Przepis na Wilgotne Ciasto z Buraków: Czekoladowy Zachwyt!
Wilgotne Ciasto z Buraków: Mój Sprawdzony Przepis, Który Zmieni Wasze Życie
Pamiętam jak dziś minę mojej teściowej, kiedy z uśmiechem powiedziałam jej, że do ciasta czekoladowego, które właśnie zjadła z takim apetytem, dodałam… buraki. Zapadła taka cisza, że słyszałabym własne myśli. Patrzyła na mnie, potem na swój pusty już talerz, i znowu na mnie. Myślałam, że zaraz będzie afera. A ona? Poprosiła o dokładkę i o przepis. To jest właśnie cała magia tego wypieku, który z pozoru wydaje się dziwny, a w rzeczywistości jest absolutnym hitem. Zapomnijcie o wszystkim, co myśleliście o ciastach warzywnych. Ten przepis na wilgotne ciasto z buraków to coś, co musicie spróbować. To kulinarna przygoda, która kończy się miłością od pierwszego kęsa.
Jeżeli szukacie innych pomysłów na coś mocno czekoladowego, zerknijcie na mój inny pewniak, czyli wilgotne ciasto czekoladowe w klasycznej wersji.
Burak w cieście? A dlaczego nie!
No dobra, przyznaję, połączenie buraka i ciasta brzmi trochę jak eksperyment szalonego naukowca. Ale zaufajcie mi, to działa i to jak! To nie jest tylko deser, to prawdziwe doświadczenie. Kiedyś sama byłam sceptyczna, ale ciekawość zwyciężyła i całe szczęście. To jest ciasto, które ma duszę. Buraki, dzięki swojej naturalnej słodyczy i ogromnej ilości wody, robią tu całą robotę. Sprawiają, że ciasto jest niewiarygodnie, obłędnie wręcz wilgotne. Nawet po trzech dniach (o ile dotrwa!) jest tak samo dobre jak zaraz po upieczeniu. To nie jest typowy suchy biszkopt, to jest konkretna, ciężka od wilgoci i smaku materia.
Najlepsze jest to, że smak buraka jest praktycznie niewyczuwalny! On chowa się za głębokim, intensywnym smakiem dobrego kakao. Daje za to piękny, głęboki, rubinowy odcień i tę cudowną teksturę. To idealny sposób, żeby przemycić trochę warzyw do diety, zwłaszcza jeśli macie w domu niejadków, którzy na widok buraczków w tradycyjnej formie uciekają gdzie pieprz rośnie. Mój sprawdzony przepis na wilgotne ciasto z buraków oszukał już niejednego niejadka. Co więcej, jest naprawdę prosty w przygotowaniu, więc nawet jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z pieczeniem, poradzicie sobie bez problemu.
Składniki – czyli co potrzebujemy do tej magii
Żeby wasze ciasto wyszło idealne, kluczowe są dobre składniki. Nie ma tu wielkiej filozofii, większość rzeczy pewnie macie w domu. Oto moja lista zakupów, która gwarantuje, że ten przepis na wilgotne ciasto z buraków wyjdzie perfekcyjnie za każdym razem:
- Buraki: Oczywiście gwiazda programu. Około 400-500g surowych buraków. Ja najczęściej je piekę w folii, bo wydobywa to z nich więcej słodyczy, ale jak się spieszycie, ugotowane też dadzą radę. Można też iść na skróty i kupić gotowe, ugotowane buraki w próżniowym opakowaniu. Tylko błagam, sprawdźcie, czy są bez octu! Potrzebujemy około 1,5 szklanki startego lub zblendowanego puree.
- Składniki suche:
- Mąka: Zwykła pszenna tortowa, typ 450, będzie idealna. Jakieś 1,5 szklanki.
- Kakao: Tu nie oszczędzajcie. Dajcie to najlepsze, ciemne, gorzkie kakao, jakie macie. Pół szklanki wystarczy, żeby ciasto było mega czekoladowe.
- Proszek do pieczenia i soda: Po jednej płaskiej łyżeczce każdego. To nasi agenci spulchniający.
- Cukier: Jedna szklanka. Ja lubię mieszać pół na pół biały z brązowym, bo ten drugi daje fajny, karmelowy posmak. To w końcu przepis na wilgotne ciasto z buraków, a nie sałatka.
- Składniki mokre:
- Jajka: 3 duże jajka od szczęśliwej kurki, w temperaturze pokojowej.
- Olej: Pół szklanki oleju rzepakowego. To on, razem z burakiem, odpowiada za tę cudowną wilgotność.
- Jogurt naturalny lub maślanka: Pół szklanki. Dzięki niemu ciasto będzie jeszcze delikatniejsze.
- Ekstrakt waniliowy: Łyżeczka dla podkręcenia aromatu.
No to do roboty! Instrukcja krok po kroku
Okej, mamy składniki, mamy zapał, więc do dzieła. Zobaczycie, jakie to proste. Ten przepis na wilgotne ciasto z buraków nie wymaga żadnych skomplikowanych technik.
- Zajmijmy się burakiem: Jeśli masz surowe buraki, umyj je, zawiń każdego w folię aluminiową i wstaw do piekarnika nagrzanego do 190°C na około godzinę, może trochę dłużej, aż będą miękkie. Po upieczeniu i lekkim przestudzeniu obierz je (skórka powinna schodzić bardzo łatwo) i zetrzyj na tarce o drobnych oczkach albo po prostu zblenduj na gładkie puree. Odstaw do całkowitego wystygnięcia. To ważne!
- Mieszamy składniki: W jednej dużej misce połącz wszystkie suche rzeczy: mąkę, kakao, proszek, sodę i cukier. Wymieszajcie to dobrze jakąś trzepaczką, żeby się ładnie rozprowadziły. W drugiej misce połączcie mokre: jajka, olej, jogurt i wanilię. Roztrzepcie je razem. Teraz do mokrych składników dodajcie wystudzone puree z buraków i znowu wymieszajcie.
- Łączymy wszystko w całość: Teraz powoli wsypujcie suche składniki do mokrych, mieszając delikatnie szpatułką albo na najniższych obrotach miksera. Ale bez szaleństw, tylko do połączenia składników. Serio, nie mieszajcie za długo, bo ciasto wyjdzie twarde jak podeszwa, a przecież robimy przepis na wilgotne ciasto z buraków, a nie cegłę.
- Pieczenie: Przygotuj tortownicę (moja ma 24 cm średnicy), wyłóż dno papierem do pieczenia. Przelej ciasto. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz przez około 45-55 minut. Każdy piekarnik jest inny, więc miejcie na niego oko.
- Test patyczka: Po tym czasie wbijcie w środek ciasta drewniany patyczek. Znacie ten stary numer, nie? Jeśli po wyjęciu jest suchy, ciasto jest gotowe. Jeśli jest na nim surowe ciasto, dajcie mu jeszcze z 5-10 minut. Po upieczeniu wyjmijcie ciasto z piekarnika i zostawcie w formie do całkowitego wystygnięcia.
A może by tak coś zmienić? Moje ulubione wariacje
Podstawowy przepis na wilgotne ciasto z buraków jest genialny sam w sobie, ale ja uwielbiam eksperymentować. Oto kilka moich sprawdzonych pomysłów:
- Dla tych co bez glutenu: Moja koleżanka Ania nie je glutenu, więc specjalnie dla niej opracowałam wersję bezglutenową. Zastępuję mąkę pszenną mieszanką mąki ryżowej i ziemniaczanej, albo po prostu mielonymi migdałami. Wychodzi jeszcze bardziej wilgotne i zbite, w takim dobrym sensie. To naprawdę świetny przepis na wilgotne ciasto z buraków bez glutenu.
- Wersja z jabłkiem: Czasem, jak mam jesiennego smaka, dorzucam do ciasta jedno duże, starte na grubych oczkach jabłko. Ten wilgotne ciasto z buraków i jabłek przepis to po prostu poezja, dodatkowa wilgoć i kwaskowatość idealnie się tu komponują.
- Wegańskie czary-mary: A dla wegan? Żaden problem. Jajka można zastąpić “glutem” z siemienia lnianego (1 łyżka zmielonego siemienia + 3 łyżki wody na jedno jajko), a jogurt naturalny zamienić na sojowy lub kokosowy. I tak powstaje przepyszny przepis na wegańskie wilgotne ciasto z buraków. Sama robiłam dla przyjaciółki i była zachwycona.
- Dla zabieganych (i dla fanów Thermomixa): Jeśli nie masz czasu na pieczenie buraków, użyj gotowego puree. A jeśli masz Thermomix, to już w ogóle bajka. Wszystko robi się praktycznie samo w jednym naczyniu. Wilgotne ciasto z buraków thermomix to opcja dla leniuszków. W sieci jest mnóstwo inspiracji, ale też możecie zerknąć na oficjalną stronę Thermomix.
- Opcja dla dzieci: Kiedy piekę to ciasto dla moich siostrzeńców, często zmniejszam ilość cukru o 1/4 i nikt nawet nie zauważa różnicy. To świetne wilgotne ciasto z buraków dla dzieci, bo jest słodkie samo w sobie dzięki warzywom.
Najczęstsze pytania i moje odpowiedzi
Zawsze jak komuś daję ten przepis, pojawiają się te same pytania. Zebrałam je tutaj, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości.
- Serio nie czuć tego buraka? Nie, na serio. Kakao i inne dodatki skutecznie go maskują. Jedyne, co po nim zostaje, to ta niesamowita wilgotność i piękny kolor. Ludzie są w szoku, gdy dowiadują się o tajnym składniku.
- Jak je przechowywać, żeby nie wyschło? To ciasto jest tak wilgotne, że ciężko je wysuszyć. Ale najlepiej trzymać je w szczelnie zamkniętym pojemniku w temperaturze pokojowej. W lodówce też może być, wytrzyma nawet do 5 dni, ale przed podaniem warto je wyjąć wcześniej, żeby odzyskało temperaturę.
- Mrożenie wchodzi w grę? Oczywiście! To ciasto świetnie się mrozi. Można zamrozić w całości albo w kawałkach. Wystarczy szczelnie owinąć folią. Idealna opcja na niespodziewanych gości.
- Z czym to najlepiej podać? Samo jest pyszne, ale z dodatkami to już niebo. Pasuje do niego polewa z gorzkiej czekolady, prosty krem z serka mascarpone i cukru pudru, albo kleks kwaśnej śmietany. Latem super smakuje ze świeżymi malinami. Inspiracji na kremy można szukać na stronach takich jak Kwestia Smaku.
To co, pieczemy?
Mam nadzieję, że przekonałam Was do spróbowania. Ten przepis na wilgotne ciasto z buraków to jeden z moich absolutnych faworytów i jestem pewna, że Wam też posmakuje. To więcej niż deser, to sposób na przełamanie kulinarnych schematów i na przemycenie odrobiny zdrowia w czymś grzesznie pysznym. Nie bójcie się eksperymentować! Dajcie znać w komentarzach jak Wam wyszło, trzymam mocno kciuki! A jeśli szukacie inspiracji na inne okazje, sprawdźcie moje przepisy na ciasta świąteczne. Dla bardziej zaawansowanych polecam też przepisy na torty. Smacznego!