Moja walka z prostymi włosami. Jak w końcu nauczyłam się robić trwałe upięcia?

Pamiętam to jak dziś. Wesele mojej najlepszej przyjaciółki, a ja, z moimi idealnie prostymi, śliskimi jak lód włosami, próbuję stworzyć coś, co nie rozpadnie się przed końcem pierwszego tańca. Godzina walki, tona wsuwek, a efekt? Płaski, smutny kok, który i tak zaczął się rozpadać w drodze do kościoła. To była totalna porażka. Przez lata myślałam, że piękne, misterne fryzury są zarezerwowane dla dziewczyn z kręconymi lub falowanymi włosami. Moje proste pasma wydawały się skazane na wieczne rozpuszczenie lub nudny kucyk.

Ale wiesz co? Myliłam się. I to bardzo. Okazało się, że kluczem nie jest posiadanie innego typu włosów, ale poznanie tych swoich i nauczenie się kilku trików. Dziś wiem, że trwałe upięcie z prostych włosów jest absolutnie możliwe. I wcale nie musi być skomplikowane! W tym artykule podzielę się z Tobą wszystkim, czego się nauczyłam – moimi wzlotami, upadkami i sprawdzonymi metodami, które działają. Znajdziesz tu inspiracje na co dzień, ale też pomysły na eleganckie upięcie z prostych włosów na specjalne okazje. Zobaczysz, że też możesz to zrobić. To co, zaczynamy przygodę?

Proste włosy, czyli śliski temat. Skąd ten problem?

Moje włosy zawsze były moją dumą i… przekleństwem. Lśniące, gładkie, ale do stylizacji strasznie oporne. Każdą wsuwkę dosłownie wypluwały po kilku minutach. Problem z prostymi włosami to głównie ich gładka struktura. Brakuje im tej naturalnej “przyczepności”, którą mają włosy falowane. Przez to każde upięcie z prostych włosów ma tendencję do opadania pod własnym ciężarem i po prostu się rozpada. Frustrujące, prawda? Ale to właśnie zrozumienie tego problemu jest pierwszym krokiem do stworzenia idealnego upięcia z prostych włosów. Musimy oszukać naturę i sztucznie dodać włosom tekstury.

Przygotowanie to połowa sukcesu. Nie pomijaj tego kroku!

Serio, to jest najważniejsza część. Kiedyś myślałam, że wystarczy zebrać włosy i gotowe. Błąd! Dobre przygotowanie to 90% sukcesu, jeśli chodzi o dobre upięcie z prostych włosów. Zaufaj mi.

• Najważniejsza zasada: nie myj włosów w dniu, w którym planujesz upięcie. Świeżo umyte włosy są zbyt śliskie. Najlepiej umyć je dzień wcześniej, używając lekkiego szamponu.
• Twoi nowi najlepsi przyjaciele: suchy szampon, puder teksturyzujący lub spray z solą morską. Użyte u nasady i na długościach, tworzą cuda. Dają włosom tę potrzebną “szorstkość”, dzięki której wsuwki nie będą uciekać. Przetestowałam chyba wszystko i dobre kosmetyki do stylizacji to podstawa.
• Lekkie fale robią różnicę. Nawet jeśli chcesz gładkiego upięcia, delikatne pofalowanie włosów prostownicą lub lokówką nada im strukturę. To game-changer, uwierz.
• Suszenie z głową w dół to stary, ale wciąż genialny trik na objętość u nasady. Nic nie kosztuje, a efekt jest natychmiastowy. To fundament, bez którego nawet najlepsze upięcie z prostych włosów może się nie udać.

Fryzury na co dzień, czyli jak ogarnąć włosy w 5 minut

Stylizacja nie musi zajmować godziny. Czasem potrzebujemy czegoś szybkiego i efektownego. Oto moje sprawdzone fryzury upięcia z prostych włosów na co dzień, które ratują mnie w kryzysowych sytuacjach.

Mój ratunek na “bad hair day”: niski, gładki kok

Znasz te dni, kiedy włosy żyją własnym życiem, a ty masz ważne spotkanie online za 10 minut? Właśnie wtedy wkracza on – niski, gładki kok. Wygląda profesjonalnie, a jego zrobienie jest banalnie proste. Oto mój sprawdzony sposób na łatwe upięcie z prostych włosów krok po kroku:

1. Zaczesz gładko włosy do tyłu i zwiąż je w niski kucyk tuż nad karkiem. Polecam gumki z haczykami, one naprawdę trzymają wszystko w ryzach.
2. Potem skręć kucyk w ciasny wałeczek.
3. Owiń go wokół podstawy kucyka, formując zgrabny kok.
4. Teraz najważniejsze: wsuwki. Wpinaj je głęboko, tak żeby łapały włosy przy skórze. To klucz do trwałości.

Mały trik ode mnie: żeby uzyskać efekt lustrzanej gładkości, rozetrzyj w dłoniach kropelkę serum wygładzającego i przejedź po włosach zanim je zwiążesz. Odstające baby hair ujarzmisz szczoteczką do zębów spryskaną lakierem. Taki kok z prostych włosów to czysta klasa.

Romantyczne pół-upięcie w kilka chwil

A co, jeśli chcesz zostawić trochę włosów rozpuszczonych? Pół-upięcie to idealne rozwiązanie. Jest lekkie, dziewczęce i świetnie pasuje do zwiewnej sukienki.

To banalnie proste.

1. Wydziel dwa pasma włosów z przodu, po obu stronach twarzy.
2. Zacznij je luźno skręcać w kierunku tyłu głowy. Nie ściskaj ich mocno, chodzi o lekkość i objętość.
3. Złącz oba skręcone pasma z tyłu za pomocą małej, przezroczystej gumki albo – co ja uwielbiam – pięknej, ozdobnej spinki.

Taka fryzura od razu dodaje uroku. Jeśli chcesz, żeby wyglądała jeszcze bardziej zjawiskowo, możesz wpiąć spinkę z perełkami. Taki typ fryzury pokazuje, że nawet szybkie upięcie z prostych włosów może być pełne uroku. Świetnie eksponuje też modną grzywkę curtain bangs, jeśli taką posiadasz.

Luźny kucyk inaczej

Kucyk nie musi być nudny! Ta wersja to takie fajne, luźne upięcie z prostych długich włosów, które wygląda na przemyślane, a zajmuje dwie minuty.

1. Zbierz włosy w luźny kucyk na karku. Nie zaciskaj gumki za mocno.
2. Palcami zrób małą dziurkę w włosach tuż nad gumką.
3. Przełóż przez nią cały kucyk od góry do dołu.

I gotowe! Taki wywinięty kucyk od razu zyskuje na elegancji i wygląda ciekawiej. Możesz delikatnie poluzować pasma u nasady, żeby dodać fryzurze objętości.

Warkocz, który ratuje sytuację

Warkocze to zbawienie dla prostych włosów, bo same w sobie tworzą teksturę. Mój ulubiony patent to warkocz holenderski (ten “wypukły”) zapleciony z boku głowy.

1. Zrób przedziałek z boku i zacznij zaplatać warkocz holenderski wzdłuż linii włosów.
2. Kiedy dojdziesz do ucha, możesz albo zapleść go do końca i zostawić, albo zebrać resztę włosów i warkocz w jeden kucyk.
3. Możesz też pociągnąć to dalej – warkocz zawinąć w mały kok na karku.

To świetne upięcie z prostych włosów średniej długości, bo nawet krótsze pasma da się wpleść. Wygląda super i trzyma się godzinami.

Wielkie wyjścia? Te eleganckie upięcia z prostych włosów Cię nie zawiodą

Są takie okazje, które wymagają czegoś specjalnego. Ale specjalne nie musi oznaczać niemożliwe do zrobienia w domu. Oto kilka pomysłów, które sprawią, że poczujesz się wyjątkowo.

Klasyczny banan, czyli francuski szyk

Przyznam się. Moja pierwsza próba zrobienia tej fryzury na studniówkę skończyła się płaczem i stertą wsuwek na podłodze. Ale po latach praktyki wiem już, jak zrobić to eleganckie upięcie z prostych włosów na specjalne okazje, żeby się trzymało!

1. Dokładnie rozczesz włosy i przerzuć je wszystkie na jedną stronę.
2. W miejscu, gdzie mają się kończyć, wepnij pionowo kilka wsuwek, tworząc taką “ściankę”, o którą włosy będą się opierać. To mój sekretny trik!
3. Teraz zacznij zwijać włosy do środka, w kierunku wsuwek, tworząc pionowy rulon.
4. Końcówki schowaj do środka. Całość przypnij kolejnymi, tym razem ukrytymi wsuwkami.

Kluczem jest dobra baza z wsuwek i mocny lakier. Gwarantuję, że z tym trikiem każde eleganckie upięcie z prostych włosów przetrwa całą noc tańców. A do utrwalenia polecam dobry lakier do włosów.

Romantyczny kok z warkoczem – idealny na wesele

To jest moje absolutnie ulubione upięcie z prostych włosów na wesele. Jest tak piękne i romantyczne, a wcale nie takie trudne do wykonania.

1. Podziel włosy na trzy części – dwie cieńsze po bokach i jedną grubszą z tyłu.
2. Z tylnej części zrób niski, luźny kok. Możesz użyć wypełniacza, żeby wyglądał na pełniejszy.
3. Z bocznych pasm zapleć dwa warkocze. Mogą być klasyczne, kłosy, jakie tylko lubisz.
4. Delikatnie rozciągnij ogniwa warkoczy palcami, żeby dodać im objętości.
5. Na koniec opleć warkoczami kok, krzyżując je nad lub pod nim, i przypnij końcówki wsuwkami.

Do takiej fryzury możesz dodać żywe kwiaty albo delikatne spinki z perełkami. Efekt jest po prostu magiczny.

Długie, średnie, a może cienkie? Dla każdego coś dobrego

Długość i grubość włosów ma znaczenie, ale nie jest przeszkodą. Wystarczy dopasować technikę. Niezależnie czy szukasz inspiracji dla siebie czy po prostu przeglądasz różne typy fryzur damskich, znajdziesz tu coś dla siebie.

Jeśli masz długie włosy, zazdroszczę ci możliwości. Możesz szaleć ze skomplikowanymi kokami i warkoczami. Pamiętaj tylko, żeby dobrze utrwalić podstawę, bo długie włosy są ciężkie. Dobre upięcie z prostych długich włosów wymaga solidnej bazy.

A może masz włosy średniej długości? To wcale nie ograniczenie! To idealna długość do wszelkiego rodzaju niskich koków, półupięć czy udawanych bobów (faux bob). Świetnie sprawdzi się u Ciebie prawie każde upięcie z prostych włosów średniej długości, bo nie są one jeszcze tak ciężkie.

A co z cienkimi włosami? Tu liczy się iluzja. Wszelkie warkocze, które można delikatnie “rozciągnąć”, dodają objętości. Wypełniacze do koków to twój sprzymierzeniec. Zamiast męczyć włosy tapirowaniem, skup się na produktach dodających tekstury. Upięcie z cienkich prostych włosów może wyglądać naprawdę zjawiskowo, jeśli postawisz na sprytne triki. Szukając inspiracji na modne fryzury na wiosnę, często zobaczysz właśnie takie lekkie, zwiewne upięcia. Czasem inspiracją mogą być nawet krótkie fryzury i ich lekkość.

Moje sekretne sztuczki, które naprawdę działają

Chcesz poznać kilka moich trików, dzięki którym każde twoje upięcie z prostych włosów trzyma się jak beton, ale wygląda lekko? Proszę bardzo.

• Suchy szampon to nie tylko ratunek na nieświeże włosy. To najlepszy produkt teksturyzujący! Spryskaj nim suche włosy u nasady i na długościach przed rozpoczęciem stylizacji. Zobaczysz, jaką przyczepność zyskają.
• Wsuwki. Zawsze spryskaj je lakierem do włosów przed wpięciem. Będą się trzymać o niebo lepiej. I wpinaj je na krzyż – to podwaja ich moc.
• Lakier do włosów to twój finisz. Używaj go z umiarem i z odległości, żeby nie stworzyć hełmu. Spryskaj całą gotową fryzurę, a potem pojedyncze, odstające kosmyki, wygładzając je palcami.
• Nie bój się akcesoriów! Gumki z haczykami do kucyków, siateczki do gładkich koków czy wypełniacze – to nie oszustwo, to spryt! Dzięki nim kok z prostych włosów będzie idealny.

Upięcie bez tapirowania – czy to w ogóle możliwe?

Tak! I to jak najbardziej. Sama nie jestem fanką tapirowania, bo niszczy włosy i trudno je potem rozczesać. Jest wiele sposobów na piękne upięcie z prostych włosów bez tapirowania, które nie zniszczy ich struktury. Kluczem są wspomniane wcześniej produkty teksturyzujące, zaplatanie warkoczy jako bazy pod kok, czy używanie wypełniaczy. Gładki kok baleriny czy niski, zwinięty kucyk w ogóle nie wymagają tapirowania, a wyglądają super elegancko. Takie upięcie z prostych włosów to świetna opcja dla zdrowia naszych pasm.

Mój niezbędnik, czyli co warto mieć w łazience

Nie potrzebujesz całego salonu fryzjerskiego. Wystarczy kilka podstawowych rzeczy:

• Dobra szczotka do rozczesywania i grzebień z gęstymi ząbkami do wygładzania.
• Zestaw gumek: małe silikonowe, zwykłe i te z haczykami.
• Wsuwki i kokówki w kolorze twoich włosów.
• Produkty do stylizacji: mój święty graal to puder teksturyzujący u nasady i dobry, mocny lakier. Do tego serum wygładzające na specjalne okazje.
• Opcjonalnie: prostownica lub lokówka, jeśli chcesz stworzyć fale jako bazę pod upięcie.

Z takim zestawem jesteś gotowa na każde wyzwanie. I pamiętaj, trening czyni mistrza. Nie zrażaj się pierwszymi niepowodzeniami. Każde kolejne udane upięcie z prostych włosów będzie budować twoją pewność siebie i wychodzić ci coraz lepiej. Powodzenia!