Najlepszy Przepis na Puszyste Drożdżówki z Kruszonką | Domowe Wypieki

Mój przepis na drożdżówki z kruszonką, które zawsze znikają pierwsze

Zapach drożdżówek… to dla mnie zapach prawdziwego domu. Pamiętam jak dziś, jak babcia krzątała się po swojej małej kuchni, a ja, mała dziewczynka, siedziałam na kuchennym stołku i patrzyłam zafascynowana, jak w jej spracowanych rękach powstaje magia. Ten aromat unoszący się z piekarnika to jedno z najcieplejszych wspomnień z dzieciństwa. Ten przepis na drożdżówki z kruszonką to właśnie jej dziedzictwo, lekko przeze mnie zmodyfikowane przez lata, ale wciąż pełne tego samego ciepła i miłości. Jeśli szukasz przepisu, który smakiem przeniesie cię do beztroskich lat, to dobrze trafiłeś. Gwarantuję, że te bułeczki znikną z talerza, zanim zdążą na dobre ostygnąć. To po prostu najlepszy przepis na drożdżówki z kruszonką, jaki znam.

Co wrzucić do miski, żeby wyszła magia?

Zanim zaczniemy, musimy zebrać naszą drużynę. Składniki są proste, większość pewnie masz w domu. Kluczem jest ich jakość i odpowiednia temperatura, serio. To nie jest fizyka kwantowa, ale drożdże bywają kapryśne.

Składniki na ciasto:

  • Mleko: szklanka, może ciut więcej (ok. 250 ml), koniecznie ciepłe, ale nie gorące! Takie, żebyś mogła włożyć palec i nie poparzyć.
  • Drożdże świeże: 50 g. Ja jestem fanką świeżych, mają lepszego „kopa”. Ale jak nie masz, to suche też dadzą radę, o tym później.
  • Mąka pszenna: tak z pół kilo (ok. 500 g). Najlepiej tortowa albo luksusowa, typ 550.
  • Cukier: pół szklanki (80-100 g), zależy jak słodkie lubisz.
  • Masło: 100 g, rozpuszczone i ostudzone. Nie wlewaj gorącego, bo „zabijesz” drożdże.
  • Jajka: 2 sztuki, najlepiej od szczęśliwej kurki, wyjęte wcześniej z lodówki.
  • Szczypta soli.
  • Skórka z cytryny: opcjonalnie, ale ja uwielbiam ten cytrusowy aromat.

Składniki na moją ukochaną kruszonkę:

Kruszonka dla mnie musi być taka, że jest jej więcej niż bułki. To jest absolutna podstawa, bez dyskusji. Mój domowy przepis na drożdżówki z kruszonką zakłada jej dużą ilość.

  • Mąka pszenna: 100 g.
  • Cukier: 50 g, może być kryształ, fajnie chrupie.
  • Masło: 50 g, prosto z lodówki, zimne jak serce twojej byłej.

A co do środka?

Tu zaczyna się prawdziwa wolność. Możesz zrobić drożdżówki z serem, owocami, budyniem albo nawet z niczym. Ja często robię z domowymi powidłami śliwkowymi. To jest po prostu obłęd.

Zaczynamy zabawę, czyli jak powstaje idealne ciasto

Pamiętam jak pierwszy raz sama robiłam ciasto drożdżowe. To była katastrofa. Twarde, zbite, w ogóle nie urosło. Ale z czasem nauczyłam się kilku trików. Dziś mój łatwy przepis na drożdżówki z kruszonką wychodzi za każdym razem.

  1. Najpierw robimy zaczyn. Do miseczki kruszę drożdże, dodaję łyżkę cukru, łyżkę mąki i zalewam połową ciepłego mleka. Mieszam, żeby nie było grudek, przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce. Po 10-15 minutach powinno pięknie „ruszyć” i urosnąć.
  2. Do dużej miski przesiewam mąkę, dodaję resztę cukru i sól. Robię dołek, wlewam wyrośnięty zaczyn, resztę mleka, rozbełtane jajka i rozpuszczone masło.
  3. Teraz najfajniejsza część – wyrabianie. Można robotem, ale ja uwielbiam robić to ręcznie. To taka terapia. Wyrabiam ciasto z 15 minut, aż będzie gładkie, elastyczne i będzie odchodzić od ręki. Na początku będzie się kleić, ale cierpliwości, nie dosypuj za dużo mąki. To właśnie sekret, który sprawia, że ten przepis na drożdżówki z kruszonką daje tak miękkie bułeczki.
  4. Jest też opcja dla leniwych, czyli przepis na drożdżówki z kruszonką bez wyrabiania. Po prostu mieszasz składniki łyżką do połączenia, przykrywasz i wstawiasz na noc do lodówki. Ciasto rośnie wolniutko, a rano jest gotowe. Super opcja na weekendowe śniadanie!
  5. Wyrobione ciasto formuję w kulę, wkładam do miski wysmarowanej olejem, przykrywam i odstawiam na godzinę, półtorej w ciepłe miejsce. Musi podwoić objętość, bez dyskusji. Serio, bez przeciągów bo drożdże tego nie lubią.

Kruszonka i nadzienie – serce każdej drożdżówki

Kiedy ciasto rośnie, ja zabieram się za resztę. Kruszonka to bułka z masłem, dosłownie. Do miski wsypuję mąkę, cukier i dorzucam pokrojone w kostkę zimne masło. Rozcieram palcami, aż powstaną takie fajne grudki. Potem miskę wstawiam do lodówki, żeby masło znowu stwardniało. To sprawia, że kruszonka jest super chrupiąca.

Co do nadzienia, w moim domu toczy się odwieczna wojna. Ja kocham przepis na drożdżówki z kruszonką i serem, mąż woli z owocami, a dzieci z budyniem. Więc najczęściej robię miks. Do nadzienia serowego mieszam po prostu twaróg z żółtkiem, cukrem pudrem i odrobiną ekstraktu waniliowego. Jeśli robię przepis na drożdżówki z kruszonką z owocami, to jagody czy maliny mieszam z łyżeczką mąki ziemniaczanej, żeby nie puściły za dużo soku i nie zrobiły zakalca. Czasem robię też gofry z takimi owocami, to też pycha.

Formowanie i pieczenie, czyli najpiękniejszy zapach na świecie

Gdy ciasto pięknie wyrośnie, wykładam je na blat i delikatnie ugniatam, żeby pozbyć się pęcherzyków powietrza. Dzielę na około 12 równych części. Z każdej formuję kulkę, lekko ją spłaszczam, robię na środku wgłębienie i tam pakuję nadzienie. Czasem, jak mam pomocników w postaci moich dzieci, to formowanie zamienia się w bitwę na mąkę, a drożdżówki mają kształty bliżej nieokreślone. Ale o to w tym chodzi, o wspólną zabawę!

Uformowane bułeczki układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy. Smaruję je roztrzepanym jajkiem i posypuję obficie kruszonką. Przykrywam ściereczką i zostawiam jeszcze na 20-30 minut do napuszenia. W tym czasie nagrzewam piekarnik do 180°C.

Piekę je około 15-20 minut, do pięknego, złotego koloru. A zapach… o matko, ten zapach roznosi się po całym domu i sprawia, że wszyscy domownicy zlatują się do kuchni. To właśnie ten moment sprawia, że ten domowy przepis na drożdżówki z kruszonką jest tak wyjątkowy.

Moje małe sekrety, żeby zawsze wyszły idealne

Chcesz znać kilka patentów, żeby Twój przepis na drożdżówki z kruszonką zawsze był strzałem w dziesiątkę? Proszę bardzo.

Po pierwsze, cierpliwość. Ciasto drożdżowe potrzebuje czasu i ciepła. Nie poganiaj go. Po drugie, nie przesadzaj z mąką przy wyrabianiu. Ciasto ma być miękkie, lekko klejące. Po trzecie, zimne masło do kruszonki to podstawa chrupkości. I po czwarte, piecz z miłością. Wiem, brzmi banalnie, ale jak wkładasz w coś serce, to zawsze wychodzi lepiej. Zresztą podobnie jest z innymi wypiekami, czy to muffiny bananowe, czy kruche ciastka.

Co jeszcze można z tego przepisu wyczarować?

Ten przepis na drożdżówki z kruszonką jest tak uniwersalny, że możesz z nim kombinować. Czasem robię z niego drożdżówki z budyniem, czasem z makiem. Można też zrobić jedną dużą struclę. Dla leniwych, albo po prostu zabieganych, jest też opcja na przepis na drożdżówki z kruszonką thermomix. Sama czasem korzystam, kiedy goni mnie czas. Całą brudną robotę z wyrabianiem robi za mnie maszyna. Producent, czyli Vorwerk, naprawdę wie, co robi.

Wasze pytania, moje odpowiedzi

Często pytacie o kilka rzeczy, więc zbiorę to w jednym miejscu.

  1. Mogę użyć suchych drożdży?
    Pewnie! Zamiast 50g świeżych, daj dwie paczki (ok. 14g) suchych drożdży instant. Nie musisz robić zaczynu, po prostu wymieszaj je z mąką. To świetna opcja, jeśli tak jak ja czasem zapomnisz kupić świeżych, a ochota na drożdżowe ciasto jest silniejsza. Podobnie robię, gdy najdzie mnie na pizzę z suchych drożdży.
  2. Jak przechowywać drożdżówki, żeby były świeże?
    Haha, dobre pytanie. U mnie zazwyczaj nie ma czego przechowywać. Ale jeśli Ci zostaną, zamknij je w szczelnym pojemniku. Na drugi dzień będą nadal pyszne, zwłaszcza po podgrzaniu przez chwilę w mikrofali.
  3. A mrożenie?
    Jasne, mrożenie to super patent. Po upieczeniu i ostudzeniu zawiń każdą w folię i do zamrażarki. Potem wystarczy rozmrozić i podgrzać w piekarniku. Smakują jak świeże, co czyni ten przepis na drożdżówki z kruszonką jeszcze bardziej praktycznym.
  4. Pomocy, ciasto nie rośnie! Co robię źle?
    Spokojnie, bez paniki. Najczęstsze przyczyny to: za stare drożdże, za gorące mleko (zabiło drożdże) albo za zimno w pomieszczeniu. Upewnij się, że mleko jest ciepłe, a nie gorące, i postaw miskę z ciastem w ciepłym miejscu, np. koło kaloryfera.

I gotowe! Smacznego!

No i proszę, dotarliśmy do końca! Mam nadzieję, że mój przepis na drożdżówki z kruszonką przypadnie Wam do gustu i że zapach pieczonych bułeczek wypełni Wasze domy. Pamiętajcie, żeby eksperymentować i bawić się smakami. W pieczeniu, tak jak w życiu, najważniejsza jest radość tworzenia. Koniecznie dajcie znać, jak Wam wyszły! Czasem do takich drożdżówek robię też sernik na zimno i jest to idealny zestaw deserowy. Smacznego!