Mój sprawdzony przepis na placuszki z cukinii. Chrupiące, delikatne i zawsze się udają!

Pamiętam te letnie popołudnia u babci na wsi. Ogromne, przerośnięte cukinie leżały wszędzie, a my już nie mieliśmy pojęcia, co z nimi robić. Leczo było już chyba w każdym słoiku w piwnicy. Aż do dnia, gdy babcia, z tą swoją iskrą w oku, starła jedną z nich na tarce i powiedziała: „Zobaczycie, co z tego będzie”. I wiecie co? To był strzał w dziesiątkę. Ten smak chrupiących z zewnątrz i niewiarygodnie delikatnych w środku placków do dziś kojarzy mi się z beztroską i ciepłem. To właśnie ten jej stary, prosty przepis na placuszki z cukinii chcę wam dzisiaj przekazać.

To danie to dla mnie kwintesencja lata. Kiedy na straganach pojawiają się młode, jędrne cukinie, wiem, że placuszki będą gościć na moim stole przynajmniej raz w tygodniu. To coś więcej niż tylko szybki obiad, to prawdziwy ratunek w dni, kiedy brakuje czasu i pomysłów. Jeśli do tej pory cukinia kojarzyła wam się z mdłym, wodnistym warzywem, obiecuję – po spróbowaniu tego przepisu zmienicie zdanie na zawsze.

Cukinia… znowu? Tak, ale w najlepszym możliwym wydaniu!

Wiem, co sobie myślicie. Cukinia potrafi być nudna. Ale te placuszki to zupełnie inna bajka. To danie, które udowadnia, że zdrowe odżywianie może być niesamowicie pyszne. Dlaczego tak bardzo je uwielbiam? Bo są uniwersalne do bólu. Można je zjeść na śniadanie, obiad i kolację. Pasują jako dodatek do mięsa, samodzielna przekąska z sosem czosnkowym albo lekki wege obiad do pracy. Sezon na cukinię to najlepszy czas na gotowanie, bo warzywa są świeże, tanie i pełne smaku. A ten łatwy przepis na placuszki z cukinii jest tak prosty, że poradzi sobie z nim każdy, nawet totalny amator w kuchni.

Są też niesamowicie zdrowe. Cukinia to przecież bogactwo witamin i błonnika przy minimalnej liczbie kalorii. To idealny sposób, by przemycić trochę warzyw do diety dzieciaków – mój niejadek zajada je, aż mu się uszy trzęsą, zwłaszcza gdy powiem, że to „zielone naleśniki”. Dlatego właśnie dobry przepis na placuszki z cukinii to skarb.

Co wrzucam do miski? Składniki, które pewnie masz w domu

Najlepsze w tym przepisie jest to, że nie potrzeba do niego żadnych wymyślnych składników. Podstawą jest oczywiście dobra cukinia – ja wybieram te mniejsze, bo mają mniej pestek i są bardziej zwarte. Do tego kilka rzeczy, które prawie zawsze mam pod ręką. Pełna lista jest krótka i prosta: młoda cukinia (takie dwie średnie sztuki wystarczą), dwa jajka, trochę mąki pszennej, cebula albo ząbek czosnku dla charakteru, świeże zioła (koniecznie koperek!), sól, pieprz i olej do smażenia. Tyle.

Oczywiście, to jest baza, którą można dowolnie modyfikować. Czasem, gdy mam ochotę na coś bardziej wyrazistego, kruszę do masy trochę fety. Słoność sera genialnie przełamuje delikatny smak cukinii i powstaje wtedy obłędny przepis na placuszki z cukinii z serem feta. Innym razem dorzucam startą marchewkę dla koloru i słodyczy – tak powstają placuszki z cukinii i marchewki. Dla tych, co unikają glutenu, istnieje świetne rozwiązanie – przepis na placuszki z cukinii bez mąki. Zamiast niej można dodać zmielone płatki owsiane albo nawet bułkę tartą. Ten przepis na placuszki z cukinii jest jak plastelina, można go formować według własnego gustu.

Mój sposób na idealne placuszki z cukinii, krok po kroku

Dobra, przejdźmy do konkretów. Zdradzę wam sekret, jak zrobić placuszki z cukinii, żeby nie były rozmokłą porażką. Bo, nie ukrywam, moja pierwsza próba to była katastrofa. Zamiast placków wyszła mi jakaś zielona zupa. Klucz leży w jednym, prostym kroku.

1. Odwadnianie cukinii – najważniejszy etap! Umyj cukinię, odetnij końcówki i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Przełóż do miski, porządnie posól (łyżeczka soli na średnią cukinię to dobry start) i zostaw na jakieś 10-15 minut. Zobaczysz, ile wody puści! To jest ten moment, w którym ja za pierwszym razem poległam. Teraz biorę startą cukinię w garść i wyciskam z niej wodę z całej siły. Można też użyć czystej ściereczki. Im mniej wody, tym bardziej chrupiące będą placki. To fundament, bez którego żaden przepis na placuszki z cukinii się nie uda.
2. Mieszamy wszystko razem. Do dobrze odciśniętej cukinii wbij jajka, dodaj posiekaną drobno cebulkę (albo przeciśnięty przez praskę czosnek), garść posiekanego koperku i trochę mąki. Ja zaczynam od 3-4 łyżek i patrzę na konsystencję. Masa ma być gęsta, ale nie jak beton. Dopraw solą i świeżo zmielonym pieprzem. Wymieszaj wszystko porządnie. Jeśli masa wydaje się za rzadka, dodaj jeszcze łyżkę mąki.
3. Smażenie na złoto. Na patelni rozgrzej kilka łyżek oleju na średnim ogniu. Kładź łyżką porcje ciasta, formując zgrabne, niewielkie placuszki. Nie rób ich za grubych. Smaż po 3-4 minuty z każdej strony, aż będą pięknie złociste i chrupiące. Gotowe placuszki odkładaj na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, żeby odsączyć nadmiar tłuszczu. A jeśli szukasz wersji super fit, jest na to sposób. Mój przepis na fit placuszki z cukinii zakłada pieczenie. Wyłóż blachę papierem, uformuj placuszki i piecz w 180°C przez 20-25 minut, obracając w połowie. Też wychodzą pyszne! Ten placuszki z cukinii z piekarnika przepis jest super opcją na szybki domowy obiad.
4. Z czym to się je? Najlepiej smakują na gorąco. Ja uwielbiam je z kleksem gęstego jogurtu naturalnego albo sosem czosnkowym. Prosty sos zrobisz w minutę: jogurt grecki, ząbek czosnku, sól, pieprz i gotowe. Czasem inspiruję się kuchnią grecką i podaję je z tzatziki. Poezja!

Wasze pytania i moje odpowiedzi, bez ściemy

Dostaję sporo pytań o ten przepis na placuszki z cukinii, więc zebrałam te najczęstsze w jednym miejscu. Może i Tobie się to przyda.

„Moje placki zawsze się rozpadają, co robię źle?”
Klasyk! Prawie każdy przez to przechodził. Na 99% problemem jest woda. Musisz, ale to absolutnie musisz, porządnie odcisnąć cukinię. To nie jest opcja, to konieczność. Druga sprawa to za mało „sklejacza” – czyli jajka albo mąki. Masa musi być zwarta.

„Czy da się zrobić te placki bez mąki pszennej?”
Pewnie, że tak! Wersja bezglutenowa jest super. Przepis na placuszki z cukinii bez mąki jest banalnie prosty. Zamiast mąki pszennej użyj zmielonych płatków owsianych, mąki owsianej, gryczanej albo nawet ciecierzycy. Parmezan też świetnie wiąże masę i dodaje smaku. To świetny przepis na wegetariańskie placuszki z cukinii w zdrowszej odsłonie.

„Jak je przechowywać, jeśli zrobię za dużo?”
Jeśli jakimś cudem coś zostanie, możesz je przechować w lodówce w zamkniętym pojemniku do 2 dni. Najlepiej odgrzewać je na suchej patelni albo przez chwilę w piekarniku, żeby odzyskały chrupkość. Mikrofalówka sprawi, że będą gumowate.

„Czy ten przepis jest naprawdę zdrowy?”
Jak najbardziej! Sama cukinia to samo zdrowie, a decyzja o pieczeniu zamiast smażenia czyni z nich danie w 100% fit. To świetny sposób na lekki i pożywny posiłek, który nie obciąża żołądka. Mój szybki przepis na placuszki z cukinii często ratuje mi jadłospis w ciągu tygodnia.

Moje małe triki, które robią różnicę

Żeby Twój przepis na placuszki z cukinii stał się tym najlepszym, mam jeszcze kilka asów w rękawie. To drobiazgi, które wyniosą Twoje placki na wyższy poziom.

Po pierwsze, wybieraj małe i twarde cukinie. Te wielkie, przerośnięte mają mnóstwo wody i pestek, co psuje efekt. Po drugie, nie bój się przypraw. Ja czasem dodaję szczyptę ostrej papryki albo kurkumy dla koloru. Świeża mięta zamiast koperku też potrafi zdziałać cuda. Po trzecie, smaż na dobrze rozgrzanym tłuszczu i nie kładź na patelni zbyt wielu placków naraz, bo temperatura spadnie i zaczną pić olej zamiast się smażyć. To właśnie te detale sprawiają, że powstaje najlepszy przepis na placuszki z cukinii.

Podsumowanie: Szybki i smaczny sposób na cukinię!

Mam nadzieję, że zaraziłam Cię miłością do tych prostych placków. Ten przepis na placuszki z cukinii to dla mnie coś więcej niż tylko jedzenie. To smak lata, wspomnienie dzieciństwa i dowód na to, że z najprostszych składników można wyczarować coś naprawdę pysznego. Niezależnie od tego, czy szukasz pomysłu na szybki obiad, czy chcesz przygotować placuszki z cukinii dla dzieci, ta receptura jest idealną bazą. Dajcie znać, jak Wam wyszły i jakie są wasze ulubione dodatki! Smacznego!