Moje Idealne Ciasto Drożdżowe na Dużą Blachę – Prosty Przepis, Który Zawsze Wychodzi

Pamiętam to jak dziś. Zapach unoszący się z kuchni babci, który był w stanie wyciągnąć mnie z najlepszej zabawy na podwórku. To była obietnica czegoś absolutnie magicznego. Obietnica wielkiego kawałka puszystego ciasta drożdżowego z owocami i toną kruszonki. Babcia robiła je zawsze na wielkiej, prostokątnej blasze, bo wiedziała, że zniknie w mgnieniu oka. Przez lata próbowałam odtworzyć ten smak i, szczerze mówiąc, zaliczyłam kilka spektakularnych porażek. Zakalec, ciasto twarde jak kamień… znacie to? Ale w końcu, po wielu próbach i modyfikacjach, mam go. To jest właśnie to – proste ciasto drożdżowe na dużą blachę, które jest mięciutkie, wilgotne i absolutnie przepyszne. Ten przepis to moje odkrycie, autentyczne proste ciasto drożdżowe na dużą blachę, które zawsze się udaje i mam nadzieję, że odmieni wasze pieczenie.

Czemu akurat taka wielka drożdżówka?

Można by pomyśleć, po co od razu piec na całą blachę? A ja wam powiem – właśnie dlatego warto piec proste ciasto drożdżowe na dużą blachę, bo w tym jest cała radość! Kiedyś piekłam w małych keksówkach, ale to się kompletnie nie opłacało. Znikało, zanim zdążyłam zrobić sobie kawę.

A wypiek na dużą blachę to jest coś zupełnie innego. To ciasto do dzielenia się. Niesiesz kawałek sąsiadce, pakujesz dzieciom do szkoły, częstujesz niezapowiedzianych gości. To jest wypiek, który tworzy wspomnienia i zbliża ludzi.

Nie ma nic lepszego niż widok całej rodziny zgromadzonej wokół stołu, zajadającej jeszcze ciepłą drożdżówkę. Ten domowy smak jest nie do podrobienia, a właśnie takie proste ciasto drożdżowe na dużą blachę go gwarantuje. To jest smak beztroski, lata u dziadków i poczucia bezpieczeństwa. Dlatego właśnie warto poświęcić tę chwilę.

Moje potyczki z drożdżami i czego mnie nauczyły

Zanim przejdziemy do przepisu, muszę się do czegoś przyznać. Kiedyś panicznie bałam się drożdży. Wydawały mi się żywym, nieprzewidywalnym stworzeniem, które robiło mi na złość. Moje pierwsze próby kończyły się płaskim, zbitym plackiem, a udane proste ciasto drożdżowe na dużą blachę nie wybacza pośpiechu. Dlaczego? Bo popełniałam wszystkie możliwe błędy.

Pierwszy grzech główny: za gorące mleko. Raz wlałam mleko prosto z garnka, myśląc, że „im cieplej, tym lepiej”. Zabiłam drożdże na miejscu. Kaput. Mleko musi być przyjemnie ciepłe, jak woda do kąpieli dla niemowlaka, serio. Dotknijcie palcem, ma być miło, nie parzyć.

Drugi błąd: stare drożdże. Leżały w lodówce chyba z miesiąc. Oczywiście nic z tego nie wyszło. Teraz zawsze sprawdzam datę, bo proste ciasto drożdżowe na dużą blachę potrzebuje aktywnych drożdży. Jak mam wątpliwości, robię mały test – rozpuszczam kawałek w ciepłej wodzie z cukrem. Jak nie ruszą po 10 minutach, lądują w koszu. To ratuje masę składników i nerwów.

No i cierpliwość, a raczej jej brak. Chciałam wszystko na już. A drożdże potrzebują czasu i ciepła. Kiedyś postawiłam miskę w przeciągu i dziwiłam się, że ciasto nie rośnie. Teraz szukam najcieplejszego kącika w domu, przykrywam miskę ściereczką i po prostu zapominam o niej na godzinę. Czasem, gdy mi się naprawdę nie chce długo czekać, sięgam po przepisy na najlepsze ciasto drożdżowe na dużą blachę bez wyrastania, ale to już inna historia. Dla tych, którzy boją się ugniatania, mam dobrą wiadomość: to jest przepis na łatwe ciasto drożdżowe na dużą blachę bez zagniatania – wystarczy dobrze wymieszać składniki łyżką! A jeśli chcecie zobaczyć, jak zrobić ciasto bez użycia sprzętów, zerknijcie na nasz przepis na ciasto bez miksera.

Przepis, który zawsze się udaje – krok po kroku

Dobra, koniec gadania, czas na konkrety. Oto przepis, który dopracowałam do perfekcji. Zaufajcie mi, to naprawdę proste ciasto drożdżowe na dużą blachę.

Czego będziemy potrzebować (na taką dużą blachę z piekarnika, ok. 25×35 cm):

• Mąka pszenna, taka zwykła tortowa typ 450-550 będzie super – około 500 g. Czasem sypnę trochę więcej jak ciasto jest za rzadkie. Więcej o różnych mąkach możecie poczytać na stronach takich jak urzadzamy.pl.
• Cukier, zwykły biały – 80 g (jak lubicie słodsze, dajcie 100g).
• Drożdże! Świeże, koniecznie – 50 g, czyli pół kostki.
• Mleko, lekko podgrzane – 250 ml (szklanka).
• Dwa duże jajka, wyjęte wcześniej z lodówki.
• Masło, roztopione i lekko przestudzone – 80 g.
• Sól – pół małej łyżeczki, dla balansu smaku.
• Coś dla zapachu – ja uwielbiam skórkę otartą z cytryny, ale cukier wanilinowy też zrobi robotę.

To podstawowe składniki na każde proste ciasto drożdżowe na dużą blachę.

No to do dzieła:

1. Zaczyn, czyli budzimy drożdże. Do kubeczka kruszę drożdże, dodaję łyżeczkę cukru, łyżkę mąki i zalewam połową ciepłego mleka. Mieszam i odstawiam na 10-15 minut w ciepłe miejsce. Musi urosnąć i zrobić się taka pianka. Jak nie ma pianki, to znaczy, że drożdże są martwe i trzeba zacząć od nowa. Dobry start to podstawa, tak mówią na Kwestii Smaku. To kluczowy moment gdy powstaje nasze proste ciasto drożdżowe na dużą blachę.
2. Mieszamy wszystko razem. Do dużej miski przesiewam mąkę (to ją napowietrza), dodaję resztę cukru, sól, jajka, resztę mleka i ten nasz wyrośnięty zaczyn. Mieszam to wszystko dużą łyżką, bo to ma być proste ciasto drożdżowe na dużą blachę, a nie trening siłowy. Jak składniki się połączą, wlewam powoli roztopione masło. I teraz najważniejsze – mieszam dalej, aż ciasto będzie gładkie i zacznie odchodzić od ścianek miski. Nie musicie go wyrabiać na blacie godzinami, wystarczy kilka minut energicznego mieszania. To właśnie sekret tego, jak zrobić proste ciasto drożdżowe na dużą blachę bez wysiłku. Podobną technikę wyrabiania stosuje się przy domowej chałce.
3. Czas na odpoczynek (dla ciasta, nie dla nas!). Miskę przykrywam czystą ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na około godzinkę, może półtorej. Musi podwoić swoją objętość. Bez tego wasze proste ciasto drożdżowe na dużą blachę nie będzie tak puszyste.
4. Przekładamy na blachę. Blaszkę wykładam papierem do pieczenia. Ciasto, które pięknie wyrosło, delikatnie uderzam pięścią, żeby uszło z niego powietrze i rozkładam równomiernie na blaszce. Pomagam sobie dłońmi zwilżonymi olejem, wtedy się nie klei.
5. Dodatki, czyli to co tygryski lubią najbardziej.
   • Kruszonka: Mój sprawdzony przepis to 100 g mąki, 50 g zimnego masła i 50 g cukru. Rozcieram to palcami aż powstaną takie grudki. Nie ma nic lepszego niż ciasto drożdżowe na dużą blachę z kruszonką.
   • Owoce: Co macie pod ręką! Truskawki, maliny, śliwki, jabłka… Latem świeże, zimą mrożone. Ważna rada: mrożonych nie rozmrażajcie, tylko obtoczcie w mące ziemniaczanej, wtedy nie puszczą tyle soku. Wykładam owoce na ciasto, a na to sypię kruszonkę – tak powstaje najlepsze proste ciasto drożdżowe na dużą blachę.
6. Drugi odpoczynek. Tak przygotowane ciasto zostawiam jeszcze na blaszce pod przykryciem na jakieś 30 minut. Zobaczysz, jak znowu ładnie podrośnie.
7. Pieczemy! Piekarnik nagrzany do 180°C (góra-dół), a w nim nasze idealne proste ciasto drożdżowe na dużą blachę. Wstawiam blachę i piekę około 35-45 minut. Sprawdzam patyczkiem – jak jest suchy, to gotowe. To naprawdę szybkie ciasto drożdżowe na dużą formę z owocami.
8. Studzenie. Po upieczeniu proste ciasto drożdżowe na dużą blachę najlepiej studzić na kratce. Posypuję cukrem pudrem albo robię prosty lukier. I gotowe! Można się zajadać.

A co jeśli nie z kruszonką? Moje ulubione wariacje

Chociaż klasyczne proste ciasto drożdżowe na dużą blachę z owocami i kruszonką to mój numer jeden, czasem lubię poeksperymentować. To ciasto to świetna baza! Nawet zwykłe proste ciasto drożdżowe na dużą blachę bez dodatków jest pyszne.

U nas w domu trwa wieczny spór. Mąż uwielbia wersję z serem. Robię mu wtedy masę z twarogu, żółtka, cukru i rodzynek i wykładam na proste ciasto drożdżowe na dużą blachę przed owocami. Mówi, że to smak jego dzieciństwa.

Ja za to przepadam za wersją z makiem albo z gęstym budyniem waniliowym. To już jest prawie jak strucla, ale na płasko. Pycha! Jesienią nie ma nic lepszego niż ciasto ze śliwkami, które smakuje obłędnie na tym drożdżowym spodzie. A jeśli macie ochotę na coś czekoladowego, to polecam zerknąć na przepis na wilgotną babkę, niektóre pomysły można zaadaptować. To pokazuje, jak uniwersalne jest proste ciasto drożdżowe na dużą blachę.

Wasze pytania i moje podpowiedzi

Dostaję od was sporo pytań, jak upiec idealne proste ciasto drożdżowe na dużą blachę, więc zebrałam te najczęstsze w jednym miejscu. Może i wam to rozjaśni parę kwestii.

• Ania pyta: A co jak nie mam świeżych drożdży, tylko suche? Jasne, że można! Zasada jest prosta: 7 g suchych to odpowiednik 25 g świeżych. Na ten przepis potrzebujesz więc około 14 g suchych. Możesz je wymieszać bezpośrednio z mąką albo aktywować tak jak świeże w ciepłym mleku. Ja często używam suchych, gdy piekę puszyste racuchy. Ale pamiętajcie, że dobre proste ciasto drożdżowe na dużą blachę wymaga świeżych składników.
• Kasia martwi się: Dlaczego moje proste ciasto drożdżowe na dużą blachę opadło po upieczeniu? Najczęstsza przyczyna to zbyt krótkie pieczenie albo gwałtowna zmiana temperatury (np. otwarcie piekarnika w trakcie). Zawsze rób test suchego patyczka. Musi wyjść czysty! Jak wyjmiesz niedopieczone, to klapa murowana. Udane proste ciasto drożdżowe na dużą blachę to też kwestia piekarnika.
• Piotrek zastanawia się: Jak to przechowywać, żeby było świeże? Najlepiej w szczelnym pojemniku albo owinięte folią. W temperaturze pokojowej wytrzyma 2-3 dni. Ja często kroję na porcje i mrożę. Potem wystarczy wyjąć i rozmrozić, smakuje jak świeże. Pamiętajcie o zasadach przechowywania żywności, o których przypomina GIS. Czasem, jak wiem, że nie dam rady upiec, to korzystam z automatu, tu znajdziecie fajne przepisy na chleb z wypiekacza, które mogą być inspiracją.
• A co jeśli ciasto w ogóle nie rośnie? To jest dramat każdego piekarza. Sprawdź drożdże i temperaturę mleka. To 99% przyczyn. Ten przepis na proste ciasto drożdżowe na blachę dla początkujących jest odporny na wiele błędów, ale martwe drożdże to gwóźdź do trumny.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że ten mój przydługi wywód przekonał was, że upieczenie idealnej, wielkiej drożdżówki, czyli właśnie proste ciasto drożdżowe na dużą blachę jest w zasięgu każdego. Nie bójcie się drożdży, one naprawdę nie gryzą! Wystarczy dać im trochę ciepła i miłości, a odwdzięczą się wspaniałym wypiekiem.

Zapach pieczonego ciasta w domu to coś, czego nie da się kupić. To czysta magia i esencja domowego ciepła. Spróbujcie tego przepisu, a zobaczycie, jaka to satysfakcja. Wasze proste ciasto drożdżowe na dużą blachę na pewno zachwyci wszystkich. Dajcie znać w komentarzach jak wam wyszło! Smacznego!