Mój Babciny Przepis na Bułeczki Jabłkowe, Który Zawsze Pachnie Domem

Pamiętam to jak dziś. Ten specyficzny zapach cynamonu i prażonych jabłek, który w chłodne, jesienne popołudnia roznosił się po całym domu mojej babci. To był nieomylny znak, że za chwilę na stole wylądują one – idealnie puszyste, jeszcze ciepłe bułeczki. Babcia miała swój stary, pożółkły od lat zeszyt, w którym zapisany był jej sekretny bułeczki jabłkowe przepis. Ten zeszyt to dla mnie skarb. Dziś dzielę się z Wami tą rodzinną pamiątką, może odrobinę unowocześnioną, ale wciąż pełną tej samej, domowej magii. Ten bułeczki jabłkowe przepis to coś więcej niż tylko lista składników, to kawałek mojego dzieciństwa.

Zapach, który tworzy wspomnienia

Pewnie, można iść do cukierni i kupić gotowe. Ale czy cokolwiek może się równać z tą satysfakcją, kiedy wyciągasz z piekarnika blachę pełną złotych, pachnących cudów? Dla mnie nie. Kiedy pieczesz w domu, masz pełną kontrolę. Wiesz, że masło jest prawdziwe, jajka od szczęśliwej kurki, a jabłka te najsłodsze, prosto z targu. Możesz sypnąć cynamonu ile dusza zapragnie, a nie tyle, ile producent uznał za stosowne. To właśnie uwielbiam w domowych wypiekach – tę wolność i pewność, że karmisz bliskich tym, co najlepsze. A uśmiech na ich twarzach, gdy wgryzają się w jeszcze ciepłą bułeczkę? Bezcenne. To właśnie dlatego warto wypróbować ten bułeczki jabłkowe przepis.

Skarby z mojej spiżarni, czyli co będzie potrzebne

Zanim zabierzemy się do pracy, zbierzmy wszystkie nasze skarby. Jakość składników ma tu ogromne znaczenie, uwierzcie mi. Dobry produkt to połowa sukcesu, a ten bułeczki jabłkowe przepis zasługuje na wszystko co najlepsze.

Składniki na ciasto, które jest jak chmurka:

• Mąka pszenna – ja najczęściej używam tortowej typ 450, około 500-550 g. Z niej ciasto jest najdelikatniejsze.
• Drożdże – 25 g świeżych. Mają w sobie tę magiczną moc. Jeśli macie tylko suche, dajcie 7 g.
• Mleko – szklanka (250 ml), koniecznie ciepłe! Ale nie gorące, błagam. Kiedyś się zagapiłam i zabiłam drożdże. Całe ciasto do kosza, a ja byłam zła jak osa.
• Cukier – tak z 80-100 g, zależy jak słodkie lubicie.
• Masło – porządne 80-100 g, roztopione i lekko przestudzone.
• Jajko – jedno duże, od kury z wolnego wybiegu, jeśli macie możliwość.
• Szczypta soli – zawsze, do każdego słodkiego wypieku!

Na nadzienie, które jest sercem tych bułeczek:

• Jabłka – około kilograma. Najlepsze są nasze polskie, lekko kwaskowate odmiany jak Szara Reneta czy Antonówka. Świetnie się sprawdzają, bo nie rozpadają się na papkę. Znalezienie dobrych jabłek do wypieków to klucz.
• Cukier i cynamon – do smaku. Ja daję 2-4 łyżki cukru i ze dwie łyżeczki cynamonu. Czasem dodaje też odrobinę soku z cytryny, żeby jabłka nie ściemniały.

A na wierzch, chrupiąca kołderka (opcjonalnie):

• Kruszonka to poezja! 50 g mąki, 30 g zimnego masła i 30 g cukru. Nic więcej nie trzeba. To idealny dodatek do bułeczki jabłkowe z kruszonką przepis.

Zaczynamy zabawę! Bułeczki jabłkowe przepis krok po kroku

No to co, fartuchy nałożone? Zaczynamy! To naprawdę prostsze niż się wydaje. Pokażę wam, jak zrobić bułeczki jabłkowe krok po kroku, tak jak uczyła mnie babcia.

Najpierw drożdże muszą ożyć

Do miseczki wkruszamy drożdże, zasypujemy łyżeczką cukru i zalewamy ciepłym (nie gorącym!) mlekiem. Mieszamy, aż się rozpuszczą i odstawiamy na jakieś 10-15 minut w ciepłe miejsce. Muszą zacząć pracować, pojawią się na wierzchu bąbelki. To znak, że żyją i mają się dobrze.

Wyrabianie ciasta, czyli domowa siłownia

Do dużej miski przesiej mąkę, dodaj resztę cukru, sól, jajko, roztopione masło i nasz gotowy, spieniony zaczyn. Teraz najlepsza część – wyrabianie. Można mikserem z hakiem, ale ja uwielbiam robić to ręcznie. To taka terapia. Wyrabiajcie ciasto z miłością przez około 10-15 minut. Musi być gładkie, elastyczne i odchodzić od rąk. Potem formujemy z niego kulę, wkładamy do miski posmarowanej olejem, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepełko na godzinkę, półtorej. Musi urosnąć, podwoić swoją objętość. Cierpliwość jest tu kluczowa, jeśli marzy Wam się przepis na puszyste bułeczki jabłkowe.

W tym czasie robimy jabłkowe serce

Jabłka obieramy, kroimy w kostkę i wrzucamy na patelnię z odrobiną masła. Dodajemy cukier, cynamon i dusimy, aż lekko zmiękną, a sok odparuje. To ważne, żeby nadzienie nie było zbyt mokre, bo inaczej ciasto nam się „utopi” i wyjdzie zakalec. Gotowe nadzienie odstawiamy do całkowitego wystygnięcia. Nigdy, przenigdy nie kładźcie ciepłego farszu na ciasto drożdżowe!

Formowanie i ostatnie chwile cierpliwości

Wyrośnięte ciasto jest piękne, prawda? Wyłóż je na stolnicę, lekko zagnieć i rozwałkuj na prostokąt o grubości około pół centymetra. Rozsmaruj na nim wystudzone jabłka. Zwiń ciasto w roladę, a potem pokrój ostrym nożem na plastry o grubości 2-3 cm. Każdy plasterek to przyszła bułeczka. Układaj je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy, bo jeszcze urosną. Przykryj ściereczką i daj im ostatnie 20-30 minut na odpoczynek. W międzyczasie nagrzej piekarnik do 180°C (z termoobiegiem). Przed włożeniem do pieca posmaruj bułeczki roztrzepanym jajkiem z mlekiem – będą miały piękny, złoty kolor. Jeśli robisz wersję z kruszonką, teraz jest moment, by je nią obsypać. Pieczemy 15-20 minut, do złotego koloru. A potem… staramy się nie zjeść wszystkich od razu!

Moje wariacje na temat klasyki

Ten podstawowy bułeczki jabłkowe przepis jest fantastyczny, ale czasem lubię poeksperymentować. W kuchni trzeba się bawić!

Czasem, gdy wpadają niespodziewani goście, a ja nie mam czasu na wyrastanie ciasta, sięgam po szybkie bułeczki jabłkowe przepis z wykorzystaniem gotowego ciasta francuskiego. To może i małe oszustwo, ale działa! Wystarczy rozwinąć ciasto, posmarować jabłkami, zwinąć i upiec. Podobnie działa łatwy przepis na bułeczki jabłkowe z proszkiem do pieczenia zamiast drożdży, choć ciasto jest wtedy nieco inne, bardziej zbite.

Dla moich znajomych, którzy nie jedzą produktów odzwierzęcych, mam też sprawdzony wegańskie bułeczki jabłkowe przepis. Mleko krowie zastępuję owsianym, masło olejem kokosowym, a zamiast jajka do posmarowania używam mleka roślinnego z odrobiną syropu klonowego. Wychodzą równie pyszne, a może nawet i lepsze. Czasem, dla urozmaicenia, robię też przepis na bułeczki jabłkowe z budyniem – warstwa kremowego budyniu pod jabłkami to czysta rozpusta. A jeśli macie ochotę na coś jeszcze innego, spróbujcie też upiec tradycyjną struclę, to podobne smaki.

Co może pójść nie tak? Moje nauczki z kuchni

Nawet najlepszy bułeczki jabłkowe przepis może się nie udać, jeśli zrobimy jakiś podstawowy błąd. Mnie też się zdarzało, oj zdarzało. Najgorszy jest zakalec. Zmora każdego, kto piecze. Moja rada? Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. I nie otwierajcie piekarnika przez pierwsze 15 minut pieczenia, nawet jeśli ciekawość zżera was od środka. A co, jeśli bułki nie rosną? Sprawdź datę ważności drożdży i temperaturę mleka. Za gorące mleko to morderstwo dla drożdży. Raz tak zrobiłam i musiałam wyrzucić całe ciasto. Dlatego ten bułeczki jabłkowe przepis wymaga troche uwagi.

Upieczone bułeczki najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku, zachowają świeżość przez 2-3 dni. Chociaż u mnie w domu nigdy tak długo nie wytrzymują. O bezpiecznym przechowywaniu żywności można poczytać na stronach takich jak Główny Inspektorat Sanitarny, ale domowe wypieki mają to do siebie, że znikają błyskawicznie. Jeśli chcecie upiec coś podobnie pysznego, polecam też domowe pączki.

Smacznego!

Mam nadzieję, że ten mój przydługi wywód i sprawdzony bułeczki jabłkowe przepis zainspiruje Was do działania. Pieczenie to radość, a dzielenie się tym, co się upiekło, to już w ogóle szczęście do kwadratu. Nie bójcie się modyfikować, dodawać swoje ulubione przyprawy, bawić się formą. W końcu każda kuchnia to małe laboratorium. Dajcie znać w komentarzach, jak Wam wyszły! Smacznego!