Mój przepis na królika z piekarnika, który zawsze wychodzi. Soczysty i pełen smaku!

Zapach pieczonego królika to dla mnie jedno z najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa. Pamiętam niedzielne popołudnia, kiedy cała rodzina zbierała się u babci, a z kuchni unosił się aromat czosnku, rozmarynu i wina. To było danie odświętne, symbol rodzinnego ciepła. Babcia miała swój sekretny, przekazywany z pokolenia na pokolenie, przepis na królika z piekarnika. Przez lata próbowałem go odtworzyć, dodając coś od siebie, eksperymentując. I wiecie co? W końcu mi się udało. Chcę się z wami podzielić tym, czego się nauczyłem. To nie jest kolejny suchy przepis z internetu. To kawałek mojej historii i gwarancja, że wasz królik będzie absolutnie fenomenalny.

Dlaczego tak bardzo pokochałem królika?

Wiele osób boi się królika. „Suchy”, „mdły”, „trudny do zrobienia” – słyszałem to wszystko. Nic bardziej mylnego! Królik to wspaniałe, delikatne mięso, które przy odrobinie miłości staje się królem stołu. Dla mnie to idealny kompromis między drobiem a czerwonym mięsem. Jest chudy, pełen białka, więc po obiedzie nie czuję się ociężale. Idealny wybór, gdy chcecie zjeść coś wyjątkowego, ale jednocześnie dbacie o linię. To właśnie dlatego tak często wracam do mojego sprawdzonego przepisu na królika z piekarnika. Pasuje idealnie do spotkań z przyjaciółmi, kiedy chcesz podać coś, co zrobi wrażenie, ale nie wymaga stania przy garach przez cały dzień. Każdy powinien znać chociaż jeden dobry przepis na królika z piekarnika.

Zanim królik trafi do pieca – kilka słów o dobrych początkach

Zanim jednak wrzucimy naszego bohatera do pieca, musimy go dobrze przygotować. I tu zaczyna się cała magia. Sukces każdego dania zaczyna się od dobrego produktu. Pamiętam, jak kiedyś kupiłem królika w pierwszym lepszym markecie, bo byłem w pośpiechu. Katastrofa. Mięso było sine i miało dziwny zapach. Cały obiad poszedł na marne. Od tamtej pory mam swojego zaufanego pana w sklepie mięsnym, który zawsze mi doradzi. Szukajcie mięsa, które ma ładny, jasnoróżowy kolor i jest sprężyste w dotyku. To podstawa.

Po przyniesieniu do domu, królika trzeba umyć i dobrze osuszyć papierowym ręcznikiem. Potem porcjowanie. Ja zazwyczaj dzielę go na osiem kawałków – dwie przednie łapki, dwie tylne, i tuszkę na cztery części. Jeśli nie czujecie się na siłach, poproście rzeźnika, na pewno pomoże.

A teraz najważniejsze – marynata. Bez dobrego marynowania nie ma mowy o soczystym króliku. To jest absolutny fundament, serce całego dania. Babcia zawsze marynowała go całą noc, a czasem i dłużej. To właśnie ten etap sprawia, że ten prosty przepis na królika z piekarnika staje się czymś niezwykłym. Możliwości jest mnóstwo, ale ja najczęściej stawiam na klasykę: dużo dobrej oliwy, kilka ząbków czosnku przeciśniętych przez praskę, świeży rozmaryn i tymianek w całych gałązkach, do tego parę liści laurowych i ziela angielskiego, no i oczywiście sól oraz świeżo mielony czarny pieprz. Czasem, gdy mam ochotę na coś delikatniejszego, robię marynatę na bazie maślanki. To stary trik, który sprawia, że mięso jest nieprawdopodobnie kruche. Ale niezależnie od składników, zasada jest jedna: mięso musi być całkowicie pokryte i spędzić w lodówce minimum kilka godzin, a najlepiej całą dobę. Cierpliwość to klucz. To jest sekretny składnik, o którym zapomina wiele osób szukających idealny przepis na królika z piekarnika.

Mój sprawdzony przepis na królika z piekarnika – krok po kroku

No dobrze, skoro teoria za nami, czas na praktykę. Oto mój ulubiony, wielokrotnie testowany przepis na królika z piekarnika z warzywami. To jest ten przepis na królika z piekarnika, do którego zawsze wracam.

Składniki:

• Jeden piękny, zamarynowany królik (około 1,5 kg)
• 3 duże marchewki
• 2 pietruszki (korzeń)
• Kawałek selera
• 2 duże cebule
• Cała główka czosnku
• Opcjonalnie: kilka ziemniaków, pokrojonych w mniejsze kawałki
• Około 150 ml dobrego, białego wytrawnego wina (takiego, które sami byście wypili!)
• Około 100 ml bulionu warzywnego lub drobiowego
• Oliwa z oliwek, sól, pieprz

Przygotowanie:

1. Piekarnik rozgrzej do 180 stopni (góra-dół, bez termoobiegu – nie chcemy wysuszyć mięsa). Przygotuj duże naczynie żaroodporne z pokrywką.
2. Warzywa obierz i pokrój w dość grube kawałki – marchewkę i pietruszkę w słupki, cebulę w ósemki, seler w kostkę. Czosnek wystarczy przekroić w poprzek na pół. Wrzuć wszystko do naczynia, polej oliwą, posól, popieprz i dobrze wymieszaj rękoma.
3. Wyjmij królika z marynaty. Na patelni rozgrzej trochę oliwy i obsmaż każdy kawałek mięsa z każdej strony na złoty kolor. To ważne! Zamknie to pory w mięsie i wszystkie soki zostaną w środku. Nie pomijajcie tego kroku, bo to on odróżnia dobry przepis na królika z piekarnika od wybitnego.
4. Obsmażone kawałki królika ułóż na warzywach w naczyniu. Całość zalej winem i bulionem. Na wierzchu możesz położyć jeszcze gałązkę rozmarynu.
5. Przykryj naczynie i wstaw do piekarnika na około 1,5 godziny. Przez ten czas zapomnij o nim. Idź poczytać książkę, pobaw się z psem. Kuchnia sama stworzy magię.
6. Po tym czasie zdejmij pokrywkę. Mięso powinno być już prawie miękkie. Teraz zwiększ temperaturę do 200 stopni i piecz jeszcze przez 20-30 minut, aż skórka się pięknie zarumieni, a sos trochę odparuje. W trakcie tego ostatniego etapu polecam polać mięso sosem z dna naczynia parę razy.
7. I ostatnia, super ważna rzecz. Po wyjęciu z pieca, przykryj naczynie z powrotem (może być folia aluminiowa) i daj mu odpocząć przez 10-15 minut. Soki w mięsie muszą się uspokoić i równomiernie rozprowadzić. To sekret soczystości.

Taki przepis na królika z piekarnika to pewniak na każdą okazję.

Gdy klasyka to za mało: jak urozmaicić przepis

Oczywiście, ten klasyczny przepis na królika z piekarnika to tylko baza. Ja uwielbiam eksperymentować! Czasem mam ochotę na wersję kremową. Wtedy pod koniec pieczenia, zamiast zwiększać temperaturę, wlewam do naczynia kubek śmietany 30% i mieszam z sosem. Jeszcze kwadrans w piecu i mam cudowny, gęsty sos. To jest mój ulubiony przepis na królika z piekarnika w śmietanie. A co powiecie na przepis na królika z piekarnika po bawarsku? Do warzyw dodajcie trochę wędzonego boczku w kostkę i garść kiszonej kapusty (dobrze odciśniętej). Smak jest obłędny, bardziej wyrazisty i rustykalny. Jeśli ma to być pełny obiad z jednego garnka, to dorzucam więcej ziemniaków. Taki przepis na królika z piekarnika z ziemniakami to świetna opcja na leniwy niedzielny obiad. Warto spróbować! A do tego chrupiąca mizeria i mamy niebo.

Moje patenty na sukces

Z biegiem lat nauczyłem się kilku sztuczek. Czasem dostaję pytania: „jak upiec królika w piekarniku żeby był miękki?”. Po pierwsze, marynata – im dłuższa, tym lepsza. Po drugie, pieczenie pod przykryciem przez większość czasu. Nie dajcie wilgoci uciec! I po trzecie, nie spieszcie się. Królik lubi niską temperaturę i długi czas w piecu. Jeśli mięso jest twarde, to znaczy, że piekło się za krótko albo w zbyt wysokiej temperaturze. Następnym razem daj mu więcej czasu. Jeśli ktoś pyta mnie o najlepszy przepis na królika z piekarnika, zawsze podkreślam te trzy rzeczy.

Jeśli chodzi o dodatki, to oprócz warzyw z pieczenia, które są przepyszne, polecam aksamitne purée ziemniaczane albo prostą kaszę gryczaną. Sos, który powstaje w naczyniu, jest tak dobry, że grzechem byłoby go nie wykorzystać. A do picia? Lekkie czerwone wino, np. Pinot Noir, będzie pasować idealnie. Zaufajcie mi, ten przepis na królika z piekarnika naprawdę jest tego wart.

Najczęstsze pytania

Zebrałem kilka pytań, które najczęściej się pojawiają.

Czy królik jest zdrowy?
No jasne! To jedno z najzdrowszych mięs. Mało tłuszczu, dużo białka, witamin. Po takim obiedzie czujesz się lekko i przyjemnie, a nie jakbyś połknął kamień. Mój przepis na królika z piekarnika to dowód, że zdrowe może być mega smaczne.

Ile tak naprawdę piec tego królika?
Na królika o wadze ok. 1,5 kg, podzielonego na porcje, liczę sobie około 2 godzin w sumie. 1,5 godziny pod przykryciem w 180 stopniach i potem pół godziny bez przykrycia w wyższej temperaturze. Ale każdy piekarnik jest inny, więc najlepiej sprawdzić patyczkiem – jeśli wchodzi gładko, a soki są przezroczyste, jest gotowy.

Czy można go przygotować dzień wcześniej?
Można, a nawet czasem warto! Smaki się „przegryzą” i na drugi dzień jest jeszcze lepszy. Odgrzewaj go powoli w tym samym naczyniu, w piekarniku, żeby nie stracił soczystości.

Zakończenie

Mam nadzieję, że zaraziłem was moją miłością do pieczonego królika. To danie, które ma w sobie coś magicznego. Wymaga trochę cierpliwości, ale odwdzięcza się niesamowitym smakiem i aromatem. Nie bójcie się go, spróbujcie. Ten przepis na królika z piekarnika to mój mały skarb, którym z radością się dzielę. Mam nadzieję, że ten przepis na królika z piekarnika zagości w waszych domach na stałe. Dajcie znać, jak wam wyszło. Smacznego! Z pewnością to nie jedyne pyszne mięso jakie możecie przygotować, sprawdźcie też jak przyrządzić soczysty schab. A może macie ochotę na coś innego, jak pieczona cukinia?