Przepis na Piernik Hiszpański: Wilgotny Wypiek na Święta

Piernik Hiszpański, który Zawsze Wychodzi: Mój Rodzinny Przepis na Wilgotne Cudo

Pamiętam ten zapach jak dziś. Babcia wyciągała z piekarnika ciemne, ciężkie ciasto, a cała kuchnia wypełniała się aromatem cynamonu, pomarańczy i czegoś jeszcze… czegoś tajemniczego, co kojarzyło mi się tylko z Bożym Narodzeniem. To był jej piernik hiszpański. Recepturę przywiozła kiedyś z podróży po Andaluzji i od tamtej pory stał się naszym rodzinnym symbolem świąt. To nie jest zwykły piernik, taki suchy, do chrupania. To ciasto pełne słońca, wspomnień i niesamowitej wilgotności, która sprawia, że dosłownie rozpływa się w ustach. Chcę się z wami podzielić tym skarbem, bo to jest po prostu najlepszy przepis na piernik hiszpański, jaki znam.

To coś więcej niż tylko lista składników, to kawałek mojej historii, który mam nadzieję, zagości też w waszych domach.

Korzenna opowieść prosto ze słonecznej Hiszpanii

Zastanawialiście się kiedyś, skąd w ogóle wziął się ten wypiek? Wyobraźcie sobie średniowieczne porty Hiszpanii, do których zawijają statki pełne egzotycznych przypraw z dalekiego Wschodu. Cynamon, goździki, imbir… te aromaty mieszały się z zapachem lokalnego miodu i cytrusów. To właśnie tam, w tyglu kultur i smaków, narodził się Pan de Especias. Można o tym poczytać więcej na stronach poświęconych historii kuchni.

Co go tak wyróżnia na tle naszych polskich pierników? Przede wszystkim ta obłędna, ciężka i zbita wilgotność. To nie jest leciutki biszkopt. To solidny, sycący wypiek, który zawdzięcza swoją strukturę ogromnej ilości miodu, bakalii i oliwy lub masła. Hiszpanie wiedzą co dobre! To właśnie dlatego tak pokochałam ten konkretny przepis na piernik hiszpański i co roku do niego wracam, bo gwarantuje ciasto, które jest pyszne od razu po upieczeniu i nie musi leżakować tygodniami.

Skarby, których będziesz potrzebować do tego wypieku

Zbieranie składników to dla mnie już połowa zabawy. Uwielbiam ten moment, kiedy wykładam wszystko na blat i czuję, że zaraz wydarzy się magia. Żeby powstał idealny piernik hiszpański, potrzebujesz kilku rzeczy. Pamiętaj, jakość ma znaczenie!

Suche składniki, czyli baza:

  • Około 2 szklanek mąki pszennej. Jeśli macie w domu kogoś na diecie bezglutenowej, to spokojnie możecie zrobić piernik hiszpański bezglutenowy przepis, używając dobrej mieszanki mąk bez glutenu.
  • Moc przypraw! Daję zawsze 2 czubate łyżeczki mieszanki korzennej – cynamon to podstawa, do tego imbir, gałka muszkatołowa i mielone goździki. Czasem sypnę też szczyptę anyżu.
  • Łyżeczka sody oczyszczonej i pół łyżeczki proszku do pieczenia.
  • Ze 2 łyżki dobrego, ciemnego kakao, żeby kolor był głęboki. No i ten smak!
  • Szczypta soli – zawsze, do każdego słodkiego wypieku. Podbija smak.

Mokre składniki, czyli dusza ciasta:

  • Cała szklanka płynnego miodu. To serce tego ciasta. Ja najczęściej używam wielokwiatowego, ale gryczany też da radę i doda fajnej, głębszej nuty. Melasa też się sprawdzi. Ten piernik hiszpański z miodem przepis to kwintesencja wilgotności. O właściwościach miodu można poczytać na portalach typu Poradnik Zdrowie.
  • 2 duże jajka, najlepiej od szczęśliwej kurki.
  • Pół szklanki oleju roślinnego. Można dać roztopione masło, ale olej jakoś lepiej mi się sprawdza w utrzymaniu wilgoci.
  • Pół szklanki mleka. Ja czasem daję świeżo wyciskany sok pomarańczowy, wtedy ciasto jest jeszcze bardziej aromatyczne.

Dodatki, czyli cała frajda:

  • Szklanka różnych suszonych owoców. U mnie to najczęściej rodzynki, pokrojone w paski suszone figi i daktyle. Kandyzowana skórka pomarańczowa to mus! To jest idealny piernik hiszpański przepis z suszonymi owocami.
  • Pół szklanki posiekanych orzechów – włoskie albo migdały pasują idealnie.
  • Czasem, jak mam fantazję, dorzucam jeszcze pół szklanki posiekanej gorzkiej czekolady.

No to do dzieła! Jak zrobić piernik hiszpański krok po kroku

Okej, mamy wszystko, to teraz najlepsza część. Cały dom zaraz będzie pachniał świętami! Pokażę wam, jak zrobić piernik hiszpański krok po kroku, żeby na pewno się udał. To jest naprawdę łatwy przepis na piernik hiszpański, nie trzeba się go bać.

  1. Przygotowania i nastrój: Po pierwsze, spokój i dobra muzyka w tle. A tak na serio, zacznij od nagrzania piekarnika do 170 stopni, góra-dół. W tym czasie naszykuj sobie keksówkę. Ja swoją, taką 25 cm, smaruję masłem i wysypuję bułką tartą, tak jak uczyła mnie mama, ale papier do pieczenia też jest spoko.
  2. Mieszanie suchych: Weź dużą miskę i przesiej do niej mąkę, wszystkie przyprawy, sodę, proszek, kakao i sól. Wymieszaj to dobrze jakąś trzepaczką, żeby przyprawy się równo rozeszły i nie było potem niespodzianek.
  3. Mieszanie mokrych: W drugiej misce rozbełtaj lekko jajka, tak tylko widelcem. Dolej do nich miód, olej i mleko (lub sok). Zamieszaj do połączenia, bez szaleństw.
  4. Wielkie połączenie: Teraz powoli wsypuj suche do mokrych. Mieszaj delikatnie szpatułką, tylko do momentu, aż nie będzie widać suchej mąki. I teraz najważniejsze, nie mieszajcie tego za długo, bo wyjdzie wam zakalec a nie puszyste cudo. Takie za długie mieszanie to zabija całą robotę.
  5. Wsypujemy bakalie: Do gotowej masy wrzuć wszystkie swoje owoce, orzechy i czekoladę. Wymieszaj ostatni raz, ale naprawdę delikatnie, żeby tylko się rozłożyły w cieście.
  6. Do pieca marsz!: Przelej ciasto do formy, wyrównaj z wierzchu i wstaw do nagrzanego piekarnika. Będzie się piekło tak od 45 do 60 minut. Każdy piekarnik jest inny, więc trzeba go pilnować.
  7. Test zaufania (czyli patyczka): Po około 45 minutach otwórz ostrożnie piekarnik i wbij w sam środek piernika drewniany patyczek do szaszłyków. Jeśli po wyjęciu jest suchy, to znaczy, że gotowe. Jeśli jest na nim surowe ciasto, daj mu jeszcze z 10 minut.
  8. Chwila cierpliwości: Wyjmij ciasto z pieca i daj mu odpocząć w formie przez jakieś 15 minut. Dopiero potem delikatnie wyjmij na kratkę do całkowitego wystudzenia. To ważny krok, gorące ciasto lubi się łamać. Ten przepis na piernik hiszpański gwarantuje stabilny wypiek.

Jak ubrać nasz piernik, czyli pomysły na wielki finał

Sam w sobie jest już pyszny, ale z polewą to już w ogóle jest niebo. Dla mnie nie ma piernika bez czekolady. Rozpuszczona gorzka czekolada, która tworzy taką chrupiącą skorupkę… po prostu poezja. Zazwyczaj rozpuszczam 100g czekolady z odrobiną mleka i łyżeczką masła w kąpieli wodnej. Taki przepis na piernik hiszpański z czekoladową polewą to klasyk. Czasem, jak mam fantazję, posypuję ją gruboziarnistą solą morską. Spróbujcie, to jest obłędne połączenie! Świetnie sprawdzi się też lukier z soku z pomarańczy i cukru pudru. Dodaje takiej fajnej, kwaśnej nuty. Na wierzch można rzucić jeszcze trochę orzechów albo kandyzowanej skórki. Jeśli szukacie więcej inspiracji na słodkości, sprawdźcie też inne świąteczne wypieki.

Gdy najdzie cię ochota na eksperymenty

Ten tradycyjny przepis na piernik hiszpański to świetna baza. Co powiesz na wersję dla dorosłych z chlustem rumu albo brandy dodanym do mokrych składników? Albo wersję dla zmarzluchów ze szczyptą chilli? Kuchnia to plac zabaw! Niektórzy dodają też mocnej kawy zamiast części mleka, co super podbija smak kakao i przypraw. To może być też szybki przepis na piernik hiszpański, jeśli użyjecie gotowej mieszanki przypraw i ograniczycie dodatki. Nie ma co się bać, ten przepis na piernik hiszpański naprawdę trudno zepsuć. Szukasz więcej pomysłów na coś prostego? Zerknij na te łatwe desery.

Moje sprawdzone triki, żeby zawsze wyszedł idealny

Przez lata pieczenia tego ciasta nauczyłam się kilku rzeczy. Sekret idealnej wilgotności? Nie oszczędzaj na miodzie i tłuszczu. Wiem, wiem, kalorie, ale raz w roku można! To one trzymają wilgoć w środku i sprawiają, że ciasto jest takie mięciutkie nawet po tygodniu. To klucz, jeśli marzy Ci się przepis na wilgotny piernik hiszpański. Druga sprawa to przechowywanie. O ile coś zostanie… U mnie znika w dwa dni. Ale jeśli uda ci się go obronić, zawiń go ciasno w folię spożywczą lub włóż do szczelnego pojemnika. Z każdym dniem jest coraz lepszy, serio. Smaki się przegryzają i staje się jeszcze bardziej aromatyczny. Nie potrzebuje długiego dojrzewania, ale po 2-3 dniach osiąga pełnię smaku.

Smacznego!

I to w zasadzie tyle. Mam ogromną nadzieję, że mój rodzinny przepis na piernik hiszpański zagości też w Waszych domach i przyniesie Wam tyle radości, co mnie przez te wszystkie lata. To ciasto idealne na święta, ale też na zwykły, ponury listopadowy wieczór do kubka gorącej herbaty. Dajcie znać w komentarzach jak Wam poszło, a może macie swoje własne patenty na ten wypiek? Chętnie poczytam. Uściski i smacznego pieczenia!