Ten przepis na pierogi z twarogiem przeniesie Cię do dzieciństwa. Obiecuję!

Pamiętam jak dziś zapach unoszący się w kuchni babci. Mieszanina gotowanych ziemniaków, smażonej cebulki i czegoś słodkiego, waniliowego. Ten zapach oznaczał jedno – pierogi. A dokładniej, pierogi z twarogiem. U nas w domu to był prawdziwy rytuał i odwieczna wojna dwóch frakcji: tych, co jedli je na słodko, z masłem i cukrem, i tych, którzy nie wyobrażali sobie ich bez skwarków. Ja? Zawsze byłam w teamie słodkim. Ten przepis na pierogi z twarogiem to właśnie esencja tamtych dni. To coś więcej niż tylko lista składników. To bilet w podróż sentymentalną, do czasów, gdy największym problemem było to, czy zjeść jeszcze jednego pieroga.

I powiem Wam szczerze, żadne, ale to żadne kupne pierogi nie smakują tak samo. To po prostu niemożliwe. Dlatego dziś pokażę Wam, jak odtworzyć tę magię we własnej kuchni. To będzie nasz wspólny, sprawdzony przepis na pierogi z twarogiem.

Dlaczego w ogóle zawracać sobie głowę domowymi pierogami?

Wiem, co myślicie. Tyle z tym roboty! Mąka wszędzie, lepienie godzinami… A w sklepie jest cała zamrażarka gotowców. Jasne, jest. Ale uwierzcie mi, smak, satysfakcja i ta niezwykła atmosfera, która tworzy się przy wspólnym lepieniu, są warte każdej minuty i każdego grama mąki na podłodze. Robiąc pierogi w domu, masz pełną kontrolę nad tym, co jesz. Żadnych ulepszaczy, żadnych dziwnych dodatków. Czysty, prawdziwy smak. To esencja polskiej kuchni, coś, co łączy pokolenia. To nie jakieś tam chińskie pierożki na parze, z całym szacunkiem dla nich, to nasza duma narodowa na talerzu. To jest ten najlepszy przepis na pierogi z twarogiem, bo jest Twój.

Skarby ze spiżarni, czyli co będzie nam potrzebne

Sekret tkwi w prostocie i jakości. Nie potrzebujesz tu żadnych wyszukanych składników. Cała magia bierze się z dobrych, sprawdzonych produktów. Pamiętam, jak babcia wysyłała mnie do sklepu z dokładną listą i zawsze powtarzała, żeby nie oszczędzać na mące i serze.

Składniki na ciasto, które zawsze wychodzi

To jest ten legendarny przepis na ciasto na pierogi z twarogiem, który jest tak elastyczny, że praca z nim to czysta przyjemność.

• Mąka pszenna: Babcia zawsze używała tortowej, typ 450. Mówiła, że jest najdelikatniejsza. Jakieś 3 szklanki powinny wystarczyć na początek.
• Gorąca woda: Nie wrzątek, ale dobrze ciepła. Około szklanki. To sprawia, że ciasto jest mięciutkie, jakby zaparzone.
• Jajko: Jedno małe jajko, żeby wszystko się ładnie trzymało. Chociaż znam i wersje bez jajka, też są super.
• Sól i olej: Szczypta soli dla smaku i łyżka oleju, żeby ciasto było gładkie i nie kleiło się do rąk.

To co w środku, czyli serce pieroga – farsz

A twaróg… o rany, tu toczyły się boje. Tylko półtłusty, albo tłusty, taki prawdziwy w kostce. Unikajcie jak ognia tych mielonych z wiaderka, bo farsz często wychodzi rzadki i bez smaku. Ser to podstawa, a jeśli zostanie Wam trochę, to wiecie co? Możecie zrobić z niego genialne puszyste oponki serowe!

• Twaróg: Około pół kilograma dobrego, półtłustego twarogu.
• Na słodko: Cukier (do smaku, ja daję 2-3 łyżki), jedno żółtko (sprawi, że farsz będzie zwarty), opcjonalnie cukier waniliowy. Ten przepis na pierogi z twarogiem na słodko to mój faworyt.
• Na słono (ruskie): Ugotowane ziemniaki (tyle samo co sera), jedna duża cebula, sól i duuużo świeżo mielonego pieprzu. To jest klasyczny przepis na pierogi ruskie z twarogiem i ziemniakami. Czasem robię też wersję bez ziemniaków, czyli prosty przepis na pierogi z twarogiem i cebulką, też jest pyszny.

No to do roboty! Zwijamy rękawy i lepimy – jak zrobić pierogi z twarogiem krok po kroku

Gotowi na mały bałagan w kuchni? To dobrze, bo to nieuniknione! Ale efekt końcowy wszystko wynagrodzi. Obiecuję. To w sumie całkiem łatwy przepis na pierogi z twarogiem, tylko wymaga trochę cierpliwości.

Krok 1: Zaczynamy od ciasta

Zagniatanie ciasta to dla mnie forma terapii. Trochę mąki na nosie, trochę na blacie… ale to uczucie, gdy po około 10 minutach masz pod rękami idealnie gładką, elastyczną kulkę – bezcenne. Wysyp mąkę na stolnicę, zrób dołek, wbij jajko, dodaj sól, olej i powoli wlewaj ciepłą wodę, zagarniając mąkę do środka. Wyrabiaj, aż ciasto będzie gładkie i sprężyste. Potem zawiń je w folię i daj mu odpocząć z 30 minut. To bardzo ważny krok, nie pomijaj go! Gluten musi się zrelaksować, a ciasto stanie się wtedy super plastyczne.

Krok 2: Czas na farsz

W czasie, gdy ciasto odpoczywa, robimy nadzienie. To proste. Twaróg trzeba dobrze rozgnieść widelcem albo przecisnąć przez praskę. To jest ten słynny pierogi z twarogiem babci przepis, gdzie ser był idealnie gładki. Potem dodajemy resztę składników:

• Jeśli robisz wersję na słodko: do sera dodaj żółtko, cukier, cukier waniliowy. Wymieszaj i gotowe. Zawsze próbuj! Może dla Ciebie będzie za mało słodkie.
• Jeśli robisz wersję na słono: ziemniaki przeciśnij przez praskę, cebulę pokrój w kosteczkę i zeszklij na złoto na patelni. Połącz ser, ziemniaki, cebulę, dopraw solą i pieprzem. Nie żałuj pieprzu, smak musi być wyrazisty.

Krok 3: Lepienie, czyli najfajniejsza część

Moje pierwsze pierogi wyglądały jak jakieś kosmiczne stwory. Jeden wielki, drugi mały, trzeci się rozwalał. Babcia się śmiała i mówiła, że ‘praktyka czyni mistrza’. I miała rację. Rozwałkuj kawałek ciasta na cienki placek (ok. 2 mm), podsypując mąką. Szklanką wycinaj kółka. Na środek każdego kółka nałóż łyżeczkę farszu, złóż na pół i bardzo, bardzo dokładnie zlep brzegi. To kluczowe, bo nikt nie lubi, jak farsz ucieka podczas gotowania. Możesz docisnąć brzegi widelcem albo zrobić ozdobną falbankę, jeśli czujesz się na siłach.

To jest właśnie ten moment, który pamiętam najbardziej. Cała rodzina przy stole, każdy lepi, rozmawiamy, śmiejemy się. Magia.

Wielki finał, czyli plusk do wrzątku i co dalej?

Ulepione pierogi układaj na ściereczce posypanej mąką, żeby nie przywarły. W dużym garnku zagotuj osoloną wodę. Gdy zacznie mocno bulgotać, wrzucaj pierogi partiami. Nie na chama wszystkie naraz, bo zrobi się z nich jedna wielka klucha. Delikatnie zamieszaj drewnianą łyżką, żeby nie przywarły do dna. Od momentu, gdy wypłyną na powierzchnię, gotuj jeszcze 2-3 minuty. Wyławiaj je łyżką cedzakową i gotowe!

Jak podawać, żeby było jak u babci?

Sposób podania to kropka nad i. To on decyduje, czy Twój przepis na pierogi z twarogiem zostanie zapamiętany na długo.

• Wersja słodka: Polej roztopionym masłem i posyp cukrem. Do tego kleks gęstej, kwaśnej śmietany. Niebo w gębie.
• Wersja słona: Obowiązkowo okrasa. Zeszklona cebulka, a dla hardkorowców skwarki ze świeżo wytopionego boczku. Można posypać świeżym szczypiorkiem.

Coś poszło nie tak? Kilka rad od serca

Co jeśli zostanie ci pierogów? Albo chcesz przygotować je na zapas? Mrożenie to genialny patent na ‘nie mam co na obiad’. Surowe pierogi ułóż na tacce tak, by się nie dotykały, i wstaw do zamrażarki. Gdy zamarzną, przesyp do woreczka. Potem wrzucasz je zamrożone prosto na wrzątek. To świetny sposób na szybki przepis na pierogi z twarogiem, kiedy naprawdę nie masz czasu.

A co jeśli chcesz, by był to zdrowy przepis na pierogi z twarogiem? Możesz użyć mąki pełnoziarnistej (pół na pół z pszenną, żeby ciasto nie było zbyt ciężkie), chudego twarogu, a zamiast śmietany podać je z jogurtem naturalnym. Też będzie pysznie, chociaż trochę inaczej.

Jeśli naprawdę, ale to naprawdę brakuje Ci czasu, istnieje jeszcze jeden szybki przepis na pierogi z twarogiem. Możesz użyć gotowego ciasta ze sklepu, ale… to już nie to samo. Farsz jednak zrób samodzielnie, różnica jest kolosalna.

To coś więcej niż tylko jedzenie

Robienie pierogów to nie tylko gotowanie. To tradycja, wspomnienia, czas spędzony razem. Kiedyś to było po prostu jedzenie, dziś to dla mnie kapsuła czasu. Każdy kęs przenosi mnie do tamtej małej kuchni, gdzie czas płynął wolniej, a babcia uśmiechała się znad wielkiej miski z ciastem. Ten przepis na pierogi z twarogiem to mój mały skarb, którym się z Wami dzielę. Mam nadzieję, że przyniesie Wam tyle samo radości i pysznych chwil, co mnie. Smacznego!