W jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu? Pełna Biografia i Data Śmierci
Ile lat tak naprawdę miał Franciszek z Asyżu, gdy odchodził? Moja podróż do serca jego tajemnicy
Pamiętam to uczucie, kiedy po raz pierwszy stanąłem w dolnej bazylice w Asyżu. Chłód kamienia, półmrok rozświetlony tylko freskami Giotta i to przytłaczające poczucie, że stąpam po ziemi uświęconej nie tylko przez wiarę, ale przez czyjeś niewiarygodnie intensywne życie. W głowie kołatało mi się wtedy jedno, z pozoru proste pytanie, które jednak nie dawało mi spokoju: w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu? Ta informacja wydawała mi się kluczem do zrozumienia, jak człowiek mógł tak wiele zmieścić w tak krótkim czasie. To nie jest tylko kwestia daty w kalendarzu. To pytanie o cenę świętości, o granice ludzkiej wytrzymałości i o to, co tak naprawdę znaczy żyć pełnią życia.
W tym tekście chcę was zabrać w podróż, która jest czymś więcej niż tylko analizą historyczną. To próba dotknięcia fenomenu człowieka, który wolał być nazywany Biedaczyną, a który stał się jednym z gigantów ducha. Spróbujemy razem nie tylko odpowiedzieć na to, w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu, ale też zrozumieć, dlaczego jego krótki żywot wciąż tak potężnie rezonuje w naszych sercach.
Tylko 44 lata. Chwila, która zatrzymała czas
Odpowiedź, sucha i faktograficzna, jest wręcz szokująco prosta. Święty Franciszek z Asyżu zmarł mając zaledwie 44 lata. Koniec. Można by postawić kropkę. Ale to właśnie ta liczba otwiera całą lawinę kolejnych pytań i emocji. Jego odejście miało miejsce wieczorem, w sobotę 3 października 1226 roku. To nie była śmierć w pałacu, w otoczeniu bogactw, które porzucił. Zmarł w miejscu, które kochał najbardziej na świecie – w Porcjunkuli, maleńkim kościółku pod Asyżem, kolebce swojego zakonu. Dokładna data śmierci św. Franciszka z Asyżu jest więc dla nas pewna. Leżał nagi na gołej ziemi, tak jak sobie życzył, by w ostatniej chwili być absolutnie zjednoczonym z „Panią Ubóstwo”. Kiedy uświadomimy sobie te okoliczności, pytanie, w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu, nabiera zupełnie innego, znacznie głębszego wymiaru.
Jego narodziny datuje się na rok 1181 lub 1182, więc prosta matematyka potwierdza te 44 lata. Historycy spierali się o ten rok różnicy, ale to bez znaczenia. Ważne jest to, co stało się pomiędzy narodzinami a momentem, kiedy zmarł św. Franciszek z Asyżu. To był czas tak gęsty od wydarzeń, tak intensywny duchowo i fizycznie, że starczyłoby go na kilka życiorysów. Biografia św. Franciszka z Asyżu to nie jest spokojna opowieść, to prawdziwy duchowy rollercoaster.
Od rycerza do żebraka – droga, której nikt się nie spodziewał
Zanim dojdziemy do ostatnich, dramatycznych lat jego życia, musimy zrozumieć, skąd w ogóle wyruszył. Bo Franciszek nie urodził się świętym. Urodził się jako Giovanni di Pietro di Bernardone w bardzo zamożnej rodzinie. Jego ojciec był kupcem, handlował suknem, a matka, Pica, miała szlacheckie, francuskie korzenie. Młody Franciszek? Cóż, był królem życia. Liderem asyskiej młodzieży, marzycielem o rycerskiej sławie, pieniądzach i przygodach. Kochał imprezy, piękne stroje i śpiew. Chciał być kimś. Chciał zdobyć świat.
Ten pęd zaprowadził go na wojnę z sąsiednią Perugią. I tam bańka prysła. Zamiast chwały, była roczna niewola. I to właśnie to doświadczenie, plus późniejsza ciężka choroba, zaczęło w nim coś zmieniać, zmuszać do myślenia o czymś więcej niż tylko miecz i kolejne przyjęcie. Te wczesne lata są kluczowe, by pojąć, w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu i dlaczego jego wybory były tak radykalne. On wiedział, co odrzuca.
Głos, który zmienił wszystko
Przełom nastąpił w zrujnowanym kościółku San Damiano. To scena jak z filmu. Młody, zagubiony chłopak modli się przed starą ikoną krzyża, a z niej nagle słyszy głos: „Franciszku, idź i odbuduj mój Kościół, który, jak widzisz, popada w ruinę”. Początkowo zrozumiał to dosłownie – zaczął nosić kamienie i remontować kapliczki. Dopiero z czasem pojął, że chodziło o coś znacznie większego. O odbudowę duchową.
Ten moment zapoczątkował lawinę. Publiczne wyrzeczenie się majątku przed biskupem Asyżu, kiedy to oddał ojcu nawet ubranie, które miał na sobie, było szokiem dla wszystkich. Został nikim. Żebrakiem, który przytulał trędowatych – ludzi, od których wcześniej uciekał z obrzydzeniem. To jest ten radykalizm, który sprawia, że jego historia fascynuje nawet po 800 latach. Zaczęli dołączać do niego pierwsi towarzysze, tworząc zalążek zakonu franciszkańskiego. Ile lat miał św. Franciszek z Asyżu w chwili śmierci? Niewiele, ale jego decyzje z młodości nadały bieg całej historii Kościoła w średniowieczu.
Cierpienie, stygmaty i najpiękniejsza pieśń świata
Ostatnie lata życia Franciszka to mieszanka niewyobrażalnego cierpienia i ekstatycznej radości. Jego ciało było kompletnie zrujnowane. Drakońskie posty, nieustanne podróże pieszo, noce spędzane na modlitwie – to wszystko zebrało swoje żniwo. Chorował chyba na wszystko, na co mógł. Miał problemy z żołądkiem i wątrobą, malarię, a pod koniec życia był prawie niewidomy z powodu ciężkiej choroby oczu, prawdopodobnie jaglicy. Te fizyczne dolegliwości to jedne z głównych przyczyn śmierci św. Franciszka z Asyżu.
A potem, we wrześniu 1224 roku na górze La Verna, stało się coś, co wymyka się racjonalnemu poznaniu. Franciszek otrzymał stygmaty – krwawiące rany na dłoniach, stopach i w boku, znaki męki Chrystusa. To mistyczne doświadczenie było dla niego z jednej strony potwierdzeniem jego drogi, a z drugiej – źródłem nowego, fizycznego bólu. To wszystko sprawia, że gdy myślimy, w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu, musimy pamiętać, że jego ciało było ciałem męczennika.
I co jest w tym wszystkim najbardziej poruszające? Że to właśnie wtedy, w największym bólu, niemal ślepy, stworzył jedno z najpiękniejszych dzieł literatury – „Pieśń Słoneczną”. Hymn na cześć brata słońca, siostry wody i matki ziemi. Nawet na cześć „siostry śmierci cielesnej”. To jest po prostu niewiarygodne. Pokazuje, że jego duch był już zupełnie gdzie indziej, wolny od cielesnych ograniczeń. Zrozumienie tego paradoksu jest ważniejsze niż sama wiedza, w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu.
Ostatnie chwile i narodziny legendy
Gdy czuł, że koniec jest bliski, poprosił braci, by zabrali go do Porcjunkuli. Chciał umrzeć tam, gdzie wszystko się zaczęło. To właśnie tam, w otoczeniu płaczących współbraci, dyktował swój Testament, ostatnie przypomnienie o wierności ubóstwu. Kiedy nadszedł jego czas, poprosił, by go rozebrano i położono na ziemi. Odszedł, słuchając fragmentu Ewangelii według św. Jana. Jego życie i śmierć św. Franciszka z Asyżu stały się jednym, spójnym świadectwem.
Jego pogrzeb był manifestacją miłości, jaką otaczali go ludzie. A zaledwie dwa lata później, w 1228 roku, został ogłoszony świętym. To było ekspresowe tempo, które świadczyło o tym, jak wielkie było przekonanie o jego świętości. Ta szybka kanonizacja dopełniła obrazu, który zaczął się od pytania, w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu.
Dlaczego jego krótki żywot wciąż tak mocno porusza?
Więc kiedy ktoś pyta, w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu, odpowiedź „44 lata” to tylko początek historii, a nie jej koniec. Jego dziedzictwo jest czymś absolutnie niezwykłym. W świecie, który goni za bogactwem, on pokazał piękno ubóstwa. W czasach wojen, głosił pokój i braterstwo, próbując nawet rozmawiać z sułtanem w Egipcie. W epoce, gdy na naturę patrzono głównie użytkowo, on widział w niej siostry i braci. Nic dziwnego, że dzisiaj jest patronem ekologów.
Jego krótki wiek św. Franciszka z Asyżu jest dla mnie dowodem na to, że nie liczy się długość życia, ale jego intensywność i sens. Jego historia to dowód, że jeden człowiek, poprzez radykalną zmianę samego siebie, może realnie zmienić świat. Ilekroć wracam myślami do Asyżu i tego chłodu w krypcie, to pytanie – w jakim wieku zmarł św. Franciszek z Asyżu – przypomina mi, żeby nie marnować ani chwili.
Jeśli chcesz poczytać więcej:
- Zainteresowały Cię losy innych postaci? Zobacz artykuły o biografiach i wieku znanych osób.
- Poznaj historię współczesnej ikony mediów w tekście o biografii Moniki Richardson.
- Odkryj życiorys legendy polskiego radia, czytając o pełnej biografii Wojciecha Manna.
Zasoby, które mogą Cię zainteresować:
- Oficjalna strona Watykanu to skarbnica wiedzy o świętych i historii Kościoła.
- Więcej o duchowości franciszkańskiej znajdziesz na głównej stronie zakonu franciszkanów.
- Podstawowe fakty i daty możesz zweryfikować na Wikipedii.