Mój sposób na idealny warkocz dobierany – poradnik od serca

Pamiętam to jak dziś. Miałam może z dziesięć lat i zapatrzona w starszą kuzynkę, która nosiła idealny, gładki warkocz francuski, postanowiłam, że też taki będę miała. Godziny spędzone przed lustrem, ręce wykręcone w niemożliwych pozycjach, a efekt? Coś, co przypominało raczej gniazdo niż fryzurę. Byłam tak sfrustrowana! Ale wiecie co? Nie poddałam się. Dziś warkocz dobierany to moja ulubiona fryzura – na co dzień, na siłownię, a nawet na wesele koleżanki. To fryzura kameleon, która pasuje absolutnie do wszystkiego.

Jeśli też stoisz przed lustrem i zastanawiasz się, jak zrobić warkocz dobierany, to ten poradnik jest dla ciebie. Przeszłam tę drogę i chcę ci pokazać, że to wcale nie jest takie trudne, jak się wydaje. To kwestia techniki i odrobiny, no dobra, może trochę więcej niż odrobiny, cierpliwości.

Zanim zaczniesz, czyli co musisz mieć pod ręką

Dobre przygotowanie to połowa sukcesu, serio. Kiedyś próbowałam pleść włosy zaraz po umyciu, kiedy były śliskie jak lód. Skończyło się katastrofą i złością. Teraz już wiem, że to kluczowy element, jeśli chcesz zrozumieć, jak zrobić warkocz dobierany, który przetrwa cały dzień. Zbierzmy więc mały arsenał:

• Grzebień ze szpikulcem: Mój najlepszy przyjaciel. Bez niego ani rusz, jeśli chcesz mieć równe i czyste sekcje.
• Szczotka: Oczywista oczywistość, ale warto przypomnieć. Włosy muszą być rozczesane na gładko, bez żadnych kołtunów.
• Małe gumki do włosów: Najlepiej te silikonowe, prawie niewidoczne. Nie ma nic gorszego niż wielka, frotowa gumka psująca efekt misternego splotu.
• Wsuwki: Zawsze mam kilka pod ręką, żeby złapać te krótkie, uciekające włoski przy karku czy twarzy.
• Coś do tekstury: Lakier, puder do włosów albo mój ulubieniec – suchy szampon. To game changer, zwłaszcza przy gładkich włosach. Daje im tej potrzebnej „chropowatości” i sprawia, że splot lepiej się trzyma.

Najlepiej zaplatać włosy, które nie są świeżo umyte. Takie jednodniowe są idealne. Mniej się ślizgają, są bardziej podatne na układanie. Psiknij trochę suchego szamponu u nasady, nawet jeśli nie są przetłuszczone. Zobaczysz, jaka będzie różnica. To fundamentalna wiedza, jak zrobić warkocz dobierany, który nie rozpadnie się po godzinie.

Francuz czy Holender? Dwa warkocze, jedna miłość

Zanim przejdziemy do konkretów, musisz wiedzieć, że warkocz dobierany ma dwie główne odmiany. Obie są super, ale dają zupełnie inny efekt. Różnica jest w jednym małym ruchu.

Warkocz francuski, ten klasyk, polega na przekładaniu pasm włosów górą, nad środkowym pasmem. Dzięki temu warkocz jest płaski, gładki, elegancko wtapia się we włosy. To właśnie on był moim pierwszym celem. To klasyczna odpowiedź na pytanie, jak zrobić warkocz dobierany.

Z kolei warkocz holenderski to jego brat buntownik. Tutaj pasma przekłada się dołem, pod środkowym pasmem. Co to daje? Warkocz staje się wypukły, trójwymiarowy, jakby „wychodził” z głowy. Wygląda bardziej efektownie i nowocześnie. Gdy już opanujesz francuza, holender będzie bułką z masłem, a wiedza o tym, jak zrobić warkocz dobierany, wejdzie na nowy poziom.

No to do dzieła! Łapiemy za włosy i pleciemy (wersja klasyczna)

Okej, koniec teorii, czas na praktykę. Usiądź wygodnie przed lustrem, weź głęboki oddech i działamy. Pamiętaj, za pierwszym razem może nie wyjść idealnie. I to jest w porządku! Każda próba przybliża cię do mistrzostwa.

Krok 1: Startujemy z czubka głowy

Grzebieniem ze szpikulcem wydziel sekcję włosów na samej górze głowy, mniej więcej na linii środka brwi. Wyobraź sobie taki trójkąt. Im więcej włosów weźmiesz na start, tym grubszy będzie początek twojego warkocza.

Krok 2: Pierwsze trzy ruchy

Podziel tę sekcję na trzy równe części: lewą, środkową i prawą. I teraz zaczynamy zwykły warkocz, żeby mieć bazę. Przełóż prawe pasmo nad środkowym. Potem lewe pasmo przełóż nad tym, które jest teraz na środku. Zrobiłaś jedno, pełne skrzyżowanie. To jest nasza baza.

Krok 3: Zaczyna się magia, czyli dobieranie

I tu jest cały sekret, który sprawia, że ten warkocz jest „dobierany”. Zanim znowu przełożysz prawe pasmo nad środkowym, palcem wskazującym dobierz cieniutkie pasemko luźnych włosów z prawej strony głowy i dołącz je do tego prawego pasma. Dopiero teraz całość (stare prawe pasmo + nowe dobrane) przełóż nad środkiem. To samo zrób z lewej strony: dobierz pasemko, dołącz do lewego pasma i przełóż nad środkowym. To kluczowy moment, gdy uczysz się, jak zrobić warkocz dobierany.

Krok 4: Konsekwentnie w dół

Powtarzaj krok trzeci, schodząc coraz niżej. Prawa strona: dobierz, dołącz, przełóż. Lewa strona: dobierz, dołącz, przełóż. Staraj się, żeby dobierane pasemka były podobnej grubości, wtedy warkocz będzie wyglądał estetycznie. Ja na początku miałam z tym problem, z jednej strony brałam grube pasma, z drugiej cieniutkie i wychodził krzywo. Ale praktyka czyni cuda! Trzymaj też w miarę równe napięcie – nie za ciasno, bo będzie bolała głowa, ale też nie za luźno, bo wszystko się rozleci.

Krok 5: Finał na karku

Gdy dojdziesz do karku i nie będzie już luźnych włosów do dobierania, po prostu kontynuuj zaplatanie zwykłego warkocza na trzy pasma, aż do samych końcówek. Zwiąż go cieniutką gumką.

Krok 6: Ostatnie szlify

Teraz możesz nadać fryzurze charakteru. Ja uwielbiam efekt lekkiego nieładu, więc delikatnie rozciągam palcami zewnętrzne części splotu. To się nazywa „pancaking” i sprawia, że warkocz wygląda na grubszy i bardziej romantyczny. Rób to ostrożnie, żeby nie wyciągnąć całych pasm! Na koniec solidna dawka lakieru do włosów i gotowe. Właśnie zrozumiałaś, jak zrobić warkocz dobierany krok po kroku.

Wariacje na temat, czyli co dalej

Opanowanie klasyka to dopiero początek zabawy. Teraz możesz eksperymentować! Jak zrobić warkocz dobierany, żeby się nie znudzić? Oto kilka moich ulubionych opcji.

Warkocz holenderski, czyli wersja 3D

Jak już pisałam, tu jest tylko jedna zmiana. Zamiast przekładać pasma górą, przekładasz je dołem. Czyli: dobierasz pasemko z prawej, dołączasz i całość przekładasz POD środkowym. To samo z lewej. Ten warkocz holenderski tutorial jest prosty, gdy znasz już podstawy. Efekt jest spektakularny, zwłaszcza jeśli go potem delikatnie poluzujesz. Idealny na festiwale!

Jak zrobić warkocz dobierany z boku

To bardzo dziewczęca i prosta opcja. Zamiast zaczynać na czubku głowy, zacznij z boku, tuż nad skronią. Pleć warkocz po skosie, kierując się w stronę przeciwległego ramienia. To świetny sposób na szybką metamorfozę i odpowiedź na pytanie jak zrobić warkocz dobierany, gdy masz mało czasu. Możesz go zapleść do końca albo związać na karku w niski kucyk. Więcej o tym stylu znajdziesz w artykule o warkoczu na boku.

Wyzwanie: Jak zrobić warkocz dobierany na krótkich włosach

Myślisz, że to niemożliwe? A właśnie, że się da! Trzeba się trochę bardziej nagimnastykować. Kluczem jest plecenie ciaśniej i dobieranie bardzo cieniutkich pasemek. Skup się na górnej części włosów, tworząc coś w rodzaju korony. Nie próbuj pleść do samego końca. Użyj więcej wsuwek do podpięcia niesfornych kosmyków. To świetna opcja dla osób z bobem. Warkocz dobierany dla początkujących na krótkich włosach to wyzwanie, ale wykonalne!

Łatwy warkocz dobierany dla dziewczynki

Zaplatanie mojej siostrzenicy to zawsze test cierpliwości – mojej i jej. Dzieci się wiercą. Dlatego muszę działać szybko. Używam mniejszych sekcji i nie przejmuję się idealną gładkością. Cały urok tkwi w kolorowych gumkach i spineczkach, które dodaję na końcu. To sprawia, że zapominają o całym „ciągnięciu”. Po więcej pomysłów na szybkie fryzury dla dziewczynek, zajrzyj do innego naszego wpisu, a o alternatywach poczytasz w artykule fryzura z gumkami dla dziewczynki.

Co mi nie wychodziło na początku (i Tobie pewnie też)

Każdy, kto szuka instrukcji, jak zrobić warkocz dobierany, popełnia te same błędy. Ja też je robiłam. Najczęstsze to:

• Krzywe pasemka: Z jednej strony brałam za dużo włosów, z drugiej za mało. Warkocz wyglądał jak pijany. Rozwiązanie: grzebień ze szpikulcem i cierpliwość.
• Bolące ręce: Na początku trzymałam ręce zbyt wysoko i sztywno. Po kilku minutach umierałam. Trzeba znaleźć wygodną pozycję i co jakiś czas rozluźniać ramiona.
• Gubienie pasm: To normalne. Trzy pasma, dobieranie z dwóch stron… można się pogubić. Mnie pomagało ciche mówienie do siebie: „teraz prawe, teraz lewe”. Nie zniechęcaj się! To część procesu nauki jak zrobić warkocz dobierany.

Pomysły na upięcia z dobieranym w roli głównej

Warkocz dobierany to świetna baza do dalszych eksperymentów. Kiedy już wiesz, jak zrobić warkocz dobierany, świat fryzur stoi przed tobą otworem. Co powiesz na dwa warkocze dobierane, czyli tak zwane „boxer braids”? Są mega wygodne i stylowe. A może warkocz zapleciony od karku w górę, zakończony luźnym kokiem na czubku głowy? To już wyższa szkoła jazdy, ale wygląda obłędnie. Nawet proste włosy zyskują charakter, gdy wpleciesz w nie cienki warkoczyk dobierany z boku, o czym więcej piszemy w artykule o fryzurach dla prostych włosów. A jeśli szukasz inspiracji na dojrzałe, ale świeże uczesania, sprawdź nasze pomysły na fryzury odmładzające po 40. Warto też zajrzeć na stronę główną Wizaż po więcej trendów.

Mam nadzieję, że ten mój trochę chaotyczny, ale szczery przewodnik pomoże ci oswoić tę fryzurę. Nie poddawaj się po pierwszej nieudanej próbie. Gwarantuję ci, że gdy już załapiesz ten rytm, będziesz w stanie zapleść warkocz w pięć minut, nawet nie patrząc w lustro. Powodzenia!