Apaszka we włosach – Mój sposób na nudę i ratunek w każdej sytuacji

Pamiętam jak dziś, kiedy grzebiąc w starej szafie mojej babci, znalazłam kufer pełen apaszek. Kolorowe, jedwabne, w geometryczne wzory, w kwiaty… Pachniały historią i jakąś taką beztroską elegancją. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że ten mały kawałek materiału stanie się moim absolutnym sprzymierzeńcem w walce z „bad hair day” i sposobem na totalną metamorfozę w pięć minut. Bo apaszka to nie jest tylko dodatek do torebki, o nie. To magia, którą można wpleść we włosy, a efekt… cóż, potrafi zwalić z nóg. Dziś chcę się z tobą podzielić moją miłością do tego akcesorium i pokazać, że fryzury z apaszką to coś absolutnie dla każdego, bez względu na długość włosów czy okazję. Zapomnij o nudzie, przygotuj swoją ulubioną chustę i zaczynamy!

Apaszka, czyli mój sekretny ratunek w kryzysie włosowym

Znasz te dni, kiedy włosy żyją własnym życiem, nic się nie układa, a ty masz ochotę po prostu schować się pod czapką? Ja znam aż za dobrze. I właśnie wtedy do akcji wkracza apaszka. To jest, no wiesz, taki mój sposób na oszukanie systemu. Wystarczy kilka prostych ruchów, a fryzura, która jeszcze przed chwilą wołała o pomstę do nieba, zamienia się w stylowe upięcie. To niesamowite, jak szybko można odmienić swój wygląd. Ale to nie tylko kwestia ratunkowa. Kocham apaszki za ich uniwersalność. Pasują do zwykłych dżinsów i białej koszulki, dodając im paryskiego szyku, ale też potrafią być kropką nad „i” w eleganckiej, wieczorowej stylizacji. A latem? Nie ma nic lepszego. Chroni włosy przed słońcem, zapobiega ich plątaniu na wietrze… no i wygląda obłędnie. To jest taki mały detal, który pozwala mi wyrazić siebie, dodać trochę koloru do szarego dnia. Dlatego właśnie uważam, że dobrze dobrane fryzury z apaszką to prawdziwy game-changer.

Znalezienie tej jedynej… apaszki, oczywiście

Wybór idealnej apaszki to trochę jak szukanie idealnych dżinsów – liczy się wszystko: materiał, rozmiar, wzór. Ja osobiście mam słabość do jedwabnych. Są takie luksusowe w dotyku, pięknie się błyszczą i są niesamowicie delikatne dla włosów, nie szarpią ich. Więcej o cudownych właściwościach jedwabiu można przeczytać na stronie głównej Jedwabne Sny. Ale nie oszukujmy się, jedwab bywa śliski i czasem trzeba go wspomóc wsuwkami.

Na co dzień, zwłaszcza latem, często sięgam po bawełniane bandany. Lepiej trzymają się na głowie i są bardziej wytrzymałe. Pamiętam jeden festiwal muzyczny, kiedy bawełniana chusta zawiązana jako opaska dosłownie uratowała moją fryzurę (i życie) w upale i kurzu. Z kolei wiskoza to świetny kompromis – miła w dotyku jak jedwab, a cenowo bardziej przystępna.

A rozmiar? To już zależy, co chcesz z nią zrobić. Małe bandanki są super do przewiązania kucyka albo jako detal przy krótkich włosach. Te duże, kwadratowe (takie 90×90 cm) to prawdziwe pole do popisu – można z nich wyczarować turban, wpleść w długi warkocz albo fantazyjnie owinąć wokół koka. Zawsze mówię, że im większa, tym więcej możliwości na fajne fryzury z apaszką.

Moje ulubione fryzury z apaszką, które zrobisz w kilka chwil

Dobra, koniec teorii, czas na praktykę! Chcę Ci pokazać kilka moich sprawdzonych sposobów na to, jak zrobić fryzurę z apaszką krok po kroku. Zobaczysz, jakie to proste.

Na szybko, na co dzień – moje sprawdzone triki

Kiedy czas goni, a ja chcę wyglądać dobrze, zawsze stawiam na kucyk z apaszką. Robisz zwykłego kucyka (wysokiego lub niskiego, jak wolisz), a potem wokół gumki przewiązujesz złożoną apaszkę. Możesz zrobić z niej kokardę albo po prostu puścić końce luźno. Efekt jest natychmiastowy! Inny pomysł to wplecenie jej w luźny warkocz. To jedna z tych fryzury z apaszką, która wygląda, jakbyś spędziła nad nią wieki, a zajmuje moment. Po prostu traktujesz apaszkę jako trzecie pasmo włosów i pleciesz. Proste, a jakie efektowne.

Opaska – klasyka, która nigdy nie zawodzi

Apaszka jako opaska to klasyk nad klasykami. Składasz chustę w wąski pasek i wiążesz na głowie. Ja lubię wiązanie na karku, pod włosami, dla takiego bardziej schludnego looku. Ale czasem, zwłaszcza latem, szaleję i robię dużą kokardę na czubku głowy. To totalnie odmienia charakter stylizacji, nadając jej klimatu retro. Tego typu fryzury z apaszką w stylu retro to mój hołd dla lat 50. i ikon takich jak Brigitte Bardot. A jeśli masz problem z niesforną grzywką, taka opaska to genialne rozwiązanie. Zobacz zresztą, jak upiąć grzywkę na różne sposoby.

Turban – dla odważnych i na upały

Wiązanie turbanu może wydawać się skomplikowane, ale to tylko pozory! Potrzebujesz dużej, kwadratowej chusty. Narzucasz ją na głowę, końce krzyżujesz z tyłu na karku, przenosisz do przodu i wiążesz na czole, a resztę chowasz pod materiał. To fantastyczna opcja na plażę, chroni włosy i skórę głowy przed słońcem. Kiedy szukałam inspiracji na temat fryzury z chustą na głowie inspiracje w sieci były wszędzie. To naprawdę stylowe i praktyczne rozwiązanie, a takie fryzury z apaszką robią ogromne wrażenie.

Coś dla długowłosych: koki i warkocze

Jeśli masz długie włosy, apaszka otwiera przed Tobą ocean możliwości. Uwielbiam robić niski, trochę niechlujny kok i owijać go apaszką. Wygląda to tak bardzo… francusko. Końce apaszki mogą swobodnie zwisać, dodając stylizacji lekkości. Inny mój faworyt to warkocze z apaszką. Możesz wpleść ją w dobierany, holenderski albo kłos. Dodaje objętości i koloru, a prosta fryzura staje się małym dziełem sztuki. To są takie luźne upięcia długich włosów, które zawsze się sprawdzają. Eksperymentowanie z warkoczami to najlepsza część zabawy w fryzury z apaszką.

Masz krótkie włosy? To nie problem!

Kto powiedział, że fryzury z apaszką są tylko dla długowłosych? Bzdura! Przy krótkich cięciach, jak bob czy pixie, apaszka może być genialnym akcentem. Zawiąż ją jako wąską opaskę tuż przy linii włosów, a od razu ożywisz całą fryzurę. Ja czasem, przy moim lobie, robię mały supełek z boku głowy. To uroczy i dziewczęcy detal. Właścicielki krótkich włosów mogą naprawdę zaszaleć, zwłaszcza jeśli chodzi o krótkie fryzury bob, gdzie apaszka może stanowić główny punkt stylizacji.

Na wielkie wyjście – elegancja wpleciona we włosy

Myślisz, że apaszka nie nadaje się na eleganckie okazje? Nic bardziej mylnego. Delikatna, jedwabna apaszka wpleciona w gładki, wysoki kok to kwintesencja klasy. To mogą być idealne, eleganckie fryzury z apaszką na wesele czy inną uroczystość. Dobierz jej kolor do sukienki lub biżuterii, a stworzysz spójny i przemyślany look. Taka stylizacja świetnie pasuje do kreacji odsłaniających ramiona. Zobacz zresztą, jakie fryzury do sukienki z odkrytymi ramionami wyglądają najlepiej. To dowód, że proste fryzury z apaszką mogą być też niesamowicie szykowne.

Jak noszą apaszki inni? Trochę inspiracji

Apaszka to dodatek, który co jakiś czas wraca na salony w wielkim stylu. Wystarczy spojrzeć na trendy pokazywane na stronie głównej Vogue. Wciąż na topie są inspiracje stylem retro – szerokie opaski i kokardy jak z lat 60. Z drugiej strony mamy styl boho, który nie może istnieć bez apaszek. Luźno wplecione w rozpuszczone, falowane włosy, przewiązane na czole – to kwintesencja festiwalowego luzu. To właśnie takie fryzury z apaszką na lato kochamy najbardziej. Ale jest też nurt minimalistyczny, gdzie cieniutka apaszka zawiązana na kucyku to tylko subtelny akcent. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Kilka moich sekretów, żeby wszystko się trzymało

Przez lata eksperymentów nauczyłam się kilku rzeczy. Po pierwsze, wsuwki to twoje najlepsze przyjaciółki, zwłaszcza przy jedwabnych, śliskich apaszkach. Przypnij ją w kilku niewidocznych miejscach, a nie będzie się zsuwać. Po drugie, odrobina lakieru do włosów na gotową fryzurę nigdy nie zaszkodzi. Utrwali nie tylko włosy, ale też pomoże apaszce zostać na swoim miejscu. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o profesjonalnych produktach, zerknij na stronę L’Oréal Professionnel. I pamiętaj, żeby prać swoje apaszki ręcznie, w chłodnej wodzie. Będą ci służyć latami i inspirować do tworzenia kolejnych, cudownych fryzury z apaszką.

Czas na Twoją rewolucję z apaszką!

Mam nadzieję, że udało mi się zarazić Cię moją pasją. Apaszka to nie jest zwykły dodatek, to narzędzie do wyrażania siebie, do zabawy modą i do ratowania każdej, nawet najgorszej sytuacji włosowej. Odkryłaś już tyle pomysłów na fryzury z apaszką, że teraz nie ma wymówek! Wyciągnij z szafy tę zapomnianą chustkę, którą dostałaś kiedyś w prezencie. Eksperymentuj, baw się, wiąż na sto różnych sposobów. Niech fryzury z apaszką staną się Twoim znakiem rozpoznawczym. Gwarantuję Ci, że pokochasz ten efekt i będziesz sięgać po nią coraz częściej. Do dzieła!