Przepis na Puszyste Ciasto Drożdżowe: Idealny Wypiek z Kruszonką i Owocami

Mój Babciny Przepis na Puszyste Ciasto Drożdżowe, Które Zawsze Wychodzi

Zapach drożdżówki unoszący się w niedzielne popołudnie… dla mnie to jest zapach domu. Pamiętam jak dziś, kiedy jako mała dziewczynka stałam na stołku w kuchni babci, cała ubrudzona mąką, i patrzyłam jak jej zręczne dłonie wyrabiają ciasto. Wydawało mi się to czystą magią. Dziś, po latach prób i, nie ukrywajmy, kilku spektakularnych porażek, mam swój własny, niezawodny przepis na puszyste ciasto drożdżowe. To taka mieszanka tradycji mojej babci z kilkoma nowoczesnymi trikami, które ułatwiają życie. I chcę się nim z wami podzielić, bo uważam, że każdy zasługuje na kawałek takiego nieba. To nie jest kolejny skomplikowany poradnik, to raczej opowieść o tym, jak zakochać się w pieczeniu. To po prostu najlepszy przepis na puszyste ciasto drożdżowe, jaki znam.

Serce ciasta, czyli kilka słów o składnikach

Każdy, kto choć raz próbował, wie, że ciasto drożdżowe potrafi być kapryśne. Ale cała tajemnica tkwi w jakości i… temperaturze składników. Serio, to jest klucz. Wyciągnijcie jajka i masło z lodówki na godzinkę przed pracą. To naprawdę robi różnicę.

A co z drożdżami? O rany, to jest odwieczna wojna w mojej kuchni. Świeże czy suche? Babcia zawsze używała świeżych, w takiej śmiesznej kostce, i ja też je uwielbiam za ten głęboki, piekarniczy zapach. Trzeba z nich zrobić rozczyn – to te 15 minut, kiedy w miseczce dzieje się magia, a drożdże budzą się do życia w ciepłym mleku z cukrem. Suche są dla leniwych (i dla mnie w pracowite dni!), bo sypiesz je prosto do mąki. Działają równie dobrze, ale… no wiecie, sentyment. Nieważne które wybierzecie, błagam, sprawdzajcie datę ważności. Stare drożdże to przepis na płaski, smutny placek, a nie na przepis na puszyste ciasto drożdżowe.

Mąka to fundament. Ja najczęściej sięgam po tortową typ 450, bo jest leciutka jak chmurka. Ale zwykła pszenna typ 500 też da radę. Chodzi o gluten, to on tworzy taką siateczkę, która łapie bąbelki powietrza i sprawia, że ciasto rośnie jak szalone. Tłuszcz to delikatność. Masło daje niesamowity smak, ale olej też jest spoko. Mleko, maślanka? Eksperymentujcie! Czasem robię domowe puszyste ciasto drożdżowe na maślance i wychodzi jeszcze delikatniejsze. Jajka dają kolor i bogactwo. Proste, prawda? Dobry przepis na puszyste ciasto drożdżowe nie potrzebuje żadnych udziwnień.

Wyrabianie – medytacja czy sprytny trik?

Są dwie szkoły. Szkoła mojej babci, czyli tradycyjne wyrabianie ręczne. To jakieś 15-20 minut ugniatania, rozciągania i wałkowania. Trochę jak sesja na siłowni, ale o wiele przyjemniejsza. Czujesz jak ciasto pod palcami zmienia się, staje gładkie, elastyczne. To jest super. Jak opanujecie to ciasto, to ciasto na pizzę nie będzie miało przed Wami tajemnic.

Druga szkoła to ja i mój mikser z hakiem. 10 minut i po sprawie. Efekt jest praktycznie ten sam, a ja mam więcej czasu na picie kawy. Nie ma co się oszukiwać.

Ale jest też trzecia, tajna szkoła dla tych, co nienawidzą bałaganu albo po prostu nie mają czasu. Jeśli potrzebny ci sprawdzony przepis na puszyste ciasto drożdżowe bez wyrabiania, to jest to. Po prostu mieszasz wszystkie składniki łyżką, tak na odwal, przykrywasz miskę folią i wstawiasz na noc do lodówki. Serio. Gluten rozwija się sam, powoli, a rano masz gotowe, pięknie wyrośnięte ciasto. Jest może trochę luźniejsze w strukturze, ale równie pyszne. To mój ulubiony szybki przepis na puszyste ciasto drożdżowe, kiedy najdzie mnie nagła ochota na coś słodkiego.

Niezależnie od metody, pamiętajcie o wyrastaniu. Ciasto musi podwoić objętość. Znajdźcie mu ciepły kącik, bez przeciągów. U mnie często ląduje w piekarniku z włączoną samą żarówką. Ciepełko i spokój. To jest ten moment, kiedy drożdże robią całą robotę.

Moje sprawdzone przepisy, które zawsze się udają

Dobra, koniec teorii, czas na praktykę. Poniżej znajdziesz mój ulubiony przepis na puszyste ciasto drożdżowe. Dzielę się z wami moimi dwoma ulubionymi wariantami.

Najlepszy przepis na puszyste ciasto drożdżowe z kruszonką (wersja klasyczna)

To jest ten przepis, który pachnie jak niedziela u babci. Ten przepis na puszyste ciasto drożdżowe jest naprawdę prosty. Potrzebujesz: 500g mąki pszennej (ja daję typ 500), 70g cukru, szklankę ciepłego mleka, 50g świeżych drożdży (albo 14g suchych), 2 jajka, 80g roztopionego masła, szczyptę soli i skórkę otartą z cytryny dla zapachu.
Na kruszonkę: 100g zimnego masła, 150g mąki i 70g cukru pudru.

Najpierw rozczyn – ciepłe mleko, pokruszone drożdże, łyżeczka cukru i łyżka mąki. Mieszam i odstawiam na kwadrans w ciepłe miejsce. Jak się spieni, to znaczy, że drożdże żyją i mają się dobrze. Do dużej miski przesiewam mąkę, dodaję cukier, sól, skórkę z cytryny i jajka. Wlewam rozczyn i zaczynam wyrabiać. W trakcie dodaję powoli roztopione, ale nie gorące masło. Wyrabiam, aż ciasto będzie gładkie i będzie odchodzić od ręki (albo od haka miksera). Potem miska, ściereczka i odstawiam na godzinkę, półtorej do wyrośnięcia. W międzyczasie robię kruszonkę – po prostu rozcieram palcami zimne masło z mąką i cukrem pudrem. Wyrośnięte ciasto przekładam na blaszkę (taka standardowa 25×35 cm), posypuję hojnie kruszonką i piekę. Około 30-40 minut w 180 stopniach z termoobiegiem. A potem… potem jest już tylko rozkosz. Ten prosty przepis na puszyste ciasto drożdżowe jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Zostało Ci ciasto? Może zrobisz z niego puszyste kluski parowane?

Prosty przepis na puszyste ciasto drożdżowe z owocami

To jest wersja letnia, kiedy stragany uginają się od owoców. Robisz dokładnie to samo ciasto co wyżej, ale zamiast samej kruszonki, na wierzch układasz owoce. Truskawki, maliny, śliwki, jagody, jabłka – co tylko lubisz. Taki mały trik: zanim ułożysz owoce na cieście, obtocz je delikatnie w mące ziemniaczanej. Dzięki temu nie puszczą za dużo soku i nie zrobią zakalca. Na wierzch owoców oczywiście możesz dać kruszonkę, bo kruszonki nigdy za wiele. To mój ulubiony przepis na puszyste ciasto drożdżowe z owocami. Wiele osób uważa, że to najlepszy przepis na puszyste ciasto drożdżowe na lato. A jeśli lubisz owocowe wypieki, spróbuj też upiec najprostszy jabłecznik. Jeśli kochasz ciasta z owocami, musisz też sprawdzić przepis na malinową chmurkę.

A co z serem?

Jasne! Przepis na puszyste ciasto drożdżowe z serem to już wyższa szkoła jazdy, ale bez przesady. Zmielony twaróg (pół kilo wystarczy), cukier, żółtko, trochę budyniu waniliowego w proszku i masz pyszną masę. Możesz ją wyłożyć na ciasto przed kruszonką albo zwinąć ciasto w roladę z serem i pokroić w ślimaczki. Pycha! Czasem jak mam ochotę na coś innego, to robię też domowe bułeczki orkiszowe. Jeśli szukasz odmiany, to jest to świetny przepis na puszyste ciasto drożdżowe.

Moje wpadki z drożdżowym i jak ich uniknąć

Myślicie, że mi zawsze wychodzi? Dobre sobie. Pamiętam jak kiedyś ciasto nie wyrosło mi ani o milimetr. Okazało się, że zalałam drożdże za gorącym mlekiem. Po prostu je zabiłam. Od tamtej pory zawsze sprawdzam palcem – mleko ma być przyjemnie ciepłe, nie gorące.

Innym razem wyszedł mi zakalec, bo byłem niecierpliwy i włożyłem ciasto do za słabo nagrzanego piekarnika. Piekarnik musi mieć odpowiednią temperaturę ZANIM wstawisz do niego ciasto. Nigdy, przenigdy nie otwieraj też drzwiczek w trakcie pieczenia, zwłaszcza na początku. Ciasto drożdżowe nie lubi gwałtownych zmian temperatury i potrafi złośliwie opaść. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o nauce stojącej za pieczeniem, ciekawe rzeczy piszą na Scientific American.

A kruszonka? Kiedyś mi się cała roztopiła, tworząc taką słodką skorupę. To dlatego, że dałam za ciepłe masło. Musi być prosto z lodówki, zimne jak serce twojej byłej. Wtedy wychodzi idealnie sypka. Proporcje też są ważne, ale ja robię na oko i jakoś wychodzi. Ten cały proces to chemia, o czym można poczytać na stronach typu Food Unfolded. To właśnie dlatego ten przepis na puszyste ciasto drożdżowe czasem się nie udaje. Ale nie ma co się zrażać, bo każdy przepis na puszyste ciasto drożdżowe wymaga odrobiny praktyki.

Jeśli ciasto jest za suche – prawdopodobnie dałeś za dużo mąki albo piekłeś za długo. Lepiej, żeby ciasto było na początku lekko klejące, serio. Wyrabianie załatwi sprawę. A jak wyjdzie zbite? Za krótko wyrabiane. Gluten nie miał szansy się rozwinąć. Wiedza o różnych rodzajach składników, na przykład drożdży, też pomaga, fajnie to opisali na The Kitchn.

Jak przechowywać to cudo (o ile coś zostanie)

Świeża drożdżówka jest najlepsza. Ale na drugi dzień, odgrzana lekko w piekarniku albo mikrofalówce, też jest super. Przechowuj pod ściereczką albo w pojemniku, żeby nie wyschła. A jak zrobisz za dużo, to spokojnie możesz zamrozić. Kroję na kawałki, zawijam w folię i mam na czarną godzinę. Po rozmrożeniu smakuje prawie jak świeże.

Mam nadzieję, że mój przepis na puszyste ciasto drożdżowe zachęcił Was do działania. Nie bójcie się, najgorsze co może się stać to… no cóż, zakalec. Ale następnym razem na pewno wyjdzie! Powodzenia i smacznego! Dajcie znać w komentarzach jak Wam wyszedł ten przepis na puszyste ciasto drożdżowe.