwil, by wyczarować coś, co smakuje jak w najlepszej restauracji, a kosztuje o wiele mniej. To jest właśnie to, co kocham w gotowaniu – ta możliwość stworzenia czegoś wyjątkowego z kilku prostych składników. Mój przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami sprawia, że to danie jest idealne nawet wtedy, gdy brakuje Ci czasu.

Lista zakupów, czyli czego będziesz potrzebować

Zanim rzucimy się w wir gotowania, trzeba skompletować składniki. Mój przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami nie wymaga niczego wyszukanego. Oto co musisz mieć:

• Polędwiczka wieprzowa: tak z 500-600g. To serce naszego dania, więc postarajcie się o dobrą jakość. Naprawdę warto.
• Kurki: świeże, około 300-400g. Im więcej, tym lepiej, prawda? To one nadają ten leśny klimat.
• Cebula: jedna duża, albo dwie mniejsze. Ja wolę szalotkę, jest delikatniejsza, ale zwykła też da radę.
• Czosnek: 2, a nawet 3 ząbki. Nie bójcie się go, on podkręci smak.
• Śmietanka kremówka: koniecznie 30% lub 36% (około 200ml). Nie idźmy na skróty z wersjami light, tu chodzi o kremową rozpustę.
• Bulion: warzywny lub drobiowy, wystarczy 100ml. Domowy najlepszy, ale kostka też uratuje sytuację.
• Tłuszcz do smażenia: olej roślinny albo, co ja uwielbiam, masło klarowane. Daje taki pyszny, orzechowy posmak.
• Zielenina: świeży koperek lub natka pietruszki. Do posypania na koniec, dla koloru i świeżości.
• Przyprawy: sól i świeżo mielony pieprz to podstawa. Opcjonalnie szczypta gałki muszkatołowej, tymianku – co Wam w duszy gra.

Gotujemy! Mój przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami krok po kroku

Dobra, fartuchy nałożone? Zaczynamy! To naprawdę łatwy przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami, obiecuję. Poprowadzę was za rękę.

Najpierw mięso. Polędwiczkę trzeba oczyścić z tych wszystkich białych błonek. To trochę dłubania, ale warto, bo dzięki temu będzie super delikatna. Potem kroimy ją w takie medaliony, grubości mniej więcej dwóch palców (2-3 cm). Każdy kawałek doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem. Nie żałujcie pieprzu!

Teraz patelnia na ogień. Rozgrzejcie dobrze olej lub masło klarowane. I teraz ważny moment – obsmażamy medaliony. Krótko i na mocnym ogniu, tylko do uzyskania złotego koloru z każdej strony. One nie mają być w środku gotowe, chodzi o zamknięcie porów, żeby soki zostały w środku. Usmażone zdejmujemy z patelni i odkładamy na talerz. Niech sobie odpoczną.

Teraz czas na gwiazdy drugiego planu – kurki. Trzeba je dobrze oczyścić. To najgorsza część, wiem. Ale jest na to sposób. Babcia zawsze mówiła, żeby czyścić kurki na sucho pędzelkiem, a nie moczyć, bo nasiąkają wodą jak gąbka. Jeśli są duże, przekrójcie je na pół. Małe zostawcie w całości, są urocze.

Na tę samą patelnię, na której smażyliśmy mięso (nie myjcie jej, tam jest cały smak!), wrzucamy posiekaną cebulkę. Smażymy aż będzie szklista i słodka. Wtedy dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Chwila, dosłownie minuta, aż zapachnie. Uważajcie, żeby go nie spalić, bo będzie gorzki. No i wreszcie – kurki! Wrzucamy je na patelnię i smażymy na średnim ogniu. Najpierw puszczą wodę. Musimy poczekać, aż cała odparuje, a grzyby zaczną się lekko rumienić. To jest ten moment, kiedy w kuchni zaczyna pachnieć lasem.

Kiedy kurki są już ładnie podsmażone, wlewamy bulion. Gotujemy chwilkę, żeby smaki się połączyły. A teraz czas na magię – wlewamy śmietankę. Od razu zmniejszamy ogień na minimum. Sos ma tylko delikatnie “mrugać”, nie gotować się jak szalony. Mieszamy, aż zgęstnieje. Doprawiamy solą, pieprzem, może tą gałką muszkatołową. To jest właśnie ten legendarny polędwiczki wieprzowe z kurkami w sosie śmietanowym przepis, który wszyscy tak kochają. Zapiszcie sobie ten przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami, bo będziecie do niego wracać.

Finał! Wkładamy nasze odpoczywające polędwiczki z powrotem na patelnię, prosto w ten kremowy sos. Jeszcze tylko 3-5 minut duszenia razem, żeby mięso doszło w środku i przeszło całym tym grzybowym aromatem. I gotowe. Serio, ten szybki przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami jest genialny w swojej prostocie. Przed podaniem sypiemy hojnie koperkiem lub natką.

Z czym to cudo najlepiej smakuje?

Polędwiczki gotowe, sos pachnie obłędnie, ale z czym to podać? Każdy dobry przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami powinien mieć też sugestie dodatków. Wyobraźcie sobie te polędwiczki wieprzowe z kurkami i ziemniakami w formie aksamitnego purée, które dosłownie wchłania ten boski sos. Poezja! Ale to nie jedyna opcja.

Ja uwielbiam je z kopytkami albo kluskami śląskimi, takimi z dziurką, w której idealnie zbiera się sosik. Czasem, jak mam ochotę na coś lżejszego, podaję je z kaszą gryczaną niepaloną albo pęczakiem. Też pasuje idealnie. Do tego koniecznie jakaś prosta sałatka z winegretem, żeby przełamać bogactwo sosu. Albo klasycznie – mizeria. To danie jest tak uniwersalne, że pasuje do niego prawie wszystko.

Gdy najdzie Cię ochota na eksperymenty

Chociaż ten przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami i cebulą jest w swojej prostocie doskonały, to czasem lubię trochę pokombinować. Kiedyś zaryzykowałam i po podsmażeniu kurek wlałam na patelnię kieliszek białego, wytrawnego wina. Poczekałam aż alkohol odparuje i dopiero wtedy dodałam bulion. Ludzie, co to był za smak! Sos nabrał takiej głębi, że goście byli zachwyceni. To jest mój sposób na najlepszy przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami w wersji de luxe.

Innym razem, gdy miałam ochotę na coś bardziej treściwego, zrobiłam przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami z piekarnika. Obsmażyłam mięso i grzyby, przełożyłam do naczynia żaroodpornego, zalałam sosem i zapiekłam przez 20 minut. Mięso było jeszcze bardziej kruche. Pamiętajcie, gotowanie to zabawa, nie bójcie się dodawać czegoś od siebie – tymianek, rozmaryn, a może trochę szpinaku do sosu? Modyfikując przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami, możecie odkryć coś nowego. To wasza kuchnia!

Wasze pytania i moje odpowiedzi

Dostaję czasem pytania o ten przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami, więc zbiorę tu te najczęstsze. Może i wam się przydadzą.

• A co z mrożonymi kurkami? Jasne, można użyć. Tylko trzeba je wcześniej dobrze rozmrozić i odsączyć z wody, inaczej sos wyjdzie wodnisty. Smak nie będzie aż tak intensywny, ale w środku zimy to i tak rarytas.
• Jak długo to można trzymać w lodówce? U mnie rzadko kiedy coś zostaje, ale tak ze 2-3 dni spokojnie postoi w zamkniętym pojemniku. Przy odgrzewaniu warto dodać kapkę wody lub śmietanki, żeby sos odzyskał konsystencję.
• Jakie wino do tego? Jak już wspominałam, białe wytrawne. Jakiś Chardonnay albo Pinot Grigio będzie super. Dobre wino potrafi świetnie podbić smak dania.
• Moje polędwiczki wyszły twarde, dlaczego? Wiele osób zastanawia się, jak przygotować polędwiczki wieprzowe z kurkami, by tego uniknąć. Prawdopodobnie smażyłaś je za długo. To jest klucz do sukcesu – krótkie, intensywne obsmażanie i potem tylko kilka minut w sosie. To bardzo delikatne mięso, które nie lubi przeciągania. Ten przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami zakłada szybką obróbkę.
• A można bez śmietany? No można, ale to już nie będzie to samo. Ale jak musicie, to zróbcie sos na bazie samego bulionu, a na koniec zagęście go odrobiną mąki ziemniaczanej. Też będzie smacznie, ale inaczej.

Na koniec kilka słów od serca

I to w zasadzie tyle. Mam nadzieję, że ten mój przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami przypadnie Wam do gustu. Dla mnie to smak domu, bezpieczeństwa i letnich wypraw do lasu. Danie, które łączy pokolenia i zawsze wywołuje uśmiech. Wiem, że w sieci jest pełno instrukcji, jak zrobić polędwiczki wieprzowe z kurkami, ale ten przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami ma w sobie duszę. Zachęcam was do wypróbowania i do dzielenia się smakiem z bliskimi, mam nadzieję, że ten przepis na polędwiczki wieprzowe z kurkami na stałe zagości w waszych domach. Bo o to w gotowaniu chodzi, prawda? Smacznego i do dzieła w kuchni!