Pieczarki Faszerowane Mięsem Mielonym: Przepis Krok po Kroku na Idealny Obiad lub Przystawkę

Mój sprawdzony sposób na pieczarki faszerowane mięsem mielonym. Ten przepis zawsze się udaje!

Pamiętam jak dziś, kiedy pierwszy raz zrobiłem te pieczarki na imprezę u znajomych. Trochę się stresowałem, bo to był mój debiut kulinarny na większym forum, wiecie jak jest. Każdy przyniósł coś pysznego, a ja stałem z tą moją blachą gorących grzybów, licząc, że chociaż ktoś spróbuje. Okazało się, że zniknęły z talerza w dosłownie pięć minut! Serio, nie zdążyłem nawet zrobić zdjęcia. Od tamtej pory to danie stało się moim pewniakiem, takim popisowym numerem na każdą okazję, czy to rodzinny obiad czy spotkanie z przyjaciółmi.

I wiesz co? Jest banalnie proste. Dziś podzielę się z Tobą moim sekretem na idealne pieczarki faszerowane mięsem mielonym, które zachwycą każdego, obiecuję. Zapomnij o skomplikowanych przepisach i dziwnych składnikach. Tu liczy się serce i kilka dobrych, sprawdzonych patentów.

Zbieramy ekipę, czyli co wrzucić do koszyka

Zanim zaczniemy, musimy skompletować naszą drużynę. Lista składników jest prosta, a większość z nich pewnie masz już w domu.

Najważniejsze są oczywiście pieczarki. Ja zawsze poluję na te największe, takie, co ledwo mieszczą się w dłoni. Wtedy jest co nadziewać! Szukajcie jędrnych, białych kapeluszy bez żadnych przebarwień. A jeśli lubicie grzyby, ale chcecie spróbować czegoś innego, to polecam Wam poeksperymentować z boczniakami, tutaj znajdziecie kilka inspiracji.

  • Około 10-12 dużych pieczarek
  • 500g mięsa mielonego – ja najczęściej sięgam po mieszane, wieprzowo-wołowe. Wieprzowina daje soczystość, a wołowina ten głębszy, konkretny smak. Ale eksperymentujcie! Czasem dodaję trochę mielonego z indyka, żeby było lżej. Ważne, żeby mięso było dobrej jakości, to naprawdę czuć w smaku. Możecie dowiedzieć się więcej o wyborze mięsa na stronach takich jak ta.
  • 1 duża cebula
  • 2-3 ząbki czosnku (albo więcej, jeśli jesteś czosnkowym maniakiem jak ja)
  • 2-3 łyżki bułki tartej albo mała czerstwa bułeczka namoczona w mleku
  • 1 jajko
  • Pęczek świeżej natki pietruszki
  • Sól, świeżo mielony czarny pieprz, słodka papryka, majeranek lub zioła prowansalskie
  • Około 150g startego żółtego sera – a ser? O, ser to osobna historia. Można klasycznie, goudą, ale spróbujcie kiedyś z mozzarellą albo nawet odrobiną parmezanu na wierzch dla chrupkości.

Zawsze warto pamiętać, że nawet proste składniki mają swoje wartości, o czym można poczytać na stronach takich jak dietetycy.org.pl. Gotowanie to też dbanie o siebie.

No to do dzieła! Jak zaczarować pieczarki w kuchni

Dobra, fartuchy nałożone? To jedziemy. Jeśli zastanawiasz się, jak zrobić pieczarki faszerowane mięsem mielonym, żeby wyszły idealnie, to po prostu podążaj za tymi krokami. To bardziej zabawa niż praca.

Krok 1: Przygotowanie naszych grzybowych miseczek

Pieczarki traktujemy delikatnie. Absolutnie nie myjemy ich pod bieżącą wodą, bo nasiąkną jak gąbka i będą… no, wodniste i bez smaku. Wystarczy przetrzeć je wilgotną ściereczką albo papierowym ręcznikiem. Nóżki wykręcamy jednym zwinnym ruchem. Prawda, że proste? Nie wyrzucajcie ich! Posiekamy je drobno i dodamy do farszu, w mojej kuchni nic się nie marnuje. Łyżeczką można delikatnie wydrążyć środek kapelusza, żeby zrobić więcej miejsca na farsz.

Krok 2: Farsz, czyli serce całego dania

Na patelni rozgrzewamy trochę oleju lub masła. Wrzucamy drobno posiekaną cebulkę i pozwalamy jej się zeszklić, niech cały dom pachnie. Kiedy będzie miękka i słodka, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, ale tylko na chwilkę, dosłownie pół minuty, bo spalony jest gorzki i zepsuje nam całą zabawę. Teraz na patelnię wjeżdża mięso. Rozdrabniamy je łopatką i smażymy, aż straci surowy, różowy kolor. Dodajemy posiekane nóżki pieczarek i smażymy jeszcze chwilę.

Całość doprawiamy solą, pieprzem, papryką… co tam lubicie. Ja dodaje jeszcze szczyptę majeranku, tak dla polskiego smaku. Farsz zdejmujemy z ognia i zostawiamy do lekkiego przestygnięcia. Kiedy nie jest już gorący, dodajemy jajko, bułkę tartą, posiekaną natkę pietruszki i połowę startego sera. Mieszamy wszystko dokładnie, najlepiej ręką. Farsz musi być dobrze zwarty.

Krok 3: Nadziewanie i wielki finał w piekarniku

Teraz najlepsza część – faszerowanie! Nakładamy farsz z lekką górką do każdej pieczarkowej miseczki, tak hojnie, od serca. U mnie w domu zawsze jest walka o te z największą ilością farszu. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Jeśli robicie pieczarki faszerowane mięsem mielonym i serem, to teraz jest ten moment, by posypać je z wierzchu resztą sera.

Piekarnik nagrzany do 180 stopni Celsjusza (z termoobiegiem)? Super. Wstawiamy nasze cuda i pieczemy. Zwykle zajmuje to około 25-30 minut, aż ser się pięknie zezłoci, a zapach rozniesie po całym domu, torturując domowników i sąsiadów. To jest znak, że są gotowe!

A co, jeśli nie mam czasu albo ochoty na smażenie?

Życie bywa zabiegane, wiem coś o tym. Czasem po prostu nie ma siły na stanie przy patelni. I na to jest sposób!

Zdarzyło mi się kiedyś, że goście byli już w drodze, a ja w lesie z przygotowaniami. Wtedy wpadłem na pomysł, żeby pominąć smażenie farszu. To genialny patent na pieczarki faszerowane mięsem mielonym bez smażenia. Wymieszałem w misce surowe mięso mielone z surową, drobno posiekaną cebulą, czosnkiem, jajkiem, bułką tartą i przyprawami. Nafaszerowałem tym pieczarki i do pieca. Trzeba je tylko piec trochę dłużej, z 35-40 minut, żeby mięso na pewno doszło w środku. Wychodzą równie pyszne, może nawet bardziej soczyste.

A jak się naprawdę spieszycie, to jest szybki przepis na pieczarki faszerowane mięsem mielonym: gotowe mięso z dobrego sklepu, czosnek granulowany, suszona cebulka. Też da radę, choć wiadomo, że świeże składniki robią różnicę. Ale czasem trzeba iść na kompromis, prawda?

Nie bójcie się też eksperymentów! Czasem do farszu dorzucam pokrojoną w kosteczkę paprykę, startą cukinię albo nawet resztkę ugotowanego ryżu z wczorajszego obiadu. Takie dania to świetna okazja do czyszczenia lodówki. Zresztą, zapiekanki w ogóle są do tego idealne.

Moje małe sekrety i porady, żeby zawsze wyszło

Co zrobić, żeby farsz nie skurczył się w pieczeniu i nie zrobiła się brzydka dziura w pieczarce? Dodajcie do niego właśnie to jajko i bułkę tartą. To taki nasz ‘klej’, który utrzyma wszystko w ryzach i sprawi, że farsz pozostanie na swoim miejscu.

A jak podawać te pyszności? Jako przystawka na imprezie, na ciepło, z kleksem sosu czosnkowego – znikają w mgnieniu oka. A jeśli planujecie pieczarki faszerowane mięsem mielonym na obiad, to super pasują z młodymi ziemniaczkami z koperkiem i prostą sałatą z winegretem. Czasem, jak mam więcej czasu i fantazji, robię do nich gęsty sos, trochę podobny jak do schabu w sosie pieczarkowym. To już wersja na bogato!

Pieczarki to w ogóle wdzięczny temat, można z nich zrobić cuda. Czasem robię z nich błyskawiczne kotlety, ale to już inna historia na inny dzień.

Pytania, które pewnie chodzą Ci po głowie

Zawsze pojawiają się jakieś wątpliwości, to normalne. Zebrałem te najczęstsze.

Można to zrobić dzień wcześniej? Jasne, że można! Ja często robię farsz wieczorem, przechowuję go w lodówce w zamkniętym pojemniku, a następnego dnia tylko faszeruję i piekę. Oszczędność czasu przed przyjściem gości jest bezcenna.

Jak je przechowywać, jeśli jakimś cudem coś zostanie? Jeśli zostanie, to znaczy, że mieliście mało gości! A tak na serio, upieczone pieczarki spokojnie można przechować w lodówce 2-3 dni. Najlepiej odgrzewać je potem w piekarniku, a nie w mikrofali, odzyskają wtedy swoją chrupkość.

A mrożenie? Wchodzi w grę? Tak, można je mrozić, zarówno surowe, już nafaszerowane, jak i upieczone. Te surowe najlepiej ułożyć na tacce, zamrozić, a potem przełożyć do woreczka. Nie trzeba ich wcześniej rozmrażać, po prostu wkładamy do piekarnika i pieczemy chwilę dłużej.

Smacznego i do dzieła!

Mam wielką nadzieję, że mój przepis na proste pieczarki faszerowane mięsem mielonym przypadnie Wam do gustu i zagości w Waszych domach na stałe. To danie ma w sobie coś magicznego – jest proste, a jednocześnie takie eleganckie i pyszne. To jedno z tych dań, które po prostu robią wrażenie.

Dajcie znać w komentarzach jak Wam wyszło! Smacznego!