Puszyste Muffinki Owocowe: Łatwy przepis na muffinki z owocami Krok po Kroku

Mój przepis na muffinki z owocami. Puszyste i wilgotne, zawsze się udają!

Pamiętam moją pierwszą próbę zrobienia muffinek. Kompletna klapa. Twarde, zakalcowate kulki, które z trudem dało się przełknąć, a rodzina uśmiechała się z grzeczności. Byłam załamana i już miałam się poddać, ale wtedy ciocia Krysia, mistrzyni domowych wypieków, zdradziła mi swój sekret. To właśnie jej stary, pożółkły zeszyt krył w sobie ten idealny przepis na muffinki z owocami. Prosty, niezawodny i, co najważniejsze, dający efekt cudownie puszystych i wilgotnych babeczek za każdym razem. Od tamtej pory, ten przepis jest ze mną na dobre i na złe. Dziś dzielę się nim z wami, bo wierzę, że każdy zasługuje na odrobinę takiej domowej, owocowej radości. To jest po prostu najlepszy przepis na muffinki z owocami, jaki znam.

Dlaczego te babeczki są takie wyjątkowe?

Dla mnie pieczenie to coś więcej niż tylko mieszanie składników. To terapia. A ten przepis na muffinki z owocami jest w tym najlepszy. Cały proces zajmuje dosłownie chwilę, nie trzeba wyciągać ciężkiego miksera, nie ma skomplikowanych kroków. Wystarczą dwie miski, trzepaczka i chwila dla siebie. Zapach unoszący się z piekarnika, kiedy owoce zaczynają puszczać sok i mieszać się ze słodkim ciastem… to jest coś, co potrafi poprawić najgorszy dzień.

Poza tym, uwielbiam ich uniwersalność. Można je zrobić dosłownie ze wszystkim. Latem wrzucam garść świeżych malin prosto z krzaka, jesienią kroję jabłka i posypuję cynamonem, a zimą ratuję się mrożonkami. Zawsze wychodzą pyszne. To taki pewniak, który sprawdza się na leniwe słodkie śniadanie, jako przekąska do szkoły dla dzieciaków albo kiedy niespodziewanie wpadają znajomi. Satysfakcja, kiedy widzisz, jak znikają z talerza w pięć minut, jest bezcenna. To jest to, co daje dobry przepis na muffinki z owocami.

Co nam będzie potrzebne, żeby zdziałać magię?

Zanim zaczniemy, zbierzmy naszą drużynę. Nie potrzeba tu żadnych cudów, większość rzeczy pewnie macie w szafce. Na około 12 sztuk pyszności potrzebujemy:

  • Dwie szklanki mąki pszennej. Ja najczęściej używam tortowej, typ 450, bo ciocia zawsze mówiła, że jest najdelikatniejsza i muffinki wychodzą po niej lżejsze.
  • Pół do trzech czwartych szklanki cukru. Zwykły biały jest super, ale jak mam brązowy, to zawsze go dodaję, bo nadaje fajnego, karmelowego posmaku.
  • Dwie płaskie łyżeczki proszku do pieczenia i pół łyżeczki sody. Ten duet to gwarancja, że babeczki pięknie wyrosną.
  • Szczypta soli. Nie pomijajcie jej, naprawdę podbija słodycz!
  • Dwa jajka, najlepiej takie od szczęśliwej kurki i koniecznie w temperaturze pokojowej. Wyjmijcie je z lodówki trochę wcześniej.
  • Jedna szklanka mleka albo – mój sekret – maślanki. Maślanka sprawia, że są nieziemsko wilgotne.
  • Pół szklanki oleju roślinnego, zwykłego rzepakowego, albo roztopionego masła, jeśli chcecie, żeby pachniało jeszcze bardziej obłędnie.
  • Łyżeczka ekstraktu z wanilii, bo wanilia i owoce to przyjaciele.
  • I oczywiście owoce! Jakieś 1,5 szklanki. Świeże, mrożone, jakie tylko macie. Borówki, maliny, truskawki, owoce leśne… wszystko pasuje. Z tym przepisem wyjdzie wam nawet najlepszy deser na szybko.

Jeśli chodzi o sprzęt, to standard: forma na muffinki, papilotki (bo nikt nie lubi szorować formy), dwie miski i jakaś szpatułka. Tyle wystarczy. Ten łatwy przepis na muffinki z owocami nie jest wymagający.

No to do dzieła! Jak zrobić puszyste muffinki z owocami krok po kroku

Dobra, czas na zabawę. Piekarnik nastawiamy na 190 stopni z termoobiegiem (albo 200 bez) i niech się grzeje. W tym czasie wkładamy papilotki do formy.

W jednej, dużej misce mieszamy wszystkie suche rzeczy: mąkę, cukier, proszek, sodę i sól. Można to zrobić widelcem albo trzepaczką, żeby się ładnie napowietrzyło. W drugiej misce roztrzepujemy jajka, tak tylko żeby żółtko połączyło się z białkiem, dodajemy mleko (lub maślankę), olej i wanilię. Mieszamy do połączenia.

Teraz najważniejszy moment, który zadecyduje o wszystkim. Wlewamy mokre składniki do suchych i mieszamy. Ale uwaga! Mieszamy tylko chwilkę, dosłownie parę ruchów szpatułką, jakieś 10-12 razy, nie więcej. Ciasto ma być grudkowate, nieładne, i to jest właśnie piękne! Pamiętam jak kiedyś chciałam być perfekcjonistką i mieszałam aż było gładkie jak lustro… Efekt? Muffinki twarde jak kamień, można było nimi rzucać. Nauczona błędem, teraz celebruję te grudki, bo wiem, że to one są sekretem puszystości. Zaufajcie mi, ten przepis na muffinki z owocami opiera się na tej zasadzie.

Na sam koniec delikatnie dorzucamy owoce. Jeśli używacie mrożonych, wrzućcie je prosto z zamrażarki. Mój mały trik, żeby nie opadły na dno, to obtoczenie ich wcześniej w łyżce mąki. Delikatnie mieszamy ostatni raz i gotowe. Ten prosty przepis na muffinki z owocami nie może się nie udać.

Nakładamy ciasto do papilotek, tak do 3/4 wysokości. Ja lubię to robić łyżką do lodów, wtedy wszystkie są równe. Wstawiamy do gorącego piekarnika i pieczemy ok. 20-25 minut. Będą gotowe, jak urosną, zezłocą się, a patyczek wbity w środek wyjdzie suchy. Po upieczeniu dajcie im odpocząć z 5 minut w formie, a potem przełóżcie na kratkę, żeby wystygły. Chociaż wiadomo, że najlepsze są jeszcze lekko ciepłe!

A co, jeśli mamy ochotę na małe szaleństwo?

Podstawowy przepis na muffinki z owocami jest świetny, ale czasem mam ochotę na coś ekstra. To jest idealna baza do eksperymentów. Jednym z moich ulubionych wariantów jest przepis na muffinki z borówkami i kruszonką. Robię prostą kruszonkę z masła, mąki i cukru, posypuję nią muffinki przed pieczeniem i wychodzi coś absolutnie obłędnego – chrupiące na górze, mięciutkie w środku.

Innym hitem jest muffinki z malinami i białą czekoladą przepis. Do ciasta dodaję maliny i garść posiekanej białej czekolady. Połączenie kwaskowatych owoców i słodkiej, kremowej czekolady to po prostu niebo w gębie. Serio, spróbujcie.

Dla tych, co szukają zdrowszych opcji, mam też przepis na zdrowe muffinki owocowe bez cukru. Cukier zastępuję wtedy erytrytolem albo syropem klonowym, a część mąki pszennej mąką owsianą. Są równie pyszne. A jeśli macie gości na diecie roślinnej, bez problemu zrobicie przepis na wegańskie muffinki z owocami – mleko krowie zamieniacie na owsiane, a zamiast jajek dajecie tzw. „glutka” z siemienia lnianego. To naprawdę jest bardzo elastyczny przepis na muffinki z owocami. Możecie też zrobić muffinki z owocami sezonowymi przepis – latem z porzeczkami, jesienią ze śliwkami… pycha.

Moje małe sekrety i odpowiedzi na wasze pytania

Przez te wszystkie lata pieczenia zebrałam kilka trików, które zawsze działają. Po pierwsze, jak już mówiłam, nie mieszajcie ciasta za długo! To grzech numer jeden. Grudki są waszym przyjacielem. Jak chcecie wiedzieć więcej o tym, jak działa gluten w wypiekach, co jest mega ciekawe, to zerknijcie na www.przykladowyblogkulinarny.pl, tam to fajnie tłumaczą.

Często pytacie, co zrobić, żeby muffinki miały takie wysokie, piękne „czapeczki” jak z cukierni. Mój sposób to szok termiczny. Rozgrzewam piekarnik do 220 stopni, wstawiam muffinki na 5 minut, a potem zmniejszam temperaturę do 190 i dopiekam. Ten pierwszy gorący strzał sprawia, że ciasto gwałtownie rośnie do góry. Działa za każdym razem.

A co, jeśli nie macie maślanki? Żaden problem. Do szklanki zwykłego mleka wlejcie łyżkę soku z cytryny, zamieszajcie i odstawcie na 5 minut. Mleko się lekko zważy i powstanie domowa maślanka, która jest super do wypieków. Jeśli chcecie poczytać, dlaczego maślanka tak dobrze działa na ciasta, strona www.kulinarnaporada.pl ma na ten temat sporo informacji.

I na koniec przechowywanie. Jeśli jakimś cudem coś zostanie, to muffinki trzymajcie w szczelnym pojemniku. Wytrzymają 2-3 dni. Można je też mrozić, co jest super opcją. Potem wystarczy je wyjąć i zostawić do rozmrożenia. Ten domowy przepis na muffinki z mrożonymi owocami, a raczej ich mrożenie po upieczeniu, to świetny sposób na zapas słodkości. Więcej o przechowywaniu wypieków znajdziecie na www.poradykulinarne.pl.

Spróbujcie i cieszcie się smakiem!

Mam wielką nadzieję, że mój sprawdzony przepis na muffinki z owocami zagości w waszych domach na stałe i przyniesie wam tyle samo radości, co mnie. To naprawdę szybki przepis na muffinki z owocami dla dzieci i dorosłych, który zawsze poprawia humor. Zachęcam do zabawy smakami, do dodawania swoich ulubionych owoców, orzechów czy czekolady. Niech ten przepis na muffinki z owocami będzie początkiem waszej słodkiej przygody. Smacznego! A jeśli szukacie więcej inspiracji, sprawdźcie mój przepis na inne szybkie muffiny albo absolutny hit – domowe jagodzianki. Na mniejsze okazje polecam też desery w pojemniczkach.