Przepis na Ciasto Sułtańskie Krok po Kroku – Idealny Deser z Bakaliami
Ciasto Sułtańskie – Mój Przepis Krok po Kroku na Deser Pełen Wspomnień
Pamiętam to jak dziś. Niedzielne popołudnie u babci, w całym domu unosił się zapach wanilii i… czegoś luksusowego. To było właśnie ciasto sułtańskie. Dla mnie, małej dziewczynki, sama nazwa brzmiała jak z bajki o Alladynie. To ciasto to nie jest zwykły wypiek, to wspomnienie, to kawałek tradycji, który przenosi mnie w czasie. I chociaż babci już nie ma, to jej sprawdzony przepis na ciasto sułtańskie żyje ze mną i w moim starym, pożółkłym zeszycie z przepisami.
Dziś chcę się nim z Tobą podzielić. To nie jest jakaś tam instrukcja z internetu. To kawał serca na talerzu, deser z bakaliami, który zachwyci każdego, obiecuję. Niezależnie czy jesteś mistrzem cukiernictwa, czy dopiero zaczynasz, ten przepis na ciasto sułtańskie poprowadzi Cię za rękę. Stworzymy razem coś wyjątkowego, prawdziwy domowy wypiek, który smakuje jak beztroska.
Co ten sułtan robi w polskim cieście?
Zawsze mnie zastanawiało, skąd ta nazwa. Ciasto sułtańskie. Brzmi tak egzotycznie, prawda? A przecież to ciacho gości na naszych stołach od lat, często na święta czy ważne rodzinne uroczystości. Nazwa, jak się można domyślać, ma nawiązywać do bogactwa, do przepychu haremów i skarbów sułtanów. I coś w tym jest! Bo to ciasto jest po prostu napakowane dobrem po brzegi. Bakalie, orzechy, krem, czasem odrobina alkoholu dla kurażu… to wszystko sprawia, że czujesz się jak na królewskiej uczcie. Można powiedzieć, że to taka nasza polska odpowiedź na orientalny luksus. Więcej o samych bakaliach i ich historii można poczytać, chociażby na Wikipedii.
Podstawą jest najczęściej delikatny biszkopt, chociaż wersja na herbatnikach też ma swoich zwolenników i jest o wiele szybsza. Całość spaja aksamitny krem, najczęściej budyniowy, który idealnie otula te wszystkie suszone owoce. Mimo że wygląda jak milion dolarów, jego przygotowanie jest serio proste. To chyba jego największa magia. Dlatego tak bardzo chciałam Wam pokazać ten przepis na ciasto sułtańskie.
Zbieramy naszą drużynę marzeń – co będzie potrzebne?
Zanim zaczniemy, upewnijmy się, że mamy wszystko pod ręką. Oto składniki, których będziesz potrzebować, aby zrealizować ten przepis na ciasto sułtańskie.
Na spód, czyli fundament naszej budowli:
- Biszkopt: 4 jajka, pół szklanki cukru, pół szklanki mąki pszennej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
- Albo opcja dla leniuszków: ok. 200g maślanych herbatników i 100g roztopionego masła.
Serce naszego ciasta, czyli krem, który zwala z nóg:
- 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru.
- 750 ml mleka.
- 150g cukru (albo więcej, jeśli lubisz bardzo słodko).
- 200g masła, koniecznie w temperaturze pokojowej!
- Opcjonalnie: 250g serka mascarpone. Ja czasem, jak chcę zaszaleć, dodaję. Krem jest wtedy jeszcze bardziej… włoski w charakterze, taki aksamitny. To jest opcja dla tych, którzy lubią naprawdę bogaty ciasto sułtańskie z kremem przepis.
Królewska świta, czyli bakalie:
- 100g rodzynek.
- 50g posiekanych orzechów włoskich (albo pekan, też pasują!).
- 50g kandyzowanych owoców. Taki mix skórki pomarańczowej, papai czy ananasa jest super. To dzięki nim powstaje idealny przepis na ciasto sułtańskie z owocami kandyzowanymi.
I dodatki, taka wisienka na torcie:
- 50-100 ml rumu (dla dorosłych) lub mocnej herbaty do namoczenia rodzynek.
- 2 łyżki kakao do posypania.
- Kilka kostek gorzkiej czekolady do starcia na wierzch.
No to do dzieła! Jak zrobić ciasto sułtańskie krok po kroku
W porządku, mamy wszystko. Teraz czas na najprzyjemniejszą część. Oto mój przepis na ciasto sułtańskie krok po kroku, dokładnie tak, jak robiła to moja babcia.
Fundament, czyli spód ciasta
Zaczynamy od podstaw. Jeśli masz czas i chęci, upiecz biszkopt. Nic nie przebije domowego, puszystego spodu. Mój sprawdzony przepis na biszkopt nigdy mnie nie zawiódł. Ale jeśli czas goni, albo po prostu dopadł cię leń (znam to doskonale!), spód z herbatników to Twój przyjaciel. Wystarczy je pokruszyć na pył, wymieszać z roztopionym masłem i wylepić dno tortownicy. Wstaw do lodówki, żeby stężało. Proste, a jakie pyszne.
Magia w garnku, czyli krem
Teraz najważniejsze. Krem. Tutaj kluczem jest cierpliwość. Z 750 ml mleka odlej jedną szklankę i rozmieszaj w niej proszki budyniowe. Resztę mleka zagotuj z cukrem. Kiedy zacznie wrzeć, wlej rozmieszany budyń i energicznie mieszaj, aż masa zgęstnieje i zrobi się gładka. I teraz uwaga, rada od serca: przykryj go folią spożywczą tak, żeby dotykała powierzchni budyniu. Dzięki temu nie zrobi się ten wstrętny kożuch. Pamiętam, jak kiedyś o tym zapomniałam i potem walczyłam z grudkami. Nigdy więcej! Ostudzony budyń łączymy z masłem. Obie rzeczy muszą mieć taką samą temperaturę, pokojową. Inaczej krem się zwarzy i będzie dramat. Miksuj powoli, dodając budyń do utartego masła, łyżka po łyżce. To trochę jak medytacja. Na koniec, jeśli używasz, dodaj serek mascarpone i krótko zmiksuj.
Wielki finał: bakalie i składanie
A teraz czas na gwiazdy wieczoru – bakalie. Rodzynki koniecznie namoczcie. Ja lubię w rumie, bo nadaje ciastu takiego pazura, ale mocna, gorąca herbata też da radę. Po pół godzinie odcedź je porządnie. Do gotowego kremu wrzuć namoczone rodzynki, posiekane orzechy i kandyzowane owoce. Wymieszaj delikatnie łyżką. Gotową masę wykładamy na nasz spód. I tyle! Cała filozofia. Na wierzch przesiej kakao, zetrzyj czekoladę, co tam dusza zapragnie. To jest ten oryginalny przepis na ciasto sułtańskie, który znam od lat.
A może by tak coś zmienić? Wariacje na temat klasyki
Klasyczny przepis na ciasto sułtańskie jest genialny w swojej prostocie, ale kto powiedział, że nie można trochę poeksperymentować? Oto kilka moich pomysłów.
Gdy upał doskwiera, a goście za pasem – wersja bez piekarnika
To jest absolutny hit na lato. Zamiast piec biszkopt, użyj gotowych herbatników albo podłużnych biszkoptów. Wyłóż nimi dno formy, na to krem, potem kolejna warstwa herbatników i tak dalej. To idealny sposób na szybki deser, trochę jak moja ulubiona stefanka bez pieczenia, tylko z bakaliami. Taki łatwy przepis na ciasto sułtańskie ratuje życie w kryzysowych sytuacjach. Ten ciasto sułtańskie bez pieczenia przepis jest po prostu niezawodny.
Odrobina orzeźwienia – ciasto sułtańskie z galaretką
Jeśli chcesz dodać ciastu lekkości, na wierzchu schłodzonego kremu wylej tężejącą galaretkę. Najlepiej pasuje cytrynowa albo pomarańczowa, bo fajnie przełamuje słodycz kremu. Taki kwaskowaty akcent to jest to! Poczekaj, aż galaretka całkowicie stężeje i gotowe. Ten ciasto sułtańskie z galaretką przepis to świetna opcja na letnie przyjęcia.
Gdy technologia wkracza do kuchni – przepis na ciasto sułtańskie w Thermomixie
Sama nie posiadam, ale moja przyjaciółka Ania jest absolutną fanką i zarzeka się, że jej ciasto sułtańskie Thermomix przepis to kwestia kilkunastu minut. Podobno maszyna robi wszystko za ciebie, od kruszenia herbatników po gotowanie idealnego budyniu. Jeśli macie ten sprzęt w domu, to jest to super opcja na oszczędzenie czasu. W internecie znajdziecie mnóstwo filmików, a generalne zasady są takie same. Na pewno znajdziecie też coś na oficjalnej stronie Thermomix.
Moje małe triki, dzięki którym ten przepis na ciasto sułtańskie zawsze wychodzi
Przez lata robienia tego ciasta nauczyłam się kilku rzeczy. Chętnie się nimi podzielę.
- Nie oszczędzaj na bakaliach. Serio. Dobrej jakości, mięsiste rodzynki i świeże orzechy to 90% sukcesu tego ciasta.
- Namaczanie rodzynek to mus. Nie pomijaj tego kroku! One muszą być pijane… szczęściem (i rumem, jeśli robisz wersję dla dorosłych). Dzięki temu są mięciutkie i pełne smaku.
- Zasada „jednej temperatury” dla kremu. Powtórzę to jeszcze raz, bo to mega ważne. Zimny budyń i ciepłe masło to przepis na katastrofę kremową. Muszą być w temperaturze pokojowej.
- Cierpliwość, mój młody padawanie. Ciasto musi swoje odstać w lodówce. Wiem, że kusi, żeby zjeść od razu, ale uwierz mi – na drugi dzień jest o niebo lepsze. Smaki się przegryzają, krem tężeje. Poezja.
- Krojenie jak u mistrza cukiernictwa. Gorący nóż to patent mojej babci. Maczasz ostrze we wrzątku, szybko wycierasz do sucha i kroisz. Każdy kawałek wychodzi idealnie równy, bez ciągnącego się kremu.
Co zrobić, jeśli (o dziwo!) coś zostanie?
Przechowywanie ciasta
Ciasto sułtańskie najlepiej trzymać w lodówce, w szczelnie zamkniętym pojemniku. Dzięki temu krem nie wyschnie i nie przejdzie zapachami wędlin czy obiadu z wczoraj. Jeśli szukasz ogólnych zasad przechowywania żywności, warto zerknąć na strony rządowe, np. Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Jak długo będzie dobre?
Spokojnie postoi 3-4 dni. Chociaż u mnie w domu rzadko kiedy ma szansę tak długo przetrwać. Po tym czasie nadal jest jadalne, ale już nie ma tej świeżości.
I to by było na tyle!
Mam nadzieję, że ten mój przydługi wywód i ten przepis na ciasto sułtańskie zachęcił Was do spróbowania. To ciasto to dla mnie coś więcej niż deser. To smak dzieciństwa, rodzinnych spotkań i po prostu czysta, słodka radość, podobnie jak inne domowe ciasteczka. Nie bójcie się kombinować, dodawać swoje ulubione bakalie, może trochę czekolady do kremu? Zróbcie ten przepis na ciasto sułtańskie po swojemu. I koniecznie dajcie znać w komentarzach, jak Wam wyszło! Smacznego!