Przepis na Puszyste Pancakes Bananowe | Idealne Śniadanie dla Każdego

Mój sprawdzony przepis na pancakes bananowe, które zawsze wychodzą puszyste

Są takie zapachy, które od razu przenoszą mnie do beztroskich, leniwych niedzielnych poranków. Zapach kawy i… właśnie, zapach smażonych placuszków. Pancakes bananowe to dla mnie coś więcej niż jedzenie. To cały rytuał, sposób na celebrowanie wolnego czasu i na uratowanie tych kilku bananów, które leżą w kuchni i swoim wyglądem błagają o litość. Pamiętam jak dziś, kiedy pierwszy raz próbowałam je zrobić. Kompletna klapa! Wyszły twarde, płaskie i jakieś takie smutne. Ale lata praktyki i kilka spalonych patelni zrobiły swoje. Teraz mój przepis na pancakes bananowe jest wręcz legendarny w rodzinie i dziś chcę się nim z Tobą podzielić.

Są niesamowicie proste i szybkie w przygotowaniu, co jest zbawieniem, gdy rano wszyscy są głodni „na już”. Co więcej, dzięki naturalnej słodyczy bananów, często rezygnuję z dodatkowego cukru, co sprawia, że są zdrowszą alternatywą dla sklepowych słodkości. To genialny sposób na przemycenie owoców niejadkom! Wiadomo, że zdrowa dieta to podstawa, o czym trąbi nawet Światowa Organizacja Zdrowia, a ten przepis na pancakes bananowe to idealny dowód, że zdrowe może być obłędnie pyszne. Czasem, jak mam ochotę na coś bardziej klasycznego, sięgam po przepis na puszyste amerykańskie pancakes, ale to te bananowe mają w sobie najwięcej serca.

Składniki na idealne placuszki – moja lista skarbów

Zanim zaczniemy, zbierzmy wszystko co potrzebne. To jest baza, absolutna klasyka, jeśli chodzi o przepis na puszyste pancakes bananowe. Z tych proporcji wyjdzie Ci porcja dla 2-3 głodomorów, czyli około 8-10 placuszków.

  • 2 bardzo dojrzałe banany – serio, im brzydsze, tym lepsze! Te z brązowymi kropkami, które już nikt nie chce jeść, są najsłodsze i mają najwięcej aromatu.
  • 1 szklanka mąki pszennej – zwykła tortowa będzie super, ale orkiszowa też daje radę i placuszki są wtedy odrobinę zdrowsze.
  • 1 duże jajko, najlepiej od szczęśliwej kurki.
  • ¾ szklanki mleka – krowie, owsiane, migdałowe, jakie lubisz.
  • 1 solidna łyżeczka proszku do pieczenia.
  • Pół łyżeczki sody oczyszczonej – to taki mój mały trik na dodatkową puszystość, ale możesz pominąć.
  • Łyżka lub dwie oleju roślinnego albo roztopionego masła, dodane do ciasta czynią cuda.
  • Szczypta soli – bez tego żaden słodki smak nie jest pełny, serio.
  • Olej do smażenia.

Ten podstawowy przepis na pancakes bananowe jest twoją kanwą. Możesz na niej malować, co tylko chcesz, dodając różne składniki, ale o tym później.

Jak połączyć składniki, żeby nie wyszedł zakalec?

Przygotowanie ciasta to moment, w którym dzieje się cała magia. To też etap, gdzie najłatwiej wszystko zepsuć. Ale bez obaw, z moim przepisem na pancakes bananowe pójdzie gładko.

  1. Najpierw weź dużą miskę i rozgnieć w niej banany widelcem. Ja lubię, gdy zostają małe kawałeczki, dodają fajnej tekstury, ale jeśli wolisz gładką masę – droga wolna.
  2. W drugiej, mniejszej misce wymieszaj trzepaczką suche składniki: mąkę, proszek, sodę i sól. W misce z bananami wymieszaj jajko, mleko i roztopiony tłuszcz. Teraz powoli wsyp suche do mokrych.
  3. I teraz najważniejsze. Sekret puszystości. Mieszaj ciasto tylko do momentu, aż składniki się połączą. Nie dłużej! Grudki są twoim przyjacielem, powtarzam: PRZYJACIELEM. Nadgorliwe mieszanie sprawi, że placuszki będą gumowate i twarde. Zaufaj mi.

Odstaw ciasto na jakieś 5-10 minut. Niech sobie odpocznie, a proszek do pieczenia zacznie działać. To naprawdę robi różnicę.

Patelnia, ogień i cała magia smażenia

Nawet najlepsze ciasto można zepsuć złym smażeniem. Tu liczy się cierpliwość i wyczucie. Dobrze usmażone placki to klucz do sukcesu w tym przepisie na pancakes bananowe.

Rozgrzej patelnię na średnim ogniu. Musi być dobrze nagrzana, ale nie dymiąca. Zbyt gorąca spali placki z zewnątrz, zostawiając surowy środek. Zbyt zimna – wchłoną tłuszcz i będą ciężkie. Nalej odrobinę oleju. Wylewaj porcje ciasta, mniej więcej po ćwierć szklanki na jeden placek. Smaż około 2-3 minuty. Czekaj na te małe bąbelki pojawiające się na powierzchni i lekko ścięte brzegi. To znak, że czas na przewrotkę.

Jeden, zwinny ruch łopatką i smażymy z drugiej strony jeszcze minutkę, dwie, do pięknego, złotego koloru. Przewracaj tylko raz! Gotowe placuszki układaj na talerzu jeden na drugim, stworzą apetyczny stosik i utrzymają ciepło.

A pierwszy pancake? Zawsze ląduje w koszu. Albo jest zjadany przez kucharza w ramach „kontroli jakości”. Nie wiem jak u was, ale u mnie to tradycja.

Gdy klasyka się nudzi – moje ulubione wariacje

Najlepsze w tym przepisie na pancakes bananowe jest to, że można go dowolnie modyfikować. To pole do popisu dla twojej kreatywności. Oto kilka wersji, które u mnie w domu robią furorę.

Pancakes bez mąki, czyli patent na szybko

Kiedyś obudziłam się z ogromną ochotą na placki, a tu… pusto w szafce z mąką. Katastrofa? Nie! Tak właśnie powstał mój ulubiony przepis na pancakes bananowe bez mąki. Wystarczą tylko dwa składniki: duży, bardzo dojrzały banan i jajko. To wszystko. Jeśli zastanawiasz się, jak zrobić pancakes bananowe z 2 składników, to już wiesz – prościej się nie da. Rozgnieć banana na papkę, wbij jajko, wymieszaj i smaż małe placuszki na małym ogniu, bo są delikatniejsze. Idealna opcja bezglutenowa i fit!

Wegańskie placuszki, które smakują każdemu

Moja przyjaciółka jest weganką, więc musiałam opracować wegańskie pancakes bananowe przepis, który nie będzie smakował jak tektura. I udało się! Wystarczy w podstawowym przepisie podmienić kilka składników. Zamiast jajka daj „glutka” z siemienia lnianego (1 łyżka mielonego siemienia + 3 łyżki wody, odstawione na chwilę), a mleko krowie zmień na dowolne roślinne. Ten pancakes bananowe bez mleka i jajek przepis jest tak dobry, że często robię go nawet dla wszystkożerców i nikt nie zauważa różnicy. O zasadach diety wegańskiej możesz poczytać na stronie PETA, jeśli temat Cię interesuje.

Zdrowa wersja z płatkami owsianymi

Po treningu, albo kiedy mam ochotę na coś słodkiego bez wyrzutów sumienia, wjeżdża ten zdrowy przepis na pancakes bananowe bez cukru. Część mąki pszennej (np. pół szklanki) zastępuję zmielonymi płatkami owsianymi. Dzięki temu placuszki mają więcej błonnika i są bardziej sycące. Taki pancakes bananowe z owsianki przepis to czyste dobro. Jeśli szukacie więcej fit inspiracji, to zdrowe gofry też są super opcją.

Malutkie placuszki dla małych rączek

Moje dzieciaki za nimi szaleją. Najlepszy jest ten łatwy przepis na pancakes bananowe dla dzieci, bo można je robić malutkie, takie na jeden kęs. Po prostu wylewaj na patelnię porcje ciasta wielkości jednej łyżki. Smażą się błyskawicznie! Taki przepis na mini pancakes bananowe to gwarancja uśmiechu i pustego talerza. Podane z owocami i jogurtem znikają w mgnieniu oka.

Wasze pytania i moje odpowiedzi – bez ściemy

Dostaję sporo pytań o ten przepis na pancakes bananowe, więc zbiorę tu te najczęstsze i odpowiem raz a dobrze.

  • Dlaczego banany muszą być tak bardzo dojrzałe? Bo to one robią całą robotę! Słodycz, wilgotność, aromat. Zielony banan? Zapomnij. Będzie cierpko i niesmacznie. Czarne kropki to sygnał, że banan osiągnął szczyt swojej słodyczy i jest idealny.
  • Co zrobić, żeby nie przywierały do patelni? Dobra, nieprzywierająca patelnia to podstawa. I musi być dobrze rozgrzana. Zawsze daję też odrobinę oleju przed wylaniem pierwszej partii ciasta.
  • Czy można przechować ciasto lub gotowe placuszki? U mnie rzadko coś zostaje, ale jak już, to gotowe placki wkładam do szczelnego pojemnika i do lodówki (max 2 dni). A potem odgrzewam w tosterze! Robią się takie chrupiące, pycha. Ciasto też można przechować w lodówce do 24h, ale mogą być troszkę mniej puszyste.
  • Czy można dodać coś do ciasta? Jasne, że można! Wrzucajcie co chcecie – garść borówek, posiekaną czekoladę, orzechy. Tylko ostrożnie z mrożonymi owocami, potrafią puścić dużo wody i ciasto zrobi się rzadsze. Eksperymentujcie! Konsystencja ciasta trochę przypomina to na racuchy z jabłkami, takie gęste, ale lejące.

A na wierzch? Co tylko dusza zapragnie!

Idealne placuszki zasługują na idealne dodatki. Tu dopiero zaczyna się zabawa. Ten przepis na pancakes bananowe to świetna baza do tworzenia własnych kompozycji.

Klasyka klasyków – syrop klonowy. Lejący się złotą strużką po stosie gorących placuszków… no poezja. Do tego świeże owoce – jagody, maliny, plasterki banana. Pycha!

Ja osobiście uwielbiam połączenie masła orzechowego i dżemu malinowego. Ten kontrast słodkiego, słonego i kwaśnego po prostu zwala z nóg. Czasem, dla zdrowia, polewam je jogurtem greckim i posypuję orzechami. A gdy mam ochotę na totalne szaleństwo? Gałka lodów waniliowych i sos czekoladowy. Bo czemu nie!

To co, smażymy?

Mam nadzieję, że mój przepis na pancakes bananowe zagości w Waszych domach na stałe i będzie kojarzył się z samymi miłymi chwilami. Nie bójcie się eksperymentować, dodawać swoje ulubione składniki i tworzyć własne wersje. Kuchnia to ma być zabawa, a te placuszki to idealny pretekst do wspólnego gotowania. Ten szybki przepis na pancakes bananowe na śniadanie uratował już niejeden mój poranek.

Koniecznie dajcie znać, jak Wam wyszły! Smacznego!