Moja historia z grami fitness na PS4, czyli jak konsola uratowała moją kondycję

Pamiętam ten moment doskonale. Kolejny wieczór na kanapie, pilot w jednym ręku, paczka chipsów w drugim. Siłownia? Jakaś odległa, mityczna kraina, do której podróż odkładałem na wieczne „jutro”. Moja PlayStation 4 zbierała kurz, bo jakoś straciłem zapał do epickich przygód w wirtualnych światach. I wtedy, przeglądając cyfrowy sklep w poszukiwaniu czegokolwiek, natknąłem się na kategorię, którą do tej pory omijałem szerokim łukiem. Gry fitness PS4. Pomyślałem: „Serio? Ćwiczenia przed telewizorem? To nie może działać”. Ale ciekawość wygrała. To był początek rewolucji, która zamieniła mój salon w całkiem niezłe centrum treningowe, a mnie z kanapowca w kogoś, kto… rusza się z własnej woli. I nawet to lubi.

Koniec z wymówkami, czyli dlaczego w ogóle dałem temu szansę

No bo powiedzmy sobie szczerze, tradycyjne ćwiczenia bywają nudne jak flaki z olejem. Bieżnia wpatrzona w ścianę, powtarzalne serie z ciężarami… Mój zapał umierał po tygodniu. A tutaj nagle pojawiła się alternatywa. Główną zaletą, jaką mają gry fitness PS4, jest to, że oszukują twój mózg. Nie myślisz o tym, że robisz trzydziesty przysiad. Myślisz o tym, żeby trafić w nadlatujący z zawrotną prędkością sześcian albo perfekcyjnie odwzorować ruch tancerza na ekranie. To to była dopiero zmiana!

Zniknęły wymówki. Deszcz? Nieważne. Siłownia zamknięta? Mój problem to nie jest. Brak czasu na dojazdy? Wystarczy 30 minut między jednym spotkaniem a drugim. Ta wygoda jest absolutnie bezcenna. Do tego dochodzi poczucie satysfakcji. Zdobywanie punktów, odblokowywanie nowych piosenek czy aren, bicie własnych rekordów – to wszystko napędzało mnie do dalszej pracy. Nagle okazało się, że regularna aktywność nie tylko pomaga spalić kalorie, ale też fantastycznie redukuje stres i poprawia nastrój. Nawet proste ćwiczenia na obniżenie ciśnienia stają się przyjemniejsze, gdy są częścią gry.

Jak nie zgubić się w wirtualnej siłowni? Mój sposób na wybór gry

Na początku byłem kompletnie zagubiony. Tyle tego jest! Ale zamiast kupować w ciemno, usiadłem i zadałem sobie kilka prostych pytań. Co ja właściwie chcę osiągnąć? Zrzucić kilka kilo? Poprawić kondycję? A może po prostu dobrze się bawić? Odpowiedzi pomogły mi zawęzić pole poszukiwań. Jeśli dopiero zaczynasz, polecam zacząć od czegoś prostego, na przykład od przeglądu domowych ćwiczeń dla początkujących, żeby złapać podstawy. Rynek oferuje naprawdę różne rodzaje gry fitness PS4.

Są dynamiczne gry taneczne, idealne na odchudzanie i poprawę koordynacji. Są gry bokserskie, które wycisną z ciebie siódme poty i zbudują wytrzymałość. A są też gry rytmiczne, które łączą ruch z niesamowitą precyzją. No i jest jeszcze wirtualna rzeczywistość, ale o tym za chwilę. Najlepsze gry fitness PS4 to te, które trafiają w twój gust. Nie ma sensu katować się boksem, jeśli wolisz tańczyć. Przed zakupem zawsze sprawdzaj, czy dana gra nie wymaga jakichś dodatkowych akcesoriów. Niektóre gry fitness PS4 bez dodatkowych akcesoriów dają radę, ale często pełnię doznań odkrywamy dopiero z odpowiednim sprzętem.

Subiektywny ranking gier fitness PS4, które przetestowałem na własnej skórze

Przez ostatnie lata przewinęło się przez moją konsolę sporo tytułów. Oto kilka, które zrobiły na mnie największe wrażenie i które z czystym sumieniem mogę polecić.

Just Dance: Król parkietu w salonie

Pamiętam ten wieczór, kiedy z moją partnerką odpaliliśmy Just Dance po raz pierwszy. Myśleliśmy, że to będzie proste. Boże, jak bardzo się myliliśmy. Śmiechu było co niemiara, a następnego dnia… zakwasy w miejscach, o których istnieniu nie miałem pojęcia. To absolutny fenomen i świetne gry taneczne PS4 na odchudzanie. Lista piosenek jest ogromna, choreografie zróżnicowane, a tryb „Sweat” naprawdę pozwala monitorować spalone kalorie. Te gry fitness PS4 z kontrolerem ruchu (lub smartfonem) to fantastyczny sposób na intensywne cardio, które bardziej przypomina imprezę niż trening. To jak ćwiczenia Chodakowskiej, tylko z dyskotekową kulą zamiast maty.

Świat VR: Gdy trening staje się przygodą (wymaga PSVR)

A potem wszedłem w świat VR. To zupełnie inna bajka. Kiedy zakładasz gogle i chwytasz kontrolery PlayStation Move, zapominasz, że jesteś w salonie. Moje ulubione gry fitness PS4 to właśnie te na VR.
Beat Saber to absolutny mus. Machanie świetlnymi mieczami w rytm muzyki jest uzależniające i potwornie męczące. Po kilku szybszych piosenkach koszulka jest do wyżymania. Z kolei Creed: Rise to Glory to prawdziwa szkoła życia. Nic tak nie buduje wytrzymałości i siły ramion jak próba uniknięcia wirtualnego sierpowego. To prawdziwy trening full body workout, angażujący całe ciało, od nóg po barki. Czułem mięśnie, o których nie wiedziałem, że istnieją, zwłaszcza pracując nad siłą ciosu, co przypominało mi trochę ćwiczenia na biceps z hantlami. Warto też uważać, by nie przesadzić i nie nabawić się kontuzji, jakiegoś zamrożonego barku od zbyt intensywnego machania.

Są też inne gry sportowe PS4 do ćwiczeń w VR, jak Knockout League czy Sprint Vector, które również dają solidny wycisk. Wiele gier fitness PS4 w tym segmencie to po prostu majstersztyk.

Sprzęt, bez którego ani rusz (albo ruszy się mniej efektywnie)

Okej, pogadajmy o sprzęcie. Na początku próbowałem grać w Just Dance z telefonem w ręku, korzystając z aplikacji. Nie polecam. Kilka razy prawie wylądował w telewizorze. Inwestycja w kontrolery ruchu PlayStation Move to był strzał w dziesiątkę. Precyzja śledzenia ruchu jest nieporównywalnie lepsza. Do ich działania potrzebna jest też Kamera PlayStation, która śledzi świecące kule na kontrolerach.

A jeśli myślicie o VR… no cóż, bez całego zestawu PlayStation VR się nie obejdzie, ale uwierzcie mi, wrażenia są warte każdej złotówki. To zupełnie nowy wymiar grania i ćwiczenia. Zawsze przed zakupem gry sprawdzajcie wymagania, żeby uniknąć rozczarowania. Wykorzystanie pełnego potencjału gry fitness PS4 często zależy właśnie od tych dodatków.

Gdzie dorwać te cuda i na co uważać?

Znalazłeś już swoje wymarzone gry fitness PS4? Czas je zdobyć. Najprościej oczywiście w cyfrowym sklepie PlayStation Store. Wygodnie, szybko, a często trafiają się fajne promocje. Warto polować na wyprzedaże, bo można zaoszczędzić sporo kasy. Ja jednak lubię mieć pudełka na półce, więc regularnie przeglądam oferty sklepów z elektroniką i poluję na używki w internecie. Wpisując w wyszukiwarkę „gdzie kupić gry fitness PS4”, znajdziesz mnóstwo opcji.

Zanim klikniesz „kup teraz”, zrób mały research. Recenzje gier fitness PS4 są na wagę złota. Sprawdź opinie na Metacritic albo po prostu obejrzyj kilka filmików na YouTube, żeby zobaczyć, jak gra wygląda w akcji. Czasem dema lub darmowe gry fitness PS4 w ramach abonamentu PlayStation Plus pozwalają przetestować tytuł bez ryzyka. I pamiętaj, żeby sprawdzić oznaczenia wiekowe PEGI.

Moja droga do formy z konsolą – podsumowanie

Dla mnie gry fitness PS4 stały się czymś więcej niż tylko sposobem na ruch. To odskocznia, sposób na rywalizację z samym sobą i po prostu świetna zabawa. Przekształciły nudny obowiązek w coś, na co czekam. Oczywiście, nie zastąpią one w stu procentach profesjonalnego planu treningowego czy wizyty na siłowni, ale są fantastycznym, motywującym uzupełnieniem.

Jeśli tak jak ja kiedyś, szukasz alternatywy dla nudnych pompek i zniechęcających karnetów, daj szansę swojej konsoli. Niezależnie od tego, czy wybierzesz taniec, boks czy machanie mieczami w VR, najważniejsze jest, żeby zacząć. Może się okazać, że twój najlepszy trener personalny od dawna kurzy się pod telewizorem. Wybierz swoje idealne gry fitness PS4 i zacznij swoją przygodę. Kto wie, może za kilka miesięcy to Ty będziesz opowiadać, jak konsola odmieniła Twoje podejście do aktywności fizycznej.