Arnie. Człowiek, który zapomniał, jak się starzeć

Pamiętam to jak dziś. Miałem może z dziesięć lat, a w domu pojawił się pierwszy odtwarzacz VHS. Jedną z pierwszych kaset, jakie pożyczył mój tata od kolegi z pracy, był „Terminator”. Ten film… on mnie po prostu zmiażdżył. Ta nieustępliwa maszyna o ludzkiej twarzy, ten mroczny, deszczowy klimat Los Angeles i ten gość z absurdalnym akcentem, który wypowiadał kultowe dzisiaj kwestie. Od tamtej pory Arnold Schwarzenegger stał się dla mnie kimś więcej niż tylko aktorem. Był symbolem siły, determinacji, facetem, który przybył znikąd i zdobył wszystko. I dlatego pytanie, które co jakiś czas wraca jak bumerang w rozmowach ze znajomymi, w komentarzach w internecie – ile lat ma Arnold Schwarzenegger – ma dla mnie szczególny wymiar. To nie jest zwykła ciekawość. To próba zrozumienia fenomenu człowieka, który wydaje się oszukiwać metrykę, wciąż aktywny, wciąż inspirujący. Jego historia fascynuje, bo jest tak nieprawdopodobna, trochę jak z filmu. W świecie, gdzie śledzimy każdy krok młodych gwiazd, zastanawiając się, ile lat ma Friz czy jak potoczy się kariera Roxie Węgiel, postać taka jak Arnie pokazuje zupełnie inną perspektywę.

No dobrze, to ile wiosen ma Austriacki Dąb?

Dobra, przejdźmy do konkretów, bo pewnie to was najbardziej ciekawi. Więc ile lat ma Arnold Schwarzenegger dzisiaj? Arnold Alois Schwarzenegger urodził się 30 lipca 1947 roku. Prosta matematyka mówi nam, że w tym roku kończy 77 lat. Urodzony w małej, zapomnianej przez świat austriackiej wiosce Thal. Kto by pomyślał. Jako zodiakalny Lew chyba miał wpisane w gwiazdach, że będzie rządził, czy to na scenie kulturystycznej, w Hollywood, czy w polityce. Ta data urodzenia Arnolda Schwarzeneggera – 30 lipca – jest kluczowa. Pokazuje, jak długą drogę przeszedł i jak wiele zdążył wcisnąć w te swoje lata. Kiedy ludzie pytają, ile lat ma Arnold Schwarzenegger, często są w szoku, że facet w tym wieku ma więcej energii niż niejeden trzydziestolatek. I to jest w nim chyba najbardziej inspirujące. Jego wiek to nie jest powód do emerytury, a raczej dowód na to, co można osiągnąć przez całe życie.

Odpowiedź na pytanie, kiedy urodził się Arnold Schwarzenegger, rzuca światło na dekady, w których dominował. To szmat czasu. Naprawdę.

Od żelaza do wielkiego ekranu, czyli droga na szczyt

Biografia Arnolda Schwarzeneggera to gotowy scenariusz na film. Wszystko zaczęło się od marzeń nastolatka z Austrii, który na ścianie zamiast plakatów z dziewczynami wieszał zdjęcia kulturystów. Dziś może się to wydawać dziwne, ale on miał wizję. Widział siebie jako najsilniejszego człowieka na świecie. I dopiął swego. Pamiętam, jak pierwszy raz obejrzałem dokument „Pumping Iron”. To było coś więcej niż machanie ciężarami. To była psychologiczna wojna, a Arnold był w niej absolutnym mistrzem. Jego pewność siebie, niemal arogancja, była częścią gry. Zdobył siedem tytułów Mr. Olympia, stając się legendą. Wielu zastanawiało się już wtedy, ile lat ma Arnold Schwarzenegger, że w tak młodym wieku osiągnął tak wiele. Ale dla niego to był dopiero początek.

Potem przyszło Hollywood. I tu zaczęła się prawdziwa jazda. Wszyscy mówili, że z jego nazwiskiem, którego nikt nie umiał wymówić i z tym twardym akcentem, to on co najwyżej może grać nazistowskich oficerów. Ale on się uparł. Pierwszy wielki strzał to „Conan Barbarzyńca” w 1982. Miał wtedy 35 lat i wyglądał jak bóg wojny. Ale prawdziwym przełomem był „Terminator” dwa lata później. Boże, ten film zmienił wszystko. Ludzie w kinach siedzieli z otwartymi ustami. Zadając sobie pytanie, ile lat ma Arnold Schwarzenegger w filmie Terminator, widzimy faceta u szczytu fizycznych możliwości. Był maszyną. Ta rola uczyniła go ikoną na zawsze. Potem były kolejne hity: „Predator”, „Pamięć absolutna”, a nawet komedie jak „Gliniarz w przedszkolu”. Udowodnił, że potrafi się z siebie śmiać. I to było genialne. Ludzie pokochali tego wielkiego faceta z sercem do komedii.

Gubernator, którego nikt się nie spodziewał

I kiedy wydawało się, że osiągnął już wszystko, że jest na absolutnym topie, on zrobił coś, co zwaliło wszystkich z nóg. Postanowił zostać gubernatorem Kalifornii. Pamiętam ten szok i nagłówki w gazetach. „Terminator będzie rządził Kalifornią?” – śmialiśmy się z kumplami. To brzmiało jak żart. A potem on wygrał te wybory w 2003 roku. Miał 56 lat. To pokazuje, że pytanie o to, ile lat ma Arnold Schwarzenegger, nigdy nie było dla niego żadnym ograniczeniem. Jego kariera polityczna to temat na osobną dyskusję. Miał swoje wzloty i upadki, musiał mierzyć się z gigantycznymi problemami budżetowymi i ekologicznymi. Ale pokazał, że nie jest tylko górą mięśni. Jest inteligentnym strategiem, który potrafi porwać za sobą tłumy. Ta jego przemiana z aktora w polityka była po prostu fascynująca i udowodniła, jak wszechstronną jest postacią, podobnie jak inne ikony, które odnalazły się w różnych rolach, o czym można poczytać w artykule o karierze Huberta Urbańskiego.

Co Arnie porabia dzisiaj?

Po zakończeniu przygody z polityką, wielu myślało, że w końcu zwolni. Ale nie on. Arnold Schwarzenegger dzisiaj to wciąż wulkan energii. Wrócił do kina, może już nie w tak spektakularny sposób jak kiedyś, ale wciąż jest obecny. Seria „Niezniszczalni” czy nowe części „Terminatora” pokazały, że fani wciąż chcą go oglądać. Ale to, co robi poza filmem, jest chyba jeszcze ciekawsze. Stał się wielkim orędownikiem walki ze zmianami klimatu, jeździ po świecie, promuje ekologiczne rozwiązania. A do tego jest królem mediów społecznościowych. Kto nie widział jego filmików z osiołkiem Lulu i kucykiem Whiskey, ten nie wie, co to radość. Pokazuje, że ma dystans do siebie i po prostu cieszy się życiem. I znowu, patrząc na to wszystko, to ile lat ma Arnold Schwarzenegger wydaje się kompletnie nieistotne. On po prostu żyje pełnią życia, każdego dnia.

Jego spuścizna to coś więcej niż tylko filmy

Niezależnie od tego, ile lat ma Arnold Schwarzenegger, jego wpływ jest gigantyczny. To on wprowadził kulturystykę do mainstreamu. To dzięki niemu miliony ludzi na całym świecie zaczęły chodzić na siłownię i dbać o swoje ciało. Jego cytaty – „I’ll be back”, „Hasta la vista, baby” – weszły do języka potocznego na stałe. Kto z nas ich kiedyś nie użył? Jest inspiracją. Jego droga od biednego chłopaka z Austrii do globalnej megagwiazdy to dowód na to, że marzenia się spełniają, jeśli pracuje się wystarczająco ciężko. Więcej o jego aktualnych projektach można znaleźć na jego oficjalnej stronie. Oczywiście, jego życie prywatne miało swoje burze, jak głośny rozwód z Marią Shriver, ale nawet z tych trudnych sytuacji potrafił wyjść z klasą, biorąc odpowiedzialność za swoje błędy. To też jest część jego legendy – bycie nieidealnym, ludzkim.

Wasze pytania o Arnolda

Często w sieci pojawiają się te same pytania, więc zbiorę je tutaj w jednym miejscu.

• Gdzie urodził się Arnold Schwarzenegger?
  Urodził się w Thal, małej wiosce w Austrii. To tam wszystko się zaczęło.
• Czy Arnold Schwarzenegger nadal gra w filmach?
  Tak, chociaż trochę rzadziej. Ostatnio można go było zobaczyć w serialu „FUBAR” na Netflixie, gdzie pokazał, że wciąż ma to coś.
• Czy Arnold Schwarzenegger jest nadal związany z polityką?
  Nie pełni żadnej oficjalnej funkcji, ale jest bardzo aktywnym komentatorem i aktywistą, zwłaszcza w sprawach ekologii. Nie odciął się od tego świata.
• Ile tytułów Mr. Olympia zdobył Arnold Schwarzenegger?
  Zdobył ich siedem. Sześć z rzędu w latach 70., a potem wrócił po kilku latach przerwy i wygrał po raz siódmy w 1980 roku. Legenda.

Podsumowując, wiek to tylko liczba

Kiedy patrzę na całą jego drogę, od sportowca, przez aktora, po polityka, dochodzę do jednego wniosku. Pytanie ile lat ma Arnold Schwarzenegger jest najmniej ciekawym pytaniem, jakie można o nim zadać. Jego życie to dowód, że granice istnieją tylko w naszych głowach. Jest żywą inspiracją, pokazującą, że nigdy nie jest za późno na zmianę, na nowy cel, na zostanie kimś innym. To, ile lat ma Arnold Schwarzenegger, nie powstrzymało go przed niczym. I to jest chyba najważniejsza lekcja, jaką możemy wyciągnąć z jego niesamowitej historii. Jego dziedzictwo będzie żyło znacznie dłużej niż my wszyscy, inspirując kolejne pokolenia do sięgania po niemożliwe.