Moja historia pankejków, czyli przepis na puszyste pancakes z Nutellą, który zawsze wychodzi

Pamiętam te niedzielne poranki z dzieciństwa jak przez mgłę… zapach kawy parzonej przez tatę i coś słodkiego, co smażyła mama na starej, żeliwnej patelni. To właśnie wtedy po raz pierwszy poczułem magię pancakesów. Lata później, po dziesiątkach, a może i setkach prób, wpadek i kulinarnych eksperymentów, stworzyłem coś, co moja rodzina nazywa ‘tymi najlepszymi’. I tak, to jest właśnie ten przepis na puszyste pancakes z nutellą, który dziś chcę ci przekazać. To więcej niż tylko lista składników, to kawałek mojej historii i gwarancja uśmiechu na twarzach twoich bliskich. Jeśli interesuje cię skąd w ogóle wzięły się te placki, zerknij na historię naleśników amerykańskich, to całkiem ciekawa lektura. Ale tu i teraz skupimy się na praktyce. Gotowy na najlepsze śniadanie w swoim życiu? To będzie łatwe, obiecuję! A jak szukasz czegoś innego na słodki poranek, może skusisz się na puszyste placki drożdżowe z jabłkami, też pycha.

Czemu akurat te pankejki z Nutellą? Moja krótka odpowiedź

Pewnie myślisz, co takiego niezwykłego może być w plackach. A ja ci powiem – wszystko! Ten konkretny przepis na puszyste pancakes z nutellą to efekt lat poszukiwań idealnej równowagi między puszystością a wilgotnością. Nie są ani za suche, ani za ciężkie. Są po prostu w punkt. Są niesamowicie szybkie do zrobienia, co jest zbawieniem, gdy rano wszyscy są głodni i nie ma czasu na ceregiele. A Nutella… no cóż, Nutella sprawia, że wszystko jest lepsze, prawda? To danie to taki mój pewniak, który sprawdza się zawsze – na leniwe śniadanie, na podwieczorek, a nawet jako deser, gdy wpadną niezapowiedziani goście. Idealne pancakes to zawsze dobra decyzja!

Co musisz wyciągnąć z szafek, czyli lista skarbów

Do stworzenia magii potrzebujesz kilku prostych rzeczy. Sekret nie leży w egzotycznych składnikach, ale w ich jakości i proporcjach. Poniżej znajdziesz wszystko, co potrzebne, by powstał ten idealny przepis na puszyste pancakes z nutellą.

To, co sypkie (baza sukcesu)

Podstawa każdego dobrego ciasta. To one budują strukturę i sprawiają, że wszystko trzyma się kupy.

• Mąka pszenna – najlepiej tortowa, typ 450. Serio, te tańsze z marketu czasem robią ciasto jakieś takie… zbite. Nie warto oszczędzać tych kilku groszy. Przesianie jej przez sitko to dodatkowy punkt do puszystości.
• Proszek do pieczenia – to on jest odpowiedzialny za całą magię rośnięcia. Upewnij się, że masz świeży, bo zwietrzały nie zadziała.
• Cukier – odrobina, żeby nadać smaku i pomóc w uzyskaniu tego pięknego, złocistego koloru.
• Szczypta soli – zawsze! Podbija słodycz i balansuje smaki. Bez niej czegoś by brakowało. To klasyka, która sprawia, że ten przepis na puszyste pancakes z nutellą jest tak dobry.

To, co mokre (dusza ciasta)

Bez nich mielibyśmy tylko suchy proszek. To one nadają życie i wilgotność.

• Mleko – ja używam zwykłego 3,2%, ale jak kiedyś nie miałem, to dałem owsiane i wyszły zaskakująco dobre, z takim delikatnym, orzechowym posmakiem.
• Jajko – najlepiej od szczęśliwej kurki i w temperaturze pokojowej. Łatwiej się wtedy łączy z resztą.
• Olej roślinny albo roztopione masło – masło daje lepszy smak, ale olej sprawia, że są ciut bardziej wilgotne. Wybór należy do ciebie. Ja jestem w drużynie masła.
• Ekstrakt waniliowy – nie jest obowiązkowy, ale kropelka czy dwie robią robotę i w całym domu pachnie jak w cukierni.

Gwiazda wieczoru – Nutella!

Bez niej cały ten przepis na puszyste pancakes z nutellą nie miałby sensu. Ilość? Tyle, ile dusza zapragnie! Ja lubię ją lekko podgrzać w mikrofalówce, żeby była bardziej płynna i pięknie spływała po stosie gorących placków. Ale prosto ze słoika też jest genialna. Więcej o tym cudzie w słoiku znajdziesz na stronie Nutella.

Narzędzia kuchennego bohatera

Nie bój się, nie potrzebujesz sprzętu z NASA. Wystarczy kilka podstawowych rzeczy, które pewnie już masz w kuchni:

• Duża miska, w której wszystko zmieścisz.
• Trzepaczka, taka zwykła, ręczna. Można mikserem, ale po co sobie życie utrudniać i robić więcej zmywania.
• Dobra patelnia, najlepiej z nieprzywierającą powłoką. To klucz, żeby nic się nie przypaliło.
• Łopatka do przewracania. Silikonowa jest super, bo nie porysuje patelni.
• Jakieś miarki albo waga, żeby nie robić na oko (chociaż po setnym razie pewnie będziesz już znał proporcje na pamięć).

No to do dzieła! Jak zrobić puszyste pancakes z Nutellą krok po kroku

Dobra, koniec gadania, czas na smażenie. Oto mój sprawdzony, prosty przepis na amerykańskie puszyste pancakes z nutellą, który poprowadzi cię za rękę.

Krok 1: Połącz suche siły

Do dużej miski wsyp przesianą mąkę, proszek, cukier i sól. Weź trzepaczkę i wymieszaj to wszystko porządnie. Chodzi o to, żeby proszek do pieczenia równomiernie się rozłożył, inaczej niektóre placki urosną, a inne będą płaskie. Mały trik, wielka różnica.

Krok 2: Zmieszaj mokrą ekipę

W drugiej, mniejszej misce wbij jajko i lekko je roztrzep. Potem dolej mleko, olej (lub przestudzone roztopione masło) i ekstrakt waniliowy. Wymieszaj do połączenia. Nic skomplikowanego.

Krok 3: Wielkie połączenie (i sekret puszystości!)

Wlej mokre składniki do miski z suchymi. I teraz najważniejsze, wręcz święta zasada pankejkowego bractwa: nie mieszaj za długo! Widzisz te grudki? To twoi najlepsi przyjaciele. Zostaw je w spokoju. Kiedyś, za pierwszym razem, chciałem być taki super dokładny i mieszałem ciasto, aż było gładkie jak pupcia niemowlaka. Efekt? Pankejki twarde i gumowate. Klapa na całej linii. Zaufaj mi, kilka ruchów trzepaczką i koniec. Możesz nawet odstawić ciasto na 5 minut, niech sobie odpocznie. To też pomaga.

Krok 4: Czas na smażenie

Rozgrzej patelnię na średnim ogniu. Nie za mocno, bo się spalą z wierzchu, a w środku będą surowe. Jak sprawdzić, czy jest gotowa? Kropelka wody powinna zasyczeć i odparować. Patelnię muśnij leciutko olejem za pomocą ręcznika papierowego. Wylewaj porcje ciasta, taką małą chochelką albo łyżką, zostawiając między nimi trochę miejsca. Smaż jakieś 2-3 minuty, aż na powierzchni pojawią się bąbelki, a brzegi się zetną. Wtedy sprawnym ruchem przerzuć na drugą stronę i smaż jeszcze minutkę, do złotego koloru.

Krok 5: Finał, czyli Nutella wkracza do akcji

Usmażone placki układaj na talerzu w apetyczny stosik. Teraz czas na to, co najlepsze. Polej je obficie Nutellą. Moje dzieciaki uwielbiają, jak robię im ‘wulkan Nutelli’. Układam wysoki stosik, a na sam szczyt kładę dużą łyżkę Nutelli, która pod wpływem ciepła zaczyna spływać po bokach jak lawa. Radocha jest nie do opisania. Oczywiście możesz dorzucić owoce – banany, truskawki, maliny pasują idealnie. Ten przepis na puszyste pancakes z nutellą jest stworzony do takich kombinacji.

Moje małe sekrety na jeszcze większą puszystość

Chcesz, żeby Twój przepis na puszyste pancakes z nutellą wszedł na poziom mistrzowski? Mam dla ciebie kilka sprawdzonych patentów:

• Wspomniane już nie mieszanie za długo. To absolutna podstawa. Grudki są dobre!
• Świeży proszek do pieczenia. Sprawdź datę ważności, to naprawdę ma znaczenie.
• Cierpliwość, czyli pozwól ciastu odpocząć te 5-10 minut. Gluten się zrelaksuje, a proszek zacznie działać.
• Temperatura patelni. Musisz ją wyczuć. Średni ogień to twój przyjaciel. Za gorąco – spalone na zewnątrz, surowe w środku. Za zimno – blade i suche.

Zaszalejmy, czyli wariacje na temat klasyki

Chociaż klasyczny przepis na puszyste pancakes z nutellą jest dla mnie doskonały, czasem lubię poeksperymentować. Ty też możesz! To świetna baza do dalszej zabawy. A jak lubisz eksperymenty, to może spróbujesz też szybkiego ciasta w kubku?

Wersja owocowa

Zastanawiasz się, jak zrobić puszyste pancakes z nutellą i owocami? Nic prostszego. Możesz wrzucić garść borówek albo malin prosto do ciasta tuż przed smażeniem. Albo pokroić banana w plasterki i ułożyć na wierzchu. Kombinacja ciepłego placka, rozpływającej się Nutelli i świeżych owoców to po prostu niebo.

Coś dla tych, co nie mogą mleka

Kiedyś wpadli znajomi, którzy nie piją krowiego mleka i musiałem kombinować. Okazało się, że to żaden problem. Najlepszy przepis na puszyste pancakes z nutellą bez mleka to po prostu zastąpienie go napojem roślinnym w proporcji 1:1. Migdałowe, owsiane, sojowe – każde się sprawdzi i doda delikatnie innego smaku.

A co jak zabraknie jajek?

Zdarzyło mi się i to. Przepis na puszyste pancakes z nutellą bez jajek też jest do zrobienia. Można użyć połówki rozgniecionego banana (pancakes będą miały bananowy posmak) albo tzw. ‘lnianego jajka’ (łyżka mielonego siemienia lnianego zalana 3 łyżkami gorącej wody, odstawiona na chwilę do napęcznienia). Działa!

Szybki przepis na puszyste pancakes z nutellą dla dzieci

Dzieciaki uwielbiają pomagać w kuchni. Możesz im dać wymieszać suche składniki, to bezpieczne i daje im masę frajdy. A potem niech dekorują! Oprócz Nutelli i owoców, możesz im dać kolorowe posypki, mini pianki czy wiórki kokosowe. To będzie najlepsza zabawa i pyszne śniadanie w jednym.

Często pytacie mnie o… (FAQ)

Zebrałem kilka pytań, które najczęściej się pojawiają, gdy dzielę się tym przepisem.

Jak przechowywać gotowe placki?

Jeśli jakimś cudem coś zostanie, wrzuć je do szczelnego pojemnika i do lodówki. Wytrzymają 2-3 dni. Przed jedzeniem można je podgrzać na suchej patelni albo w mikrofali.

A można zamrozić ciasto?

Raczej nie. Ciasto straci swoje właściwości. Lepiej usmażyć wszystkie placki, ostudzić, a potem zamrozić. Poukładaj je z kawałkami papieru do pieczenia pomiędzy, żeby się nie skleiły.

Czym zastąpić Nutellę?

No cóż, to już nie będzie ten sam przepis na puszyste pancakes z nutellą, ale jak musisz, to możesz użyć masła orzechowego, syropu klonowego, miodu albo dżemu. Nadal będzie pysznie, choć inaczej. Moja babcia pewnie by je podała z domowym dżemem jabłkowym.

Dlaczego moje pankejki wyszły płaskie?

Najpewniej to jedna z trzech rzeczy: stary proszek do pieczenia, za długo mieszałeś ciasto albo patelnia była za zimna. Przeanalizuj, co mogło pójść nie tak i następnym razem będzie idealnie!

Na zakończenie

Mam nadzieję, że mój przepis na puszyste pancakes z nutellą na stałe zagości w twoim domu i będzie przynosił tyle samo radości, co w moim. To coś więcej niż jedzenie, to pretekst do spędzenia czasu razem, do rozmów przy stole i do tworzenia małych, słodkich wspomnień. To dowód, że czasem najprostsze rzeczy są po prostu najlepsze. Smacznego!