Moja historia z warkoczami, czyli wszystko co musisz wiedzieć o tej fryzurze

Pamiętam jak dziś, kiedy babcia zaplatała mi włosy na werandzie w letnie popołudnie. Ten zapach słońca i jej ciepłe dłonie… Warkocze to dla mnie coś więcej niż fryzura. To wspomnienia, to poczucie bezpieczeństwa. I chociaż czasy się zmieniły, to miłość do zaplecionych włosów pozostała.

Dzisiaj świat fryzur damskich warkocze jest tak ogromny, że można się w nim zgubić. Od prostych splotów, które ratują nas w ‘bad hair day’, po skomplikowane upięcia godne czerwonego dywanu. Chcę was zabrać w podróż po tym świecie. Pokażę wam, że fryzury damskie warkocze to coś dla każdej z nas, bez względu na długość włosów czy okazję.

To nie będzie kolejny sztywny poradnik, a raczej zbiór moich doświadczeń, wpadek i odkryć, które mam nadzieję, zainspirują również was do eksperymentów. Te wspaniałe fryzury damskie warkocze to nie tylko moda, to styl życia. Bo w końcu o to w tym chodzi, prawda? O zabawę i wyrażanie siebie. W świecie mody, co podkreślają styliści z Vogue, klasyka zawsze wraca do łask, a warkocze są tego najlepszym przykładem.

Od warkocza angielskiego do holendra – moje pierwsze kroki

Zaczynałam, jak chyba większość z nas, od warkocza angielskiego. Trzy pasma, prosta przekładanka. Proste, ale jakie eleganckie! Ale prawdziwa magia zaczęła się, kiedy odważyłam się spróbować czegoś więcej. Warkocz francuski był moim pierwszym wyzwaniem. Matko, ile ja się z nim namęczyłam! Ciągłe dobieranie pasm, pilnowanie, żeby były równe… ale satysfakcja, kiedy wreszcie wyszedł gładko przy głowie, była nie do opisania. To podstawa wielu fryzur damskich warkocze francuskie z długich włosów.

A potem odkryłam jego mrocznego brata bliźniaka – warkocz holenderski. Zasada podobna, ale pasma przekłada się pod spód. Efekt? Warkocz wygląda, jakby był nałożony na włosy, jest taki… trójwymiarowy. To mój absolutny faworyt, gdy chcę dodać fryzurze pazura. Te fryzury damskie warkocze holenderskie są po prostu zjawiskowe.

I jest jeszcze rybi ogon. Wygląda na mega skomplikowany, a w rzeczywistości to tylko dwa pasma i przekładanie cieniutkich kosmyków z zewnątrz do środka. Idealny na randkę, serio! Jest w nim coś takiego romantycznego i niedbałego zarazem. A jak potrzebuję czegoś na szybko, to warkocz lina, czyli po prostu dwa skręcone ze sobą pasma, ratuje sytuację.

Dopiero po jakimś czasie zrozumiałam, o co tak naprawdę chodzi w warkoczach dobieranych. To właśnie ta technika dodawania pasm po drodze sprawia, że fryzura jest trwała i ma objętość. Dzięki temu można tworzyć cuda – korony z warkocza, asymetryczne sploty… możliwości są nieskończone. Zrozumienie jak działają różne sploty to podstawa aby tworzyć własne, unikalne fryzury damskie warkocze.

Jak się za to zabrać? Spokojnie, to nie takie trudne

Dobra, teoria za nami, czas na praktykę. Zanim jednak chwycicie za grzebień, chwila przygotowania. Ja nie lubię zaplatać świeżo umytych, sypkich włosów – wszystko mi się wtedy wyślizguje. Najlepiej robić to na drugi dzień, albo wspomóc się odrobiną pianki czy suchego szamponu, żeby włosy nabrały tekstury. Przygotujcie sobie też cienkie gumki, najlepiej te silikonowe, i kilka wsuwek, tak na wszelki wypadek.

Jeśli chcecie opanować warkocz dobierany, musicie po prostu ćwiczyć. Nikt nie urodził się mistrzem. Moja rada? Oglądajcie tutoriale w zwolnionym tempie i ćwiczcie, a szybko opanujecie nawet skomplikowane fryzury damskie warkocze. Pokażę wam, jak ja to robię. Zaczynam od małego pasma na czubku głowy, dzielę na trzy i pierwszy ruch robię jak w zwykłym warkoczu. Potem, przy każdym kolejnym przełożeniu zewnętrznego pasma, dobieram do niego trochę luźnych włosów z boku. Kluczem jest utrzymywanie równego napięcia. Nie za ciasno, bo będzie boleć, i nie za luźno, bo wszystko się rozleci. To jest podstawa, z której powstają fryzury damskie warkocze dobierane krok po kroku. Czy jesteś leworęczna czy praworęczna, po prostu znajdź swój rytm. Ja jestem praworęczna i zawsze jakoś łatwiej mi się zaczyna z prawej strony. Może to tylko przyzwyczajenie.

Od porannej kawy po wesele przyjaciółki – warkocz zawsze na miejscu

Najlepsze w warkoczach jest to, że pasują… wszędzie. Serio. Na co dzień, kiedy nie mam czasu albo ochoty na układanie włosów, często robię sobie luźny warkocz na boku. Zajmuje to trzy minuty, a od razu wyglądam jakoś tak bardziej ‘ogarnięta’. To najlepsze proste fryzury damskie warkocze na co dzień, jakie znam. Czasem, jak chcę odgarnąć włosy z twarzy, zaplatam mały warkoczyk wzdłuż czoła, taka naturalna opaska. Super sprawa. Te codzienne fryzury damskie warkocze ratują mi życie, serio.

A co na większe wyjścia? Pamiętam wesele mojej kuzynki. Miałam piękną, zwiewną sukienkę i za nic nie chciałam robić sztywnego koka, postawiłam na luźne upięcie z warkoczem kłosem i wpiętymi gdzieniegdzie żywymi kwiatami. Czułam się jak jakaś leśna nimfa! To była idealna fryzura. Eleganckie fryzury damskie warkocze na specjalne okazje naprawdę robią wrażenie. Jeśli jesteś gościem, to fryzury damskie warkocze na wesele dla gościa są strzałem w dziesiątkę. Nie przyćmisz panny młodej, a będziesz wyglądać z klasą. Dla panny młodej zresztą też, chociaż ona może też pomyśleć o rozpuszczonych fryzurach ślubnych.

Lato to w ogóle festiwal warkoczy. Upalne dni, festiwale muzyczne… Wtedy królują fryzury damskie warkocze bokserskie. Dwa ciasne holendry to wygoda i styl w jednym. Nic nie lata, nie poci się kark, a do tego wygląda się super. Ja do swoich czasem wplatam kolorowe syntetyczne pasma, żeby było jeszcze weselej. Naprawdę, fajne fryzury damskie warkocze potrafią odmienić całą stylizację.

Krótkie, długie, cienkie, kręcone – dla każdych włosów znajdzie się splot

Często słyszę: ‘Ale ja mam za krótkie/cienkie/kręcone włosy na warkocze’. Bzdura! Wszystko się da, trzeba tylko trochę pokombinować. Jasne, na długich i średnich włosach jest największe pole do popisu. Można tworzyć grube, mięsiste warkocze, które wyglądają jak z Pinteresta. Ale to nie znaczy, że właścicielki krótszych fryzur są na straconej pozycji, jeśli chodzi o fryzury damskie warkocze.

Sama miałam boba i myślałam, że o warkoczach mogę zapomnieć. A potem odkryłam, że małe warkoczyki dobierane przy samej skórze, np. z boku głowy albo od grzywki, wyglądają mega stylowo. To dowód na to, że fryzury damskie warkocze na krótkich włosach mają swój urok.

A co jeśli masz cienkie włosy? Znam ten ból. Mój trik to tzw. ‘pancaking’. Po zapleceniu warkocza delikatnie rozciągam jego brzegi palcami. Nagle z cienkiego witeczka robi się całkiem okazały splot! Można też przed zaplataniem użyć pudru dodającego objętości. Zobaczcie też inne sposoby na zwiększenie objętości włosów. A jeśli włosy są grube i gęste, to zazdroszczę, bo każdy warkocz wygląda na nich spektakularnie. Warto tylko użyć czegoś do wygładzenia, żeby nie było ‘kogutów’.

Co teraz piszczy w świecie warkoczy?

Moda na warkocze nie przemija, ona tylko ewoluuje. Co roku pojawiają się nowe wariacje na ich temat. Ja uwielbiam podglądać, co się dzieje na wybiegach i Instagramie. Teraz na topie jest absolutnie wszystko, co w stylu boho. Luźne, trochę potargane sploty, z których wystają pojedyncze pasemka, ozdobione wstążkami, koralikami, a nawet kwiatami. Idealne do letnich sukienek. Z taką fryzurą idealnie komponuje się też modny wianek.

Kolejny hit to połączenie warkocza z rozpuszczonymi włosami. Na przykład dwa cieniutkie warkoczyki po bokach spięte z tyłu, a reszta włosów swobodnie opada. To takie dziewczęce i romantyczne.

Z drugiej strony mamy też trend na minimalizm. Gładki, idealnie zapleciony warkocz nisko na karku. Wygląda bardzo profesjonalnie i z klasą. To dowód, że modne fryzury damskie warkocze 2024 to zarówno maksymalizm, jak i prostota. Każdy znajdzie coś dla siebie. Trzeba po prostu obserwować i się inspirować.

Warkocze, które chronią. Jak dać włosom odpocząć?

Czasami moje włosy po prostu potrzebują wakacji. Od suszarki, prostownicy, codziennego szarpania. Wtedy z pomocą przychodzą warkocze ochronne. To genialny wynalazek! Chodzi o to, żeby zapleść włosy na dłużej (kilka tygodni) i po prostu dać im w spokoju rosnąć. Mniej stylizacji to mniej uszkodzeń.

Najpopularniejsze są chyba cornrows, czyli cieniutkie warkoczyki dobierane tuż przy skórze, i box braids, czyli mnóstwo pojedynczych warkoczyków na całej głowie. Często robi się je z dodatkiem włosów syntetycznych, co pozwala na szaleństwo z długością i kolorem. Takie fryzury damskie warkocze to prawdziwe dzieła sztuki. Zawsze jak patrzę na fryzury damskie warkocze afrykańskie cena bywa różna, ale efekt jest niesamowity. Pamiętajcie tylko, że taka fryzura to inwestycja i trzeba o nią dbać – nawilżać skórę głowy, delikatnie myć. Ale komfort i spokój na kilka tygodni są bezcenne. Nawet specjaliści z renomowanych klinik potwierdzają, że dobrze wykonane sploty ochronne mogą poprawić kondycję włosów.

Moje triki, żeby warkocz przetrwał noc i… jeszcze dłużej

No dobrze, mamy piękny warkocz i co dalej? Jak sprawić, żeby nie rozleciał się po godzinie? Mam na to kilka sposobów. Po pierwsze, utrwalenie. Lekki lakier do włosów rozpylony z odległości to podstawa. Ale bez przesady, nie chcemy hełmu. Ja lubię też mgiełki nabłyszczające, bo dodają włosom takiego zdrowego blasku. Można je znaleźć w każdej drogerii, na przykład w Sephorze.

A co ze spaniem? To odwieczny problem. Mój patent to satynowa poszewka na poduszkę albo jedwabna chusta na włosy. Materiał jest gładki, więc włosy się o niego nie ocierają i nie puszą. Rano warkocz wygląda prawie jak nowy. Wystarczy go lekko odświeżyć suchym szamponem u nasady i ewentualnie podpiąć wsuwką jakieś niesforne pasemko. To naprawdę działa.

Po prostu… zacznij zaplatać!

Mam nadzieję, że moja opowieść trochę was zainspirowała i odczarowała warkocze. To naprawdę nie jest czarna magia, te wszystkie fryzury damskie warkocze. To świetna zabawa i sposób na wyrażenie siebie. Nie bójcie się eksperymentować, próbować, a nawet popełniać błędów. Pamiętam moje pierwsze, krzywe warkocze – i tak byłam z nich dumna.

Świat fryzur damskich warkocze jest tak bogaty, że każdego dnia można odkrywać coś nowego. Od prostych splotów po te bardziej skomplikowane. Każda z nas może znaleźć coś dla siebie, coś, w czym poczuje się wyjątkowo. Więc do dzieła! Chwytajcie za szczotki, gumki i zaplatajcie. Zobaczycie, jaka to frajda.