Jak zrobić warkocze dobierane, żeby w końcu wyszły? Moje sposoby

Pamiętam jak dziś, kiedy po raz pierwszy próbowałam zrobić sobie dobierany warkocz. Siedziałam przed lustrem chyba z godzinę, ręce bolały mnie niemiłosiernie, a efekt… cóż, powiedzmy, że daleki był od inspiracji z internetu. To była droga przez mękę, pełna frustracji i powyrywanych włosów. Ale wiecie co? W końcu się udało! I to uczucie satysfakcji było niesamowite.

Dzisiaj chcę się z Wami podzielić nie tylko suchą instrukcją, ale moimi sprawdzonymi trikami i osobistymi doświadczeniami, które sprawią, że nauka, jak zrobić warkocze dobierane, nie będzie koszmarem, a czystą przyjemnością. To naprawdę da się zrobić samemu, obiecuję.

Zanim chwycisz za grzebień – fundamenty dobrego splotu

Francuz czy Holender? Poznaj swoich zawodników

Zanim zaczniemy, musimy wyjaśnić jedną, kluczową rzecz. Są dwa główne typy warkoczy dobieranych: francuski i holenderski. To trochę jak dwa różne światy. Warkocz francuski to taki grzeczny, ułożony kolega, który idealnie przylega do głowy. Wszystko jest gładkie, eleganckie i wtopione we fryzurę, bo pasma zaplatasz do wewnątrz, przekładając je nad środkowym. Holender? To jego zbuntowany brat, który musi być w centrum uwagi – wystaje, jest wypukły i ma w sobie to „coś”. Tutaj pasma przekładasz pod środkowym pasmem, co daje ten niesamowity efekt 3D. Ja osobiście uwielbiam ten drugi, ale wybór należy do Ciebie. Zrozumienie tej różnicy to podstawa, jeśli na poważnie chcesz wiedzieć, jak zrobić warkocze dobierane.

Twój niezbędnik, czyli bez tego ani rusz

Aby sprawnie poradzić sobie z tym zadaniem, potrzebujesz kilku prostych rzeczy. Bez grzebienia ze szpikulcem nawet nie podchodź do tematu. Serio, próbowałam kiedyś palcami robić przedziałek i… nie róbcie tego w domu. Ten szpikulec to magia, jeśli chodzi o precyzyjne dzielenie włosów. Do tego miękkie gumki do włosów. Błagam, tylko nie te recepturki! Zainwestuj w małe, silikonowe, albo te materiałowe, które nie wyrwą Ci połowy włosów przy ściąganiu. Przydadzą się też klipsy, żeby podpiąć włosy, które akurat nie biorą udziału w zabawie. To w sumie wszystko, co jest potrzebne by sprawnie jak zrobić warkocze dobierane.

Jak przygotować włosy do zaplatania

Wiem, że to kusi, żeby pleść na świeżo umytych, pachnących włosach. Błąd! Są wtedy tak śliskie, że wszystko się rozpada po pięciu minutach. Najlepsze są włosy z wczoraj. Mają lepszą „przyczepność” i teksturę. Jeśli już musisz myć, to ratuj się suchym szamponem u nasady. Działa cuda, dodaje objętości i sprawia, że włosy są mniej śliskie. To jest taki mały sekret, jak zrobić warkocze dobierane żeby się trzymały. Oczywiście, włosy muszą być super rozczesane, bez żadnych kołtunów. Gładka baza to połowa sukcesu, serio.

No to pleciemy! Instrukcja dla opornych (i nie tylko)

Dobra, bierzemy byka za rogi. Poniżej znajdziesz instrukcje jak zrobić warkocze dobierane krok po kroku.

Zaczynamy od podziału

Zdecyduj, czy chcesz jeden warkocz na środku, czy dwa po bokach jak Lara Croft. Jeśli jeden, łapiesz pasmo z samego czubka głowy. Jeśli dwa, robisz przedziałek od czoła do karku jak Mojżesz Morze Czerwone. Tę część, którą się nie zajmujesz, przypnij klipsem, żeby nie wchodziła w paradę. To bardzo ułatwia sprawę, gdy uczysz się jak zrobić warkocze dobierane samemu sobie.

Technika na francuza (do wewnątrz)

To jest klasyka. Bierzesz wydzielone pasmo i dzielisz je na trzy równe części. Zaczynasz jak zwykły warkocz. Prawe pasmo idzie GÓRĄ na środkowe. Potem lewe GÓRĄ na środkowe. I teraz zaczyna się magia. Zanim znowu przełożysz prawe pasmo, dobierasz do niego trochę luźnych włosów z prawej strony i razem, w duecie, lecą GÓRĄ na środek. To samo z lewej. Dobierasz, łączysz z lewym pasmem i GÓRĄ na środek. I tak w kółko, aż do karku. To cała filozofia, jak zrobić warkocze dobierane francuskie. Jak już nie masz co dobierać, końcówkę zaplatasz normalnie.

Technika na holendra (na zewnątrz)

A holender? Robisz dokładnie to samo, ale pasma przekładasz DOŁEM. Prawe pod środkowe, lewe pod środkowe. Dobierasz nowe włosy z prawej strony i razem z prawym pasmem przekładasz je POD spód. To samo z lewej – dobierasz i leci POD środkowe. To właśnie to przekładanie pod spodem sprawia, że warkocz „wychodzi” na wierzch i jest taki wypukły. Proste, prawda? Ten sposób to moja odpowiedź na pytanie jak zrobić warkocze dobierane holenderskie, by wyglądały spektakularnie. To mój absolutnie ulubiony splot!

Wykończenie, czyli kropka nad i

Gdy już wpleciesz wszystkie włosy, końcówkę zaplatasz jak zwykły warkocz. Gumka na koniec i gotowe! A teraz mój ulubiony trik – „pancaking”. Delikatnie, bardzo delikatnie, rozciągnij palcami zewnętrzne krawędzie każdego splotu. Warkocz od razu nabierze objętości i będzie wyglądał na o wiele grubszy. Na koniec psiknij całość lakierem, żeby utrzymać te wszystkie małe włoski w ryzach. To ważny element, jeśli zastanawiasz się, jak zrobić warkocze dobierane na cały dzień.

Jeden warkocz to za mało? Czas na wariacje!

Gdy już opanujesz podstawy, świat staje przed tobą otworem. Warkocze dobierane to nie tylko jeden splot na środku głowy!

Dwa warkocze, czyli klasyka gatunku

Dwa warkocze, czyli tak zwane bokserskie. Moja miłość. Idealne na trening, na rower, na zły dzień, kiedy włosy żyją własnym życiem. Po prostu dzielisz włosy na pół i zaplatasz dwa osobne warkocze, jeden po lewej, drugi po prawej, stosując technikę francuską lub holenderską. To chyba najprostszy sposób na to, jak zrobić warkocze dobierane z dwóch stron. Wyglądają świetnie i są mega wygodne.

A co z krótkimi włosami?

Myślisz, że przy krótkich włosach to niemożliwe? A właśnie, że tak! To jest wyzwanie, nie przeczę, sama miałam kiedyś boba i wiem, o czym mówię. Kluczem jest cierpliwość i praca na małych, cieniutkich pasemkach. Zamiast jednego dużego warkocza, spróbuj zrobić mały, ozdobny splot z boku głowy, tuż nad uchem. To świetny patent, jak zrobić warkocze dobierane na krótkich włosach i dodać fryzurze pazura.

Warkocze dobierane na długich włosach

Długie włosy to marzenie do tworzenia warkoczy. Można z nimi cuda robić! Aby uzyskać efekt wow, koniecznie wypróbuj wspomniany pancaking. Możesz też delikatnie natapirować włosy przed zaplataniem albo użyć sprayu teksturyzującego. To doda im objętości. Zobacz też inne modne fryzury na długie włosy, by znaleźć więcej inspiracji. To, jak zrobić warkocze dobierane na długich włosach, jest ograniczone tylko Twoją wyobraźnią.

Warkocze dobierane od czoła i inne cuda

A może by tak zacząć od czoła i zapleść warkocz wokół głowy, jak koronę? To już wyższa szkoła jazdy, ale efekt jest zniewalający. Taki splot pięknie odsłania twarz. Możesz też zapleść warkocz na boku, co jest świetną opcją na większe wyjścia, nawet wesela. Zainspiruj się tymi pomysłami na warkocz na bok na specjalne okazje. To pokazuje, że umiejętność jak zrobić warkocze dobierane otwiera wiele drzwi.

Jak zrobić warkocze dobierane dla dzieci

Warkocze u dzieci to wybawienie. Włosy nie lecą do oczu w szkole, nie plączą się na placu zabaw. Ale pamiętaj, główka dziecka jest wrażliwa. Nie ciągnij za mocno! Rób luźniejsze sploty. Kolorowe gumki to obowiązkowy element, który sprawi, że cały proces będzie dla malucha frajdą. To, jak zrobić warkocze dobierane dla dzieci, wymaga przede wszystkim delikatności. A jeśli szukasz więcej pomysłów, zerknij na te łatwe i szybkie fryzury do szkoły.

Jak przetrwać z warkoczem i co zrobić po

Co zrobić, żeby fryzura trzymała się dłużej

Żeby warkocz przetrwał noc i rano wyglądał nadal dobrze (a fale po rozpleceniu były boskie!), mam jeden patent: jedwabna apaszka albo czepek. Może nie wyglądasz w tym jak królowa balu, ale rano sobie podziękujesz. Włosy się nie puszą, nie trą o poduszkę. To naprawdę działa i przedłuża żywotność fryzury. To skuteczny sposób, gdy zastanawiasz się, jak zrobić warkocze dobierane na kilka dni.

Pielęgnacja po rozpleceniu

A co po rozpleceniu? Nie rzucaj się od razu ze szczotką na włosy! Delikatnie rozczesz je palcami, potem grzebieniem z szerokimi zębami. One potrzebują teraz nawilżenia. Dobra maska albo olejek to jak spa dla Twoich włosów. Daj im trochę miłości, a odwdzięczą się pięknym wyglądem. To ważny krok, którego nie można pominąć w całym procesie jak zrobić warkocze dobierane.

Spokojnie, Rzymu też nie zbudowano w jeden dzień

Na koniec kilka słów otuchy. Najczęstsze problemy, z którymi się spotkasz na początku, to norma. Każdy przez to przechodził.

Największa zmora? Nierówne pasma. Jedno grube, drugie chude… i warkocz wygląda krzywo. Staraj się dobierać podobnej grubości sekcje. Druga rzecz – uciekające kosmyki. Zazwyczaj to wina zbyt śliskich włosów. Suchy szampon przed to Twój przyjaciel. Mówiłam już? To naprawdę pomaga.

Serio, nie poddawaj się po pierwszej nieudanej próbie. Mój pierwszy warkocz dobierany był katastrofą. Ale każdy kolejny był już lepszy. To jak z jazdą na rowerze. Musisz poćwiczyć, żeby złapać równowagę i płynność ruchów. Sekret tego, jak łatwo zrobić warkocze dobierane, to po prostu… robić je. I tyle. Praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. W końcu dojdziesz do momentu, w którym będziesz je pleść bez patrzenia w lustro. Trzymam kciuki!