Moja przygoda z fryzurą na motyla. Poradnik DIY prosto z serca.

Pamiętam to jak dziś. Przeglądałam bezmyślnie media społecznościowe, aż tu nagle… to. Zdjęcie dziewczyny z włosami, które wyglądały jak dzieło sztuki. Lekkie, pełne objętości, z pasmami układającymi się niczym skrzydła. To była fryzura na motyla, a ja wiedziałam jedno – muszę ją mieć. Oczywiście, moja pierwsza próba, by dowiedzieć się na własnej skórze, jak zrobić fryzurę na motyla, była totalną katastrofą. Zamiast zwiewnego motyla, na głowie miałam coś co przypominało raczej potarganego gołębia po ciężkiej nocy. Ale nie poddałam się. Po wielu próbach i błędach, w końcu opanowałam tę sztukę. I teraz chcę się z tobą podzielić moimi sekretami, żebyś ty nie musiała przechodzić przez to samo i od razu wiedziała, jak zrobić fryzurę na motyla.

Czym tak naprawdę jest ta cała fryzura na motyla?

Zapomnij o sztywnych definicjach. Dla mnie fryzura na motyla to uczucie. To uczucie, kiedy włosy są tak lekkie, że prawie ich nie czujesz, ale jednocześnie mają taką objętość, że wydaje się, że jest ich dwa razy więcej. Nazwa wzięła się oczywiście od kształtu, bo pasma przy twarzy i z tyłu są tak podpięte i ułożone, że tworzą iluzję rozłożonych skrzydeł motyla. To coś niesamowitego.

To fryzura, która dodaje pewności siebie. Jest nowoczesna, kobieca i ma w sobie to “coś”. Najlepsze jest to, że nie musisz być profesjonalistką, by zrozumieć jak zrobić fryzurę na motyla. Pasuje praktycznie każdemu, niezależnie od tego, czy masz włosy do ramion, czy do pasa. Choć trzeba przyznać, na długich włosach efekt jest naprawdę spektakularny. To taka fryzura która krzyczy naturalność, ale z odrobiną wyrafinowania. Wiele inspiracji można znaleźć w magazynach modowych, które często dyktują trendy, zerknijcie choćby na stronę główną Vogue.

Co musisz mieć, zanim zaczniesz (i czego ja nie miałam za pierwszym razem)

Zaufaj mi, przygotowanie to połowa sukcesu. Moja pierwsza, nieudana próba nauczyła mnie jednego – nie da się zrobić dobrej fryzury na brudnych, oklapniętych włosach. Muszą być świeżo umyte, gładkie i lśniące. Dobra odżywka albo maska nawilżająca to absolutna podstawa. Jeśli chcesz wiedzieć, jak zrobić fryzurę na motyla, która przetrwa cały dzień, zacznij od prysznica.

Potem magia dzieje się dzięki produktom do stylizacji. Wiele osób pyta mnie, jak zrobić fryzurę na motyla żeby miała objętość – sekret tkwi właśnie w produktach. Pianka lub spray dodający objętości, nałożony u nasady jeszcze na mokre włosy, to twój najlepszy przyjaciel. Ja lubię też mieć pod ręką suchy szampon albo puder do włosów – nawet na czystych włosach dodają świetnej tekstury i pomagają utrzymać wszystko w ryzach.

A narzędzia? Nic skomplikowanego. Grzebień, szczotka, kilka wsuwek (lepiej mieć więcej niż mniej!), gumki i oczywiście, dobry lakier do włosów. Jeśli masz ochotę na fale, przyda się też lokówka lub prostownica. Te proste narzędzia potrzebne do fryzury na motyla są kluczowe w całym procesie tego, jak zrobić fryzurę na motyla.

No dobra, to jak zrobić fryzurę na motyla? Moja instrukcja

Okej, przejdźmy do konkretów. Oto mój sprawdzony sposób, krok po kroku. To jest dokładnie ten proces, który pozwolił mi w końcu zrozumieć, jak zrobić fryzurę na motyla bez płaczu i zgrzytania zębami.

Krok 1: Suszenie z głową w dół

Po umyciu i nałożeniu pianki, susz włosy z głową opuszczoną w dół. To najprostszy na świecie trik na uniesienie włosów u nasady. Kiedy są już prawie suche, możesz je wyciągnąć na okrągłej szczotce, żeby były gładkie, ale wciąż pełne objętości. Czasem, jak mam więcej czasu, nawijam górne partie na grube wałki i zostawiam na kilkanaście minut. Efekt wow gwarantowany.

Krok 2: Dziel i rządź

Teraz czas na podział włosów. To ważne, żeby robić to precyzyjnie. Najpierw oddziel górną część – taką “czapeczkę” od skroni do samego czubka głowy, i zepnij ją na razie na górze. W głowie miałam tylko jedno pytanie: jak zrobić fryzurę na motyla tak, by te sekcje były równe. Potem wydziel dwa pasma po bokach, tuż nad uszami. Reszta włosów na razie zostaje luźno z tyłu.

Krok 3: Trochę życia dla objętości

Skrzydła motyla muszą być lekkie i uniesione. Dlatego w wydzielonych sekcjach – górnej i bocznych – trzeba dodać im trochę życia. Możesz delikatnie natapirować włosy tuż przy skórze głowy albo, jeśli nie lubisz tapiru, wmasować odrobinę pudru zwiększającego objętość. Chodzi o to, żeby stworzyć taką “poduszeczkę”, na której oprze się fryzura. Opanowanie tego etapu było kluczowe, gdy uczyłam się jak zrobić fryzurę na motyla.

Krok 4: Czas uformować skrzydła

To jest ten moment, kiedy wszystko zaczyna nabierać sensu i naprawdę czujesz, jak zrobić fryzurę na motyla! Weź jedno z bocznych pasm, delikatnie je podnieś i pociągnij do tyłu, w kierunku środka głowy. Nie naciągaj go za mocno! Ma być lekko luźne przy skroni. Przypnij je wsuwką. To samo zrób z drugim bocznym pasmem, krzyżując je delikatnie z pierwszym. Kiedyś pytałam stylistę o jego techniki, a on tylko się uśmiechnął i powiedział, że najlepszy tutorial na to, jak zrobić fryzurę na motyla, znajdę sama, metodą prób i błędów, inspirując się tym co jest w sieci, np. na Elle.

Krok 5: Niewidoczne mocowanie

Wsuwki to twoja tajna broń. Użyj ich tyle, ile trzeba, żeby pasma trzymały się pewnie, ale staraj się je ukryć pod włosami. Teraz weź włosy z górnej sekcji, zaczesz je do tyłu, tworząc ładną objętość na czubku, i podepnij je w tym samym miejscu, gdzie spotykają się pasma boczne.

Krok 6: Co z resztą?

Włosy, które zostały rozpuszczone, możesz stylizować jak chcesz. Ja uwielbiam delikatne, luźne fale – dodają całej fryzurze jeszcze więcej lekkości. Używam do tego grubej lokówki, ale prostownicą też da się zrobić fajny efekt. Tylko pamiętaj o sprayu termoochronnym, włosy ci za to podziękują. Często szukam inspiracji na stylizacje falowanych włosów, żeby nie popaść w rutynę.

Krok 7: Utrwalenie na beton (ale elastyczny!)

Na koniec spryskaj wszystko porządnie lakierem. Skup się na podpiętych częściach i u nasady. Wybierz lakier, który mocno trzyma, ale nie robi z włosów hełmu. Mają się ruszać, w końcu to skrzydła motyla! To ostatni, ale bardzo ważny punkt w instrukcji na to, jak zrobić fryzurę na motyla.

Jeden motyl, wiele możliwości

Gdy już opanujesz podstawy, zaczyna się prawdziwa zabawa. Wtedy pytanie jak zrobić fryzurę na motyla zmienia się w “jak jeszcze mogę wystylizować moją fryzurę na motyla?”. Ta fryzura jest niesamowicie plastyczna.

Na długich włosach można poszaleć i stworzyć naprawdę duże, imponujące skrzydła, a resztę włosów puścić w romantycznych falach. To idealny fryzura na motyla dla długich włosów poradnik w pigułce. Możesz zobaczyć świetne przykłady w artykule o modnych fryzurach na długie włosy. Z kolei na włosach do ramion, czyli tak jak ma moja przyjaciółka, lepiej sprawdza się subtelniejsza wersja. Kluczem jest objętość u nasady, a nie samo podpinanie szerokich pasm. To jest najlepszy fryzura na motyla dla średnich włosów tutorial – mniej znaczy więcej. A jeśli zastanawiasz się, jak zrobić fryzurę na motyla bez użycia ciepła, to proste – użyj wałków lub zapleć warkocze na noc, a rano tylko uformuj upięcie.

A jeśli brakuje ci czasu, ale wciąż marzysz o tym looku? Istnieje też odpowiedź na pytanie, jak zrobić fryzurę na motyla na co dzień w wersji ekspresowej. Wystarczy zebrać górną część włosów, lekko unieść i podpiąć. Reszta luźno. Całość zajmuje trzy minuty. A jeśli masz ochotę na coś w stylu boho, spróbuj wpleść warkocze. Zamiast podpinać boczne pasma, zapleć dwa luźne warkocze i połącz je z tyłu. To jest moja ulubiona fryzura na motyla z warkoczem instrukcja. A jeśli nie wiesz jak, to tu jest świetny poradnik jak zrobić luźny warkocz. W ogóle cała ta fryzura ma w sobie coś z lat 2000, które teraz wracają, co widać po trendach w stylu Y2K.

To jest też super opcja dla dziewczynek. Fryzura na motyla dla dziewczynki może być mniejsza, delikatniejsza i ozdobiona jakimiś słodkimi spinkami w kształcie… motylków, a jakże!

Motyl na salonach i na co dzień

Kiedyś zrobiłam sobie tę fryzurę na wesele koleżanki. To było wyzwanie, zastanawiałam się, jak upiąć fryzurę na motyla na wesele, żeby wyglądała elegancko i przetrwała tańce do białego rana. Dodałam kilka perełek we wsuwkach i podkręciłam mocniej końcówki. Efekt był cudowny. Czułam się wyjątkowo. Z kolei na imprezę, gdzie chcesz zabłysnąć, tutorial na to jak zrobić fryzurę na motyla powinien zawierać dodatkowy punkt: brokat!

Na co dzień wolę wersję minimalistyczną. Delikatne uniesienie, bez mocnego tapirowania. Wygląda to profesjonalnie, ale z nutką luzu. To pokazuje, że wiedza o tym, jak zrobić fryzurę na motyla, przydaje się w każdej sytuacji.

Błędy, które popełniłam, żebyś Ty nie musiała

Moja droga do perfekcyjnej fryzury motyla była wyboista. Gdybym wtedy wiedziała to, co wiem teraz, czyli jak zrobić fryzurę na motyla poprawnie, oszczędziłabym sobie wielu frustracji. Oto kilka pułapek: zbyt ciasne upinanie pasm (wyglądałam jak ściągnięta), za mało objętości (smutny, oklapnięty motyl), widoczne wsuwki (cały czar pryska) i… za słaby lakier. Ten ostatni błąd kosztował mnie najwięcej nerwów, kiedy po godzinie moje skrzydła opadły. Uczcie się na moich błędach! Mój sposób na to, jak zrobić fryzurę na motyla, to efekt wielu eksperymentów.

Pamiętajcie, że to ma być zabawa. Szukajcie inspiracji, przeglądajcie zdjęcia, na przykład na Pintereście jest tego mnóstwo. Bawcie się akcesoriami – wstążki, spinki, kwiaty. Możecie też połączyć ją z modną grzywką, na przykład curtain bangs, która świetnie komponuje się z warstwami tej fryzury.

To jak, gotowa na swojego motyla?

Mam nadzieję, że mój trochę chaotyczny, ale szczery poradnik pokazał ci, że zrobienie tej fryzury w domu jest absolutnie możliwe. Dla wielu osób jak zrobić fryzurę na motyla wydaje się skomplikowane, ale to dowód, że tak nie jest. Chciałam, żebyście wiedzieli, jak zrobić fryzurę na motyla, ale też poczuli, że to nie jest jakaś tajemna wiedza. Teraz ty też masz całą wiedzę, jak zrobić fryzurę na motyla. Kluczem jest objętość, dobry podział włosów i odrobina cierpliwości. Nie bój się eksperymentować, dodawać coś od siebie. W końcu to twoje włosy i twój motyl. Powodzenia!