Soczysta Polędwiczka Wieprzowa w Kremowym Sosie Pieczarkowym – Przepis Krok po Kroku

Pamiętam ten dzień, jakby to było wczoraj. Mieli wpaść teściowie, a ja, młoda i zestresowana, chciałam się popisać. W lodówce leżała piękna polędwiczka wieprzowa i garść pieczarek. Co mogło pójść nie tak? No cóż, prawie wszystko! Ale wtedy, z pomocą starego zeszytu mamy, narodził się mój absolutnie niezawodny przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym. Dziś dzielę się nim z Wami, bo to danie, które uratowało mi skórę nie raz i za każdym razem wywołuje ten sam cichy zachwyt przy stole.

Zapomnijcie o skomplikowanych instrukcjach i sztywnych ramach. Pokażę wam, jak zrobić polędwiczkę w sosie pieczarkowym, która jest po prostu obłędna – soczysta, aromatyczna i otulona aksamitnym, kremowym sosem. To nie jest kolejny zwykły przepis, to kawałek mojej kulinarnej historii. To jest mój najlepszy przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym, którym chcę się z wami podzielić.

A dlaczego właściwie ta polędwiczka jest taka super?

Czemu akurat polędwiczka w sosie pieczarkowym? Bo to jest danie-kameleon. Z jednej strony proste jak drut, idealne na szybki obiad w środku tygodnia, kiedy nie masz siły na nic skomplikowanego. Z drugiej – podaj je gościom na ładnej zastawie i nagle staje się elegancką kolacją. Kiedy szykuję większą imprezę, często szukam inspiracji w przepisach na dania mięsne na imprezę, ale polędwiczka zawsze jest w czołówce. Ja uwielbiam tę wszechstronność.

Nie potrzebujesz żadnych wymyślnych technik, a efekt końcowy zawsze wygląda jak z dobrej restauracji. A ten smak… delikatne mięso, które dosłownie rozpływa się w ustach, i ten głęboki, ziemisty aromat pieczarek w śmietanowym sosie. To jest po prostu kwintesencja domowego gotowania z nutą luksusu. Czasem, jak szukam inspiracji na inne odświętne dania, zaglądam do moich sprawdzonych przepisów na świąteczne mięsa, ale i tak najczęściej wracam do tego dania. Ten prosty przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym to pewniak. Czasem jak myślę o obiedzie, to właśnie ten przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym przychodzi mi pierwszy do głowy.

Składniki, czyli co musisz mieć w kuchni

Dobra, do rzeczy. Co będzie nam potrzebne? Magia tego dania tkwi w prostocie i jakości składników, więc postarajcie się o dobre produkty. Zawsze powtarzam, że z byle czego bata nie ukręcisz. No i pamiętajcie o bezpieczeństwie w kuchni, to podstawa, nawet na stronach rządowych o tym piszą.

Do mięsa:

• Oczywiście polędwiczka wieprzowa, taka z 500-600g będzie w sam raz. Szukajcie takiej ładnej, różowiutkiej.
• Olej albo oliwa, co tam macie pod ręką do smażenia.
• Sól i pieprz, najlepiej świeżo mielony, bo ma kopa.
• Ja lubię dodać też szczyptę słodkiej papryki i czosnku granulowanego, tak dla podkręcenia smaku.

Do sosu, czyli serca programu:

• Pieczarki, jakieś 300g. Nie żałujcie! Ja wolę brązowe, bo są bardziej wyraziste w smaku.
• Jedna duża cebula, może być nawet cukrowa, jest delikatniejsza.
• Ze 2-3 ząbki czosnku, polskiego, nie chińskiego.
• Bulion, szklanka wystarczy. Warzywny czy drobiowy, bez większej różnicy.
• Śmietanka 30%! Wiem, kalorie, ale raz się żyje. To ona robi ten kremowy sos pieczarkowy. Ewentualnie 18% też da radę, ale to już nie to samo.
• Łyżka masła, bo wszystko jest lepsze z masłem.
• Łyżka mąki pszennej, żeby sos nie był jak zupa.
• Świeży koperek albo natka pietruszki. Do koloru i zapachu.

To w sumie tyle. Z tych kilku rzeczy wyczarujemy coś niesamowitego. Zaufajcie mi, ten przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym jest wart każdej minuty spędzonej w kuchni i jest to najłatwiejszy przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym, jaki znam.

Gotujemy! Prosty przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym krok po kroku

No to do dzieła, zakasamy rękawy. Zobaczycie, jak zrobić polędwiczkę w sosie pieczarkowym, która zwali z nóg. Najpierw nasza gwiazda – polędwiczka. Trzeba ją oczyścić z tych wszystkich białych błonek. Potem osuszyć ręcznikiem papierowym, to ważne, bo inaczej będzie się gotować, a nie smażyć. Kroimy ją w takie grube plastry, medaliony, na jakieś 2-3 centymetry. Każdy kawałek solidnie solimy, pieprzymy i oprószamy przyprawami, jeśli macie ochotę.

Teraz patelnia na ogień. Dobrze ją rozgrzejcie z odrobiną oleju. I wrzucamy mięso! Słyszycie to skwierczenie? To jest muzyka dla moich uszu. Smażymy krótko, po 2-3 minuty z każdej strony, tylko do ładnego, złotego koloru. Mięso ma się zamknąć, żeby soki zostały w środku. Potem zdejmujemy je z patelni i odkładamy na talerz. Nie martwcie się, że jest surowe w środku, dojdzie sobie później w sosie.

Na tej samej patelni, na której smażyliśmy mięso, roztapiamy łyżkę masła. Nie myjcie jej! Te wszystkie przypalone resztki to jest czysty smak. Wrzucamy posiekaną cebulkę i szklimy ją na małym ogniu. Jak będzie miękka, dodajemy czosnek, ale tylko na chwilkę, z pół minuty, żeby nie zgorzkniał.

Teraz czas na pieczarki. Pokrojone w plasterki wrzucamy na patelnię i smażymy, aż cała woda z nich odparuje i zaczną się rumienić. Cierpliwości, to klucz do głębokiego, ziemistego smaku, który kochamy też w tradycyjnym farszu z kapustą i grzybami. Gdy pieczarki są już ładne, posypujemy je mąką. Mieszamy szybko, żeby oblepiła grzyby i smażymy jeszcze minutę. To taka nasza prowizoryczna zasmażka, która zagęści sos. Jeśli chcecie poczytać więcej o technikach, to na portalach kulinarnych jak Kwestia Smaku jest pełno informacji, ale nasza metoda jest najprostsza.

Zmniejszamy ogień i powoli wlewamy bulion, cały czas mieszając trzepaczką, żeby nie porobiły się kluchy. Gotujemy chwilę, aż sos zacznie gęstnieć. A teraz… moment kulminacyjny! Wlewamy śmietankę. Mieszamy delikatnie i podgrzewamy, ale już nie gotujemy do wrzenia, bo śmietana może się zwarzyć. To sekret, który sprawia, że ten przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym ze śmietaną jest tak wyjątkowy. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Na koniec wrzucamy nasze obsmażone polędwiczki z powrotem do sosu. Przykrywamy patelnię i dusimy wszystko razem na malutkim ogniu przez 10, może 15 minut. Mięso w tym czasie zrobi się niewiarygodnie miękkie i przejdzie aromatem sosu. I gotowe! Przed podaniem posypcie hojnie koperkiem. Ten przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym zawsze wychodzi. To jest kompletny przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym, krok po kroku.

Moje małe sekrety, które robią różnicę

Wiecie, przez te wszystkie lata gotowania odkryłem kilka patentów, które sprawiają, że to danie jest jeszcze lepsze. Sekret numer jeden to mięso. Serio, nie oszczędzajcie na polędwiczce. Musi być świeża, jędrna, bez dziwnego zapachu. Jak macie wątpliwości, to lepiej odpuścić. Drugi trik to to krótkie obsmażanie. Wiele osób boi się, że mięso będzie surowe i trzyma je na patelni w nieskończoność. Błąd! Ono ma tylko złapać kolor. Prawdziwa magia dzieje się podczas duszenia w sosie. Wtedy staje się soczyste. Zaufajcie procesowi.

A sos? Jeśli chcecie, żeby był naprawdę aksamitny, użyjcie śmietanki 30% i nie spieszcie się z redukcją. Niech sobie powoli pyrka na małym ogniu. Chcecie zaszaleć? Dodajcie do smażących się pieczarek chlust białego, wytrawnego wina. Odparujcie alkohol i dopiero wtedy reszta składników. Ten aromat jest po prostu obłędny. Czasem dodaję też łyżeczkę musztardy dijon, dla lekkiej ostrości. Eksperymentujcie! W gotowaniu, podobnie jak przy grillowaniu pieczarek, nie ma sztywnych reguł. Te małe rzeczy sprawiają, że każdy przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym może stać się mistrzostwem.

Coś innego? Wariacje na temat klasyki

Co jest fajne w tym daniu to to, że można je łatwo modyfikować. Kiedyś wpadli znajomi, którzy nie jedzą nabiału i musiałem kombinować na szybko. Wtedy powstał mój przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym bez śmietany. Zamiast śmietanki dodałem więcej bulionu i na sam koniec łyżkę serka mascarpone bez laktozy (można też użyć mleka kokosowego w puszce, ale to już inny klimat). Też wyszło pysznie.

A jak macie mało czasu? Przygotujcie wszystko wcześniej – pokrójcie mięso, cebulę, pieczarki. Wtedy samo gotowanie to dosłownie chwila. Taki szybki przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym jest idealny na zabiegany dzień, podobnie jak mój ulubiony szybki indyk w sosie. Możecie też dorzucić do sosu inne warzywa. Czerwona papryka pokrojona w paski, garść szpinaku dodana na końcu, albo kilka suszonych pomidorów. To danie jest jak czyste płótno. Czasem, jak mam ochotę na coś równie sycącego, ale w innym stylu, robię prosty gulasz wołowy. Też polecam. I to dowodzi, że to najlepszy przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym, bo można go dopasować do siebie.

Z czym to podać, żeby było idealnie?

Z czym to jeść? Och, możliwości są nieograniczone. U mnie w domu to zawsze jest spór. Ja jestem team puree ziemniaczane. Aksamitne, maślane, idealnie zbiera każdy kropelkę sosu. Mój mąż z kolei uwielbia z kaszą, najlepiej gryczaną. Mówi, że jej orzechowy smak świetnie pasuje do pieczarek. Czasem idziemy na kompromis i są po prostu gotowane ziemniaki, posypane koperkiem. Polędwiczka w sosie pieczarkowym z ziemniakami to klasyka, ale ten przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym świetnie smakuje też z innymi dodatkami. Ale świetnie pasują też kluski śląskie, kopytka albo szerokie wstążki makaronu. A do tego obowiązkowo jakaś surówka dla przełamania smaku – mizeria, buraczki na zimno albo po prostu sałata z winegretem. Chodzi o to, żeby było coś świeżego, co zrównoważy bogactwo sosu.

Kilka słów na koniec i odpowiedzi na wasze obawy

I to w zasadzie cała filozofia. Mam nadzieję, że ten mój przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym przypadnie wam do gustu. Pewnie macie w głowie kilka pytań. A co, jeśli sos będzie za rzadki? Bez paniki, wystarczy go chwilę dłużej pogotować bez przykrywki, żeby odparował. Za gęsty? Dolejcie trochę bulionu albo śmietanki. Czy można użyć mrożonego mięsa? Można, ale trzeba je dobrze rozmrozić i osuszyć. Najważniejsze w gotowaniu to nie bać się i próbować. To danie jest naprawdę trudne do zepsucia. Smakuje świetnie nawet odgrzewane na drugi dzień, a niektórzy twierdzą, że nawet lepiej. Gotujcie, cieszcie się tym i dajcie znać, jak wyszło! To dla mnie najlepszy przepis na polędwiczkę w sosie pieczarkowym i mam nadzieję, że dla was też się nim stanie.